Powstanie sanktuarium bł. Stefana Wyszyńskiego
Od lat w świątyni prowadzonej przez salezjanów trwają modlitwy o beatyfikację prymasa. – Kardynał Stefan Wyszyński przyjaźnił się z pierwszym proboszczem i założycielem parafii w Kobylance, księdzem Piotrem Głogowskim – mówi obecny proboszcz parafii, salezjanin ks. Paweł Żurawiński. Dodaje, że podczas swoich wizyt na Pomorzu Zachodnim, prymas lubił zawsze zatrzymywać się w Kobylance, zaś wielkim wydarzeniem w życiu parafii była oficjalna wizyta kardynała w listopadzie 1957 r.
>>> Kard. Nycz napisał list, dziękuje za modlitwę w czasie choroby
W 2017 r. rozpoczęła się peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, podarowanego wtedy przez prymasa. W trakcie peregrynacji powstała idea, żeby kościół otrzymał tytuł bł. Stefana Wyszyńskiego i został archidiecezjalnym sanktuarium błogosławionego. Drugi kościół archidiecezji, którego patronem zostanie bł. Stefan Wyszyński to świątynia w Chominie. Cud, który posłużył do beatyfikacji prymasa Wyszyńskiego jest związany ze Szczecinem. Chociaż miał miejsce w innej części Polski, to dotyczy kobiety, która mieszkała na terenie archidiecezji szczecińko-kamieńskiej. Chodziło o uzdrowienie 19-letniej wówczas kobiety, chorej na raka tarczycy, który dawał z przerzuty. Dzięki modlitwie wielu osób, w tym sióstr zakonnych, za wstawiennictwem kard. Wyszyńskiego, choroba cofnęła się.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |