serce Jezusa

Fot. cathopic

Obietnice wielkich łask dla czcicieli Serca Jezusa. On sam objawił to mistyczce

W XVII w. kult Najświętszego Serca Jezusowego stał się publiczny, a do tego przekształcenia przyczynili się francuscy święci: Jan Eudes i Małgorzata Maria Alacoque. 

Święty Jan Eudes zapoczątkował liturgiczny kult Serca Jezusa i Maryi. W ikonografii przedstawiany jest z Sercem w dłoniach, często opatrzonym napisem: „Ave Cor sanctissimumave Cor amantissimum Jesu et Mariae i trzema skrzyżowanymi gwoźdźmi. Jednakże to świętej Małgorzacie Marii Alacoque kult Najświętszego Serca Jezusowego zawdzięcza najwięcej. 

Uczennica Serca Jezusowego 

Bóg obdarzył wspomnianą wizytkę licznymi objawieniami (w 1673, 1674, 1675 i 1688 r.i pozwolił jej spocząć na sercu Zbawiciela. Jezus Chrystus nazwał świętą Małgorzatę Marię Alacoque „umiłowaną uczennicą” Jego Serca i zapowiedział, że za jej pośrednictwem Serce to „pragnie rozlać” płomienie i „wzbogacić ludzi swoimi Bożymi skarbami”. Zbawiciel pragnął też czci wizerunków Jego Serca oraz wynagradzania temu Sercu za własne i cudze grzechy, oziębłość, wzgardę, nieuszanowanie, lekceważenie i świętokradztwo. Jezus Chrystus domagał się także Godziny Świętej (w noc przed pierwszym piątkiem miesiąca), czyli godzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu w celu uczczenia Jego konania w Ogrodzie Oliwnym, jak również Komunii świętej (ofiarowanej w pierwsze piątki dziewięciu kolejnych miesięcy) i osobnego święta ku czci Jego Serca, które to święto przypadałoby w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała. W zamian obiecał czcicielom Jego Serca i tym, którzy przyczynią się do rozszerzenia owego kultu, rozliczne łaski, mianowicie: 

  • ustanowienie pokoju w ich rodzinach, 
  • pocieszenie w utrapieniach, 
  • bycie niezawodną ucieczką w życiu, zwłaszcza w godzinie śmierci, 
  • odejście z tego świata w łasce uświęcającej, 
  • błogosławieństwo w przedsięwzięciach, 
  • odkrycie przez grzeszników źródła i oceanu miłosierdzia w Sercu Chrystusowym, 
  • przeobrażenie dusz oziębłych w gorliwe, 
  • dojście dusz gorliwych do świętości, 
  • błogosławieństwo dla domów, w których czci się wizerunek Serca Jezusowego, 
  • wypisanie w Sercu Jezusowym imion tych, którzy rozszerzają Jego kult, 
  • udzielenie kapłanom daru wzruszania nawet najbardziej zatwardziałych serc. 

Małgorzatę Marię Alacoque beatyfikował w 1864 r. papież Pius IX, a kanonizował w 1920 r. papież Benedykt XV. Sztuka ukazuje tę świętą z przebitym Sercem Jezusowym i Jego wizerunkiem w rękach oraz z wizją Zbawiciela, jakiej doznała.

>> Codzienne ofiarowanie Sercu Jezusa

Oby był naszym Sercem 

Wielkim świętym i zarazem czcicielem Najświętszego Serca Jezusowego był również św. Franciszek Salezy (XVI-XVII w.). W liście do świętej Joanny de Chantal z 1608 r. pisał: „Kiedy pewnego razu rozmyślałem o przebitym boku Pana Jezusa i wpatrywałem się w Jego Serce, przyszło mi na myśl, że nasze serca są dookoła Jego Serca i składają Mu hołd jako najwyższemu Królowi serc. Oby był naszym Sercem na zawsze”, a swoim dziele o drodze pobożnego życia dopowiadał: „Widzisz Filoteo, rzecz pewna, że Serce naszego drogiego Jezusa widziało twe serce z drzewa krzyża i pokochało je, a przez tę miłość wyjednało wszystkie dobra, jakie kiedykolwiek staną się twoim udziałem. Zbawiciel umierając, zrodził nas, pozwalając przebić swoje Serce.  

>>>Bł. Maria od Boskiego Serca Jezusa: Najświętszy Sakrament to czysta miłość

Polskie akcenty w kulcie Serca Jezusowego 

Na terenie Polski w XVII w. kult Najświętszego Serca Jezusowego rozpowszechniał jezuita, o. Kasper Drużbicki, autor pierwszego w świecie kompendium nabożeństwa do Serca Jezusowego, zatytułowanego Ognisko serc – Serce Jezusa, a także twórca litanii i modlitw do tego Serca, które stały się swego czasu popularne w całej Europie. Pisał między innymi: O, jakich tam nie ma miodów! A wszystko to zebrała i przerobiła pszczoła, którą jest dusza Chrystusowa i Osoba Słowa. W tym Boskim ulu mieszkają i spożywają słodycz pszczółki Kościoła triumfującego, wojującego i cierpiącego. Pracuj i ty, duszo, w tym ulu Serca Jezusowego nad plastrami Jemu się podobającymi, nad pokutą, miłosierdziem, o chwałę Bożą i zbawienie dusz”. Natomiast współczesny o. Kasprowi Drużbickiemu kaznodzieja króla Zygmunta III Wazy o. Piotr Skarga, również jezuita, dopowiadałPan Jezus na koniec daje nam i Serce swoje w sakramencie Ciała i Krwi swojej, a my Go nie miłujemy i kupić u nas za takie pożytki tej miłości nie może”. 

Obecnie odmawiana litania do Najświętszego Serca Jezusowego nie jest jednak autorstwa o. Kacpra Drużbickiego. Powstała bowiem w XIX w., w klasztorze wizytek w Dijon we Francji. Jej autorką jest s. Joanna Magdalena Joly. Z tego powodu, że początkowo ową zatwierdzoną przez papieża Leona XIII do publicznego odmawiania litanią modlono się w Marsylii, nazwano litanię marsylską. W 1899 r. Watykan zezwolił na odmawianie litanii marsylskiej w całym Kościele. 

>>>Litania do Serca Jezusa: niewyczerpany zdrój łask

 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze