Poznańska parafia na Łacinie buduje park i wspólnotę. Rozda tysiąc sadzonek mięty

Ok. 1000 sadzonek mięty rozda w niedzielę parafia na poznańskiej Łacinie. Proboszcz parafii podkreśla, że kojarząca się ze świeżością roślina ma skłaniać na budowania relacji między ludźmi, pokazywać też, że warto kroczyć „nową, świeżą ścieżką pokoju i jedności”.

Parafia na poznańskiej Łacinie ma kaplicę działającą w lokalu po dawnym sklepie w bloku mieszkalnym. Biuro Parafialne obsługiwane jest cyfrowo; przez internet można tam zamówić mszę św. wybierając datę w cyfrowym kalendarzu, zgłosić ślub lub dziecko do chrztu, czy też „umówić” się na spowiedź. W Wielkim Poście parafianie nagrali audiobook z encykliką papieża Franciszka „Laudato si'” i angażowali się w sprzątanie betonowego osiedla. Teraz – zamiast prosić o coś dla siebie – parafia będzie rozdawać wszystkim sadzonki mięty.

„Parafia Łacina działa dwa lata i jej celem jest nie tylko ewangelizacja, ale i budowanie relacji społecznych; ludzi wierzących i ludzi niewierzących. Wierzy, że przyroda oraz park, który tworzymy na Łacinie, jest miejscem właśnie takiego spotkania, łączenia ludzi. Widzimy, że świat jest dzisiaj ogarnięty wojną, wieloma kłótniami, polaryzacją i wierzymy, że jako chrześcijanie jesteśmy tymi, którzy mogą łączyć, i którzy mogą budować wspólnotę” – powiedział PAP proboszcz parafii na poznańskiej Łacinie ks. Radek Rakowski.

W niedzielę po każdej mszy św. będą rozdawane sadzonki mięty; łącznie ok. 1000 sadzonek w doniczkach torfowych, wykonanych w 100 proc. z naturalnych surowców.

„Każdy zabiera doniczkę z roślinką, żeby zaprosić nowych ludzi do wspólnoty. Opowiedzieć o parku, który budujemy, o parafii w sklepie i naszej wspólnocie. Do każdej doniczki będzie przyczepiony kod QR, z filmem o tym co robimy. Wierzymy, że akcja z sadzonkami pomoże w ewangelizacji, opowiadaniu o parafii i zaproszeniu nowych ludzi i znaczeniu przyrody w naszym życiu” – zaznaczył ks. Rakowski.

Proboszcz podkreślił również, że mięta kojarzy się ze świeżością, a jej zapach ma pokazywać świeżość drogi. Jak tłumaczył, „mamy nadzieję, że ta mięta, kiedy będzie pachnieć w naszym domu, będzie nam pokazywała właśnie tę świeżość drogi. To, że nie chcemy pogrążać się w konfliktach, czyli starej drodze, ale chcemy iść świeżą, nową drogą pokoju i jedności między ludźmi”.

Park powstaje we współpracy parafii, władz miasta i Fundacji Zakłady Kórnickie. Nowy teren zieleni znajdzie się pomiędzy ul. Czesława Niemena a Trasą Kórnicką; jest tam ok. 1 ha ziemi otoczonej nowymi osiedlami.

Zobacz także