fot. Justyna Nowicka/misyjne.pl

Prof. Kawecki: Kościół musi być dzisiaj dwujęzyczny

Kościół musi być dzisiaj dwujęzyczny – uważa prof. Witold Kawecki z Katedry Komunikacji Kulturowej i Artystycznej UKSW, który wygłosił wykład w czasie Wielkopostnego Dnia Skupienia dla katechetów w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu. Prelegent przedstawił temat: „Wierzę w Kościół Chrystusowy w obliczu krytyki medialnej”.

Ks. prof. Kawecki zwrócił uwagę, że Kościół musi być dzisiaj dwujęzyczny. Obok języka teologicznego, języka wiary, musi istnieć ten drugi – język światowy, medialny – szybki, zwięzły, precyzyjny, syntetyczny, wizualny, obrazowy, komunikatywny.

>>> Świeccy powinni być agentami specjalnymi Kościoła [PODKAST]

– Możemy tego użyć jako narzędzia. Wtedy będziemy zrozumiani zarówno przez media i będziemy mogli szerzej oddziaływać na ludzi, ale jednocześnie będziemy też bardziej profesjonalni w głoszeniu katechezy na swoje własne potrzeby, bo nie jest powiedziane, że w katechezie nie możemy użyć języka medialnego dla samego języka, po to, by być jeszcze bardziej wyrazistymi w przekazie Ewangelii dzieciom i młodzieży – wyjaśnił ks. Kawecki.

Prelegent mówił również, że Kościół to Chrystus, którym my jesteśmy, czyli sens i istota naszego życia. Powiedział, że „jesteśmy wspólnotą, najpierw religijną i duchową, ale także wspólnotą społeczną, a nawet polityczną, ponieważ stanowimy tkankę tego świata, tej struktury, jaką jest państwo, i dlatego jesteśmy ważni dla rozwoju także państwowego, społecznego czy politycznego”.

>>> Ceremoniarz na TikToku: w liturgii rozkochałem się w seminarium [ROZMOWA]

– Mimo niesprawiedliwych, a czasami sprawiedliwych oskarżeń, krytyki, które płyną ze strony mediów, naszego spotkania z tymi mediami – niekiedy krzywdzących istotę Kościoła i naszej pracy – nie można postrzegać wyłącznie jako zagrożenia, jako lęku i obawy, jako niechęci do ludzi mediów, którzy robią takie czy inne materiały, czasem świadomie i z premedytacją, a czasem nieświadomie i niechcący, naruszając dobra osobiste ludzi Kościoła. Nie możemy wykopać przepaści między sobą a mediami. Media są ważne, potrzebne. Chcemy z nimi współpracować. Nie chcemy się na nie obrażać. Chcemy używać wszelakich mediów do służby człowiekowi, do ulepszania świata, do mówienia o Bogu i wierze, ponieważ to jest bardzo poważny problem także w XXI wieku. Młodzi ludzie, kiedy nie poznają sensu swojego życia, jaki im dają Bóg i wiara, wcześniej czy później będą nieszczęśliwi. Nie będą partycypować w dobrach tego świata z całym sercem i całym sobą, ponieważ będą czuli brak czegoś. Duchowość, pomimo wszelkich pozorów, religia, wiara, teologia są częścią istotową życia ludzkiego, czy tego chcemy, czy nie i dlatego trzeba tego uczyć i to wdrażać jako propozycję pozytywną – jeśli chcę, nie na siłę. Musimy o pewnym przesłaniu płynącym z chrześcijaństwa mówić. To jest zadanie bardzo trudne. Stoję z podziwem przed katechetami, przed ich pracą, tym, z czym się mierzą. Podziwiam i chcę wlać trochę otuchy, że to, co robią, jest piękną drogą – mówił ks. Kawecki.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze