Jak odczytuje Apokalipsę św. Jana ks. Dolindo? Dlaczego proroctwo jest niejasne?

Dlaczego nasza wiedza o końcu świata nie jest pełna? Czy w Apokalipsie św. Jana nie można było wprost podać, kiedy będzie koniec czasów? Próbujemy rozszyfrować symbole, ale one nie są przecież jednoznaczne. Ks. Dolindo wyjaśnia, dlaczego tak jest.

Dlaczego księga kończąca Pismo Święte posługuje się symbolami, zamiast dać prostą i konkretną zapowiedź tego, co stanie się w przyszłości? Trudno oczywiście wchodzić w Boży zamysł, ale można przypuszczać, że skoro Bóg nie kładzie kart na stół, to robi to dla naszego dobra. Wiedza na temat ewentualnego wypełnienia się proroctw mogłaby okazać się dla nas niekorzystna, a nawet zgubna.

„Gdyby proroctwo było komunikowane w jasny sposób, pokolenia żyjące daleko od jego wypełnienia nie brałyby go pod uwagę, a te żyjące blisko albo w czasie realizacji proroctwa byłyby ponad miarę zastraszone” – czytamy w książce „Apokalipsa ks. Dolindo”.

Człowiek ma w sobie naturalną chęć poszukiwania odpowiedzi. Chodzi zarówno o kwestie z przeszłości, ale także te dotyczące przyszłych zdarzeń. Pismo Święte wyjaśnia nam i to skąd pochodzimy, jak i to, do jakiego celu zmierzamy. Nie oznacza to jednak, że pełna wiedza o tym, co nas czeka i w jakim czasie służyłaby naszemu zbawieniu.

>>> Ks. Dolindo Ruotolo. Kim jest niezwykły mistyk i kandydat na ołtarze?

Pewne sprawy są przed nami zakryte, abyśmy, jak wskazuje ks. Dolindo, nie byli ani zastraszeni, ani nazbyt pewni siebie. Bóg posługuje się tajemnicą po to, aby ochronić nas przed tymi dwoma skrajnościami. Choć szukanie odpowiedzi na nurtujące nas w wierze pytania jest potrzebne i ważne, to jednak chęć wyjaśnienia wszystkiego nie może być dla nas najważniejsza. Trzeba uznać, że Stwórca zakrywa przed nami część rzeczywistości dla naszego dobra.

Na wielu religijnych stronach czy portalach internetowych temat końca świata, paruzji, jest jednym z najbardziej popularnych. Już teraz chcielibyśmy wiedzieć co, jak i kiedy się wydarzy. Na to nie ma prostej i konkretnej odpowiedzi. Apokalipsa, tak jak każda inna księga Pisma Świętego, ma być dla nas drogowskazem, jak przeżywać swoją relację z Bogiem i jasnym wskazaniem, że to On zawsze powinien być dla nas na pierwszym miejscu.

>>> To co zrobił ks. Dolindo przed śmiercią, daje do myślenia!

Przytoczone przez Jakuba Jałowiczora analizy i interpretacje ks. Dolindo są właśnie nie tyle próbą odszyfrowywania tego, co i tak jest dla nas zakryte, ale raczej zrozumienia, że wszystko, co przez Biblię mówi do nas Pan Bóg jest zachętą do głębokiego nawrócenia i naprawienia swojego życia.

Zobacz także