Przegląd prasy katolickiej
Zapraszamy na cotygodniowy przegląd prasy katolickiej.

Tygodnik Powszechny
W „Tygodniku Powszechnym” Monika Białkowska analizuje głośną ostatnio sprawę ks. Dominika Chmielewskiego. „Opisany w mediach mechanizm uwiedzenia dorosłej kobiety przez znanego księdza to napomnienie dla Kościoła, że żadne zło nie powinno wymykać się normom prawnym” – czytamy. Autorka zwraca uwagę, że „historia ks. Chmielewskiego może nas, jako wspólnotę, nauczyć nie tylko rozpoznawania zagrożeń i jasnego ich identyfikowania. Także zadbania o to, by – od dziś – żadne zło nie wymykało się już normom prawnym. Zapewne potrzeba na to czasu i kolejnych trudnych lekcji. Ale bez wątpienia to zadanie stoi przed nami”. Warto przeczytać też interesujący artykuł o tym, jak wygląda praca asystenta osoby z niepełnosprawnością. „Opowiada Anna: – Mam małą specjalizację pracy z osobami, które są niewidome. Teraz są to dwie panie, obie to już starsze kobiety, ale na tym podobieństwa się kończą. Dla jednej jestem głównie towarzyszką w codziennych czynnościach, zakupach. Druga rozumie moją rolę trochę inaczej, planujemy wycieczki, idziemy razem do restauracji. Od niedawna jest jeszcze niewidoma młoda dziewczyna, która ma też niepełnosprawność intelektualną. Tego lata byłyśmy razem nad wodą, po powrocie do domu mama zapytała ją, co robiłyśmy. Powiedziała, że nie pamięta. Ktoś mógłby po takiej odpowiedzi uznać, że po co podejmować cały ten trud zorganizowania wyjazdu. Ale ja przypominam sobie wtedy te chwile, kiedy się kąpiemy, świeci słońce, a ona głośno się śmieje” – czytamy. Dziennikarze „Tygodnika” przyglądają się też sytuacji demograficznej w Polsce. „Dziś „nowych Polaków” przybywa rokrocznie ledwie 250 tys. (dane za 2024 rok), a dzieje się tak z powodu kumulacji dwóch czynników: z wieku sprzyjającego rodzeniu wyszły już wyjątkowo liczne roczniki kobiet urodzonych na przełomie lat 70. i 80., a przedstawicielki tych mniej już licznych generacji, które są w wieku rozrodczym, potomstwa mieć nie chcą” – czytamy. Swoją osobistą historią, w w bardzo poruszającym wywiadzie, dzieli się Karolina Wigura, na co dzień socjolożka znana z analiz życia publicznego w Polsce. „Przyszedł czas, w którym kobiety nie chcą już milczeć. Chcą mówić wprost o tym, jak się czują, i o tym, o czym dawniej nie wypadało im mówić. Mnie wiek średni przyniósł tę właśnie wolność” – mówi rozmówczyni.

Przewodnik Katolicki
„Migracje i zmiany klimatyczne to jedne z gorących tematów naszych czasów. Nie są agendą jednej strony ideologicznego i politycznego sporu. Kościół już dawno się nimi zainteresował i od czasu Jana XXIII zabiera na ich temat głos” – pisze w nowym numerze „Przewodnika Katolickiego” ks. Artur Stopka. W wydaniu przeczytamy też o radości – emocji, której nie doceniamy. „Radość to jedno z najbardziej podstawowych doświadczeń emocjonalnych, a jednocześnie jedna z najmniej zrozumiałych emocji w psychologii. O depresji i lęku powstały tysiące prac naukowych, znamy mechanizmy ich działania i sposoby leczenia. Natomiast emocje pozytywne, choć w codziennym życiu niezwykle ważne, wciąż pozostają w cieniu” – czytamy. W wydaniu też o powrotach z emigracji: „Do kraju masowo zaczęli wracać polscy emigranci z Europy Zachodniej. Chociaż nad Wisłą wciąż zarabiamy wyraźnie mniej niż w Holandii czy Niemczech, to atrakcyjną rekompensatą są lepsze niż na Zachodzie warunki życia”. Tygodnik podejmuje też kwestię sytuacji, w której dziecko staje się konkurentem rodzica: „Bycie dumnym z własnego dziecka nie oznacza, że jednocześnie nie można odczuwać wobec niego zazdrości. Rywalizacja między rodzicem a dzieckiem może dotyczyć zarówno pozycji zawodowej, jak i życia prywatnego – chociażby pozycji w rodzinie”.

Gość Niedzielny
W „Gościu Niedzielnym” m.in. rozmowa z ks. Janem Frąckowiakiem o wyzwaniach, które stoją przed seminariami duchownymi. „Myślę, że bardzo nadużywamy słowa 'kryzys’, dlatego że cały czas mamy w świadomości sytuację boomu powołaniowego, który miał miejsce w Polsce przez ostatnich kilkadziesiąt lat. Natomiast kiedy popatrzymy na całą ponadtysiącletnią historię Kościoła w Polsce, to zobaczymy, że nigdy nie było tylu księży, co obecnie. I nigdy nie było tylu powołań, jak jeszcze całkiem niedawno. Nie było też ponad czterdziestu diecezji, z których każda miała wielkie seminarium, pełne młodych ludzi pragnących zostać kapłanami. Więc ujmując rzecz historycznie, można powiedzieć, że wracamy po prostu do normalności. Natomiast dla nas jest to duże wyzwanie, ponieważ byliśmy przez ostatnie dekady przyzwyczajeni do sytuacji, w której było wielu kapłanów, seminarzystów, wiele ośrodków formacyjnych. Teraz, w związku ze zmianami urbanistycznymi i rosnącymi wyzwaniami w Kościele, mamy bardzo wiele parafii i wiele duszpasterskich potrzeb, których spełnianie będzie musiało być w przyszłości zreorganizowane. To wyzwanie, z którym Kościół w Polsce musi się zmierzyć” – mówi rozmówca. W numerze też materiał o Bratysławie: „O sąsiednich Morawach mawia się 'Toskania północy’, a do pięknej, wielokulturowej Bratysławy przylgnęło określenie: 'najdalej na północ wysunięta śródziemnomorska stolica Europy’. Dlaczego?”.

Idziemy
W „Idziemy” znajdziemy w tym tygodniu m.in. sylwetkę-wspomnienie o księdzu Wacławie Karłowiczu, kapelanie Armii Krajowej. „Pamiętam spotkanie z 99-letnim ks. Wacławem Karłowiczem na plebanii kościoła św. Wacława na warszawskim Gocławku, gdzie był rezydentem, a wcześniej przez 28 lat proboszczem. Na krześle dało się zauważyć codzienne gazety, bo lubił być na bieżąco. Ujmował życzliwością i skromnością. Człowiek, który w czasie powstania warszawskiego utrzymywał kontakty z rządem na uchodźstwie, znany był w Wielkiej Brytanii i Ameryce, nie oczekiwał na honory i zaszczyty. Zadziwiał kondycją, aktywnie pomagał w parafii, spowiadał, głosił kazania. Co roku przewodniczył dwugodzinnym uroczystościom przy mogile bohaterów Olszynki Grochowskiej. Pamiętam, jak powiedział, że kapłan nie może zamknąć się w kościele, że powinien dawać ludziom coś więcej” – dzieli się autorka artykułu (Irena Świerdzewska). Redakcja pisze też, w dziale sportowym, że „cztery punkty zdobyte we wrześniu oznaczają, że tylko kataklizm może nam odebrać miejsce w barażach o mundial”. „Tak trudnego początku pracy w roli selekcjonera nie miał do tej pory nikt. Na dzień dobry rywal z najwyższej półki, czyli Holandia, a potem Finowie, którzy ograli nas niedawno. Oba spotkania o punkty, a z tyłu głowy świadomość, że brak przynajmniej jednego zwycięstwa może oznaczać katastrofę” – czytamy dalej.

Niedziela
„Niedziela” w tym tygodniu przygląda się m.in. świętym, którzy szczególnie umiłowali krzyż: „W Krzyżu widzimy źródło łaski i zbawienia, prawdę, którą jest Bóg, o czym szczególnie przypominamy sobie w czasie święta Podwyższenia Krzyża Świętego. Upamiętnia ono odnalezienie przez św. Helenę krzyża, na którym cierpiał i zmarł Chrystus. Krzyż stał się najcenniejszą relikwią, a każde jego wyobrażenie symbolem miłości do ludzi. Syn Boży dokonał zbawienia świata. Krzyż, choć był obecny w chrześcijaństwie od śmierci Jezusa, to jako przedmiot kultu upowszechnił się w IV wieku, a na wielką skalę – w średniowieczu. Cześć oddawana Krzyżowi przybiera różne formy pobożności prywatnej i publicznej, a w gronie świętych znajdują się szczególni jego czciciele. Pierwszym największym czcicielem Krzyża był św. Paweł Apostoł. W ślad za nim na oddawaniu czci Krzyżowi koncentrowali się m.in. św. Helena, św. Bernard z Clairvaux czy św. Franciszek z Asyżu oraz kilku innych świętych, których warto przypomnieć”. W wydaniu też materiał o zeszłorocznej powodzi – i pomocy udzielonej przez Kościół. „Kościół przez Caritas po raz kolejny dowiódł, że jest obecny nie tylko w świątyniach, ale przede wszystkim przy ludziach” – czytamy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
| Zobacz także |
| Wasze komentarze |
Betlejemskie organy sprzed 800 lat znów zagrały
„Słucham”. Jak działa telefon zaufania? [RECENZJA]
Zawały serca mogą mieć charakter zakaźny





Wiadomości
Wideo
Modlitwy
Sklep
Kalendarz liturgiczny