Fot. Wikipedia

Czy to Cyryl wymyślił cyrylicę?

Odpowiadamy: nie, to nie on. Kto więc ją wymyślił i na czym się wzorował? 

Każdy, kto próbował zapisać którykolwiek z języków słowiańskich, napotykał na trudności. Przede wszystkim żaden ze znanych alfabetów nie oddawał wszystkich dźwięków obecnych w tych językach. W klasztorach i skryptoriach, a także w ośrodkach naukowych powstawały więc różne hybrydy i mniej lub bardziej udane kombinacje znanych alfabetów. Jedną z najbardziej dojrzałych i przemyślanych jest cyrylica. 

Cyrylica to alfabet powstały na podstawie wielkich liter greckich, uzupełniony o znaki oddające brzmienie głosek charakterystycznych dla języków słowiańskich: nosowych, pochylonych i miękkich. Na pismo to składały się wielkie litery o zaokrąglonych kształtach. Wbrew nazwie autorem tego alfabetu nie był Cyryl-Konstantyn, lecz najprawdopodobniej jeden z jego uczniów. Badacze najczęściej wymieniają Klimenta Ochrydzkiego (ok. 840–916) i Konstantyna Presławskiego. Ponieważ tym alfabetem zapisano przede wszystkim tłumaczenia Ewangelii i księgi liturgiczne, język zapisany tym alfabetem nazywany staro-cerkiewno-słowiańskim. W nieco zmodyfikowanej formie używa się go do dziś w liturgii Kościołów wschodnich.  

Alfabety wywodzące się z cyrylicy 

Z cyrylicy wywodzą się alfabety współczesnych języków wschodniosłowiańskich i południowosłowiańskich: rosyjskiego, białoruskiego, ukraińskiego, serbskiego i innych. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że współczesne, obiegowe znaczenie słowa „cyrylica” na określenie rodziny czcionek wywodzących się z cyrylicy jest uproszczeniem. Stosowany dziś alfabet rosyjski i jego odmiany, używane do zapisu innych języków z grupy wschodnio- i południowosłowiańskiej, to grażdanka. Zachowały się w nich lub zanikły, w zależności od dziejów tych języków, różne cechy charakterystyczne dla języka staro-cerkiewno-słowiańskiego. Sam zaś język staro-cerkiewno-słowański najlepiej wybrzmiewa w pięknym śpiewie liturgicznym. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze