prawosławie lublin boże narodzenie

fot. PAP/Wojtek Jargiłło

Prawosławny arcybiskup: święta bez uczestnictwa w nabożeństwach to „opakowanie bez zawartości”

By po chrześcijańsku przeżyć święta, musimy zadbać o ich stronę duchową. Nie są do tego niezbędne choinki, bombki, prezenty i suto zastawione stoły – pisze w orędziu z okazji Bożego Narodzenia prawosławny abp Jakub. Święta bez uczestnictwa w nabożeństwach nazywa „opakowaniem bez zawartości”.

Większość prawosławnych w Polsce, zwłaszcza we wschodniej części kraju, obchodzi Boże Narodzenie według kalendarza juliańskiego, czyli trzynaście dni po katolikach. Wigilia tych świąt wypada 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.

>>> Tylko 4 proc. Ukraińców identyfikuje się z prawosławiem moskiewskim

W udostępnionym PAP orędziu ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub zwraca uwagę na konieczność właściwego przygotowania się do świąt Bożego Narodzenia i właściwego ich przeżywania. W jego ocenie „choć troszczymy się o to, by w naszych domach stały pięknie ubrane choinki i aby zastawione były nasze stoły (…), to bardzo często zapominamy o najważniejszym – by zadbać o stronę duchową”.

Hierarcha podkreślił, że do właściwego, chrześcijańskiego przeżycia świąt „nie są niezbędne choinki, bombki, prezenty i suto zastawione stoły”.

„W dni świąt odczuwają wewnętrzną radość i stają się współuczestnikami wydarzenia z Betlejem ci, którzy przyozdobili pięknie swoje dusze modlitwą, postem i uczynkami miłosierdzia. Dla Boga miłe są nie ozdoby, bombki, potrawy i prezenty, ale czyste serca i troska nie o rzeczy doczesne, lecz o zbawienie dusz własnych i bliskich” – napisał w orędziu abp Jakub.

W jego ocenie coraz częściej w domach wielu wiernych została tylko zewnętrzna oprawa i powierzchowne świętowanie, bez uczestnictwa w nabożeństwach.

Fot. PAP/Michał Zieliñski

„Dla nich święta mają swoją wartość tylko dlatego, że są to dni wolne od pracy, są dobrą okazją do wyjazdu i nic poza tym. W rzeczywistości jest to jak opakowanie bez zawartości, które ostatecznie znajduje swe miejsce na śmietniku, wraz z uschniętą choinką i zakurzonymi ozdobami” – podkreślił.

Abp Jakub zaapelował, by zadbać o właściwe przeżywanie Bożego Narodzenia, „służąc Bogu i bliźnim”.

>>> „Prawosławny, nie ruski”. Nie łączmy działań Cyryla z polskim prawosławiem

„Podziękujmy Bogu za to, że w naszym kraju jest pokój, że bez problemu możemy pójść do naszych świątyń, że mamy co jeść, a w naszych domach jest ciepło i jasno. Pomóżmy naszym braciom, którzy nie mają tego w swoich rodzinnych domach, szczególnie tym, którzy musieli opuścić swoje domy, są w rozłące z rodzinami, znaleźli się na obcej ziemi. Ogrzejmy ich, dajmy im możliwość przeżyć tegoroczne święta godnie, zabierzmy ich do świątyni, pomóżmy im odnaleźć sens życia” – napisał w orędziu.

Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w kraju nie ma. Przedstawiciele polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest ok. 500 tys. Taką liczbę podał też Główny Urząd Statystyczny w niedawnym raporcie „Wyznania religijne w Polsce w latach 2019–2021”.

W poprzednim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób, dane te uznawane są jednak przez hierarchów za niemiarodajne. Danych ze spisu w 2021 r. jeszcze nie ma. Przyjmuje się, że największe skupiska prawosławnych są w regionie północno-wschodnim.(

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze