maryja

Fot. cathopic

Św. Ludwik Grignion de Montfort i jego oddanie Maryi w „niewolę miłości”

– Maryja jest zaprawdę przedziwnym echem Boga – pisał św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, który oddał się Jej w niewolę miłości i na wyłączną własność. Pokazał też jak Matka Boża przekazuje nasze modlitwy prosto do Ojca w Niebie.

Kiedy przywołujemy w naszych modlitwach Maryję, tak naprawdę nie modlimy się „do Niej”, a za Jej wstawiennictwem – prawdziwe uwielbienie oddajemy wyłącznie Bogu. Oczywiście zdawał sobie z tego sprawę św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, który jednak postanowił „całkowicie poświęcić się Jezusowi” właśnie przez Matkę Bożą. W swoim największym dziele – „Traktacie o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” postanowił wyjaśnić w jaki sposób prawdziwe oddanie się Maryi prawie, że „w jednym miesiącu oddasz Jezusowi więcej chwały niż przez inne ćwiczenia, choćby trudniejsze, w ciągu kilku lat”.

>>> Największe pragnienie, które Maryja ma w sercu 

cudowny medalik Maryja

Fot. Cathopic

Montfort wyjaśnia, że Maryja stanowi czysty, bezpośredni kanał, którym nasze modlitwy wędrują prosto do Boga. Jak pisze:

Ona jest echem Bożym, które nic nie mówi i niczego innego nie powtarza, jak Bóg. Jeśli powiesz: Maryja, Ona powie: Bóg. Elżbieta wysławiała Maryję i nazwała błogosławioną Tę, która uwierzyła; Maryja zaś jako wierne echo Boga zaintonowała: Wielbi dusza moja Pana. Jak Maryja uczyniła wówczas, tak czyni codziennie. Gdy Ją wielbisz, chwalisz, lub Jej coś ofiarujesz, to wielbisz, kochasz, czcisz Boga i dajesz Bogu przez Maryję i w Maryi.

Św. Ludwik obrazuje także, że Maryja zabiera nasze modliwy w swoje czcigodne ręce, przemienia je i przekazuje Ojcu:

Najświętsza Panna z wielkiej ku nam miłości przyjmuje w swe dziewicze dłonie dary, jakie składamy Jej z naszych uczynków, a nadając im pięknośći cudowny blask, sama je ofiarowuje Chrystusowi, przez co przynoszą one Panu naszemu więcej chwały, niż gdybyśmy to mynaszymi grzesznymi rękami składali Mu je w ofierze.

>>> Poranna modlitwa do Matki Bożej

Kiedy następnym razem postanowisz modlić się za wstawiennictwem Matki Bożej, pamiętaj, że im bliżej jesteśmy Maryi, tym bliżej jesteśmy Boga.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze