Przegląd tygodników opinii
Zapraszamy na cotygodniowy przegląd tygodników opinii.
Newsweek Polska
„Obejmując na nowo stanowisko premiera, Donald Tusk zaczyna właśnie swój siódmy polityczny żywot. Ale już myśli o ósmym. Być może przesadą byłoby stwierdzenie, że nikt w polskiej polityce nie upadał tyle razy, by znów się podnieść. Ale na pewno ponad trzy dekady jego biografii pokazują, że jest mistrzem politycznej reinkarnacji” – pisze w najnowszym wydaniu „Newsweeka” Andrzej Stankiewicz.
Wprost
„Radio Maryja hucznie obchodziło kolejną rocznicę swojego powstania. Prezydent Andrzej Duda napisał list, osobiście przybyli czołowi politycy odchodzącej władzy i tłum wiernych. I emerytowany biskup Stanisław Regmunt, którego Watykan ukarał za tuszowanie pedofilii” – czytamy w tekście Piotra Barejki.
Do Rzeczy
„Mateusz Morawiecki podczas sześciu lat na stanowisku premiera dowiódł, że ma wiele twarzy. Tak wiele, że trudno dociec, kiedy widzimy jego prawdziwe oblicze, a kiedy jedynie kolejną maskę. Czasem pozował na suwerennościowca, innym znowu razem – na zwolennika unijnej integracji. Czasami pokazywał twarz wolnorynkowca, kiedy indziej – etatysty. Jakie właściwie ma poglądy oraz w co zmieni się PiS, jeżeli to on zostanie następcą Jarosława Kaczyńskiego?” – o tym pisze w tygodniku „Do Rzeczy” Jan Fiedorczuk.
Polityka
„Czy komisje śledcze pomogą rozliczyć władzę PiS? Nowa koalicja i jej wyborcy dużo sobie po nich obiecują, ale aby były skuteczne, muszą działać zdecydowanie lepiej niż te w przeszłości” – pisze Rafał Kalukin. „Jest oczywiście ryzyko, że nadmiar komisji może zdekoncentrować opinię publiczną. Warto więc sensownie ułożyć kalendarz i porozkładać tematy na całą kadencję” – czytamy w „Polityce”.
Sieci
Tygodnik „Sieci” na okładce stawia tezę, że Donald Tusk będzie złym premierem. „Nie może być dobrym premierem ktoś, kto tak bardzo nie interesuje się gospodarką. Wiemy z lat 2007–2014, że Donald Tusk nie lubi tych kwestii i się na nich nie zna. (…) Można oczywiście przyjąć, że są to sprawy sprzed lat, że państwo polskie po dwóch kadencjach rządu Zjednoczonej Prawicy jest już w innym miejscu i wreszcie, być może, inny jest już sam Tusk. Janusz Kowalski zwraca jednak uwagę, że w tym przypadku grozi nam recydywa, a złowieszcza jaskółka ma być potraktowanie przez idącą do władzy większość rewolucyjnego projektu CPK” – podkreśla Marcin Wikło.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |