fot. EPA/ANDRE PICHETTE

Prof. Roussel: tubylcy utrudniali kolonizację Kanady

Przyjazd Papieża do kanadyjskich ludów tubylczych ma historyczne znaczenie, ponieważ wpisuje się w o wiele szerszy proces rozliczania się Kanady ze swą kolonialną historią. Wskazał na to w rozmowie z Radiem Watykańskim prof. Jean-François Roussel z uniwersytetu w Montrealu. Wyjaśnił, że odkrycie historii szkół z internatem budzi tak wielkie emocje, ponieważ dla wielu Kanadyjczyków był to bodziec do wyjścia z ignorancji, do odkrycia, że w ich kraju wciąż istnieją pierwotni mieszkańcy.

Prof. Roussel zauważył, że przedstawiciele ludności tubylczej to stosunkowo niewielka grupa. Stanowią oni zaledwie 4 proc. społeczeństwa. Co więcej, nie są rozmieszczeni równomiernie. W regionach takich jak Quebec jest ich na przykład bardzo mało. Dlatego społeczeństwo dopiero od niedawna odkrywa ich tragiczną historię.

Prof. Roussel przypomniał, że utworzenie szkół z internatem wpisywało się polityczną strategię, której celem było usprawnienie kolonizacji Kanady. Jak zaznaczył, pensjonaty zostały utworzone w tym samym czasie, co rezerwaty dla Indian. Rezerwaty miały służyć uregulowaniu tak zwanego problemu Indian, czyli ziemi, na której żyli tubylcy.

>>> Papież do rdzennych Kanadyjczyków: proszę Was o wybaczenie [+ GALERIA]

„Jak widzimy wszystko jest związane z ziemią” – zwrócił uwagę prof. Roussel dodając, że dla tubylców jest to bolesne doświadczenie – doświadczenie wydziedziczenia. Utworzono bowiem rezerwaty, aby uwolnić ziemię od Indian i otworzyć ją na kolonizację. Natomiast szkoły rezydencjalne utworzono po to, by zmienić mentalność dzieci, aby ich wyrwać z tego ducha przywiązania do ziemi, aby się zmieszali z innymi Kanadyjczykami, aby zrezygnowali z koczownictwa, które stanowiło problem dla kolonialistów.

„A zatem system pensjonatów to jeden z elementów uprzedniego nadużycia, jakim było wykorzenienie tubylców z ich ziemi. Chodziło o to, by zniszczyć podstawę ich tożsamości. Bo oni są właśnie ludem ziemi” – powiedział papieskiej rozgłośni prof. Jean-François Roussel.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze