Przegląd prasy katolickiej
Zapraszam na cotygodniowy przegląd prasy katolickiej.
Gość Niedzielny
„Kapłaństwo to źródło całej posługi Josepha Ratzingera/Benedykta XVI. Z tego daru czerpał łaski jako teolog, biskup, papież, a wreszcie… pustelnik wspierający cichą modlitwą Kościół i posługę swego następcy” – pisze w najnowszym numerze „Gościa Niedzielnego” Beata Zajączkowska. „Kontemplacyjny klasztor Matki Kościoła – przez ostatnią dekadę dom Benedykta XVI – od zawsze był w Watykanie miejscem szczególnym. O jego powstanie prosił Jan Paweł II, który chciał mieć blisko takie „zaplecze modlitewne” w postaci kontemplacyjnego zakonu. Nie było łatwo znaleźć odpowiednie miejsce na terenie najmniejszego państwa świata. W końcu udało się przeznaczyć na ten cel budynek z niewielkim ogródkiem” – czytamy.
Idziemy
„Mądrość nie przeszkadza w odnalezieniu Boga. Przeszkadzać może tylko mędrkowatość. I tu dochodzimy do sedna współczesnych problemów z wiarą u wielu ludzi. Bo nie potrzebuje Boga i nawet nie będzie o niego pytał ktoś, kto nie stawia sobie pytań o początek, sens i cel istnienia świata oraz własnego życia” – zauważa ks. Henryk Zieliński na łamach „Idziemy”.
Niedziela
Tygodnik „Niedziela” poświęca sporo miejsca sakramentowi małżeństwa. „Narzeczeni nie przysięgają sobie jakiejkolwiek miłości, tylko taką, jaką Chrystus pokochał Kościół. A w tej miłości jest miejsce także na ofiarę. Kto tego nie rozumie nie powinien myśleć o sakramentalnym małżeństwie” – zwraca uwagę Katarzyna Kasjanowicz. „Zjawiskiem, które najlepiej opisuje współczesny świat jest brak zobowiązań i odpowiedzialności za drugą osobę. Wynikają z niego niestałość działań i relacji oraz niepokojąca łatwość porzucania bliskiego człowieka. Trwające kilka dekad przyjaźnie i związki małżeńskie „aż do śmierci” pozostały tematem ubiegłowiecznej literatury i w praktyce zdarzają się coraz rzadziej” – czytamy.
Przewodnik Katolicki
Na okładce „Przewodnika Katolickiego” oczywiście Benedykt XVI. A w środku wstępniak ks. Wojciecha Nowickiego, który pisze o papieżu emerycie bardzo osobiście. „Dostrzegałem zawsze w Benedykcie szczególną umiejętność dotykania istoty sprawy. Jego kazania, skądinąd zawsze odwołujące się do słowa Bożego, dokumenty wydane przez niego w czasie niespełna ośmioletniego pontyfikatu, ujmowały mnie prostotą wyrazu, a jednocześnie głębią istoty” – pisze redaktor naczelny.
Tygodnik Powszechny
„Sąsiedztwo to zetknięcie z radykalną odmiennością. To, co w wielokulturowej Polsce przedwojennej było oczywistością, w PRL przeszło w sferę teorii i wyobrażeń. A dziś? Chcemy dobrych relacji z sąsiadami – ale na dystans” – pisze w najnowszym wydaniu „Tygodnika Powszechnego” Olga Drenda.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |