Jezus Chrystus a Stary Testament
Jeden z mądrych pisarzy chrześcijańskich powiedział kiedyś, że Stary Testament zapowiada Nowy, a Nowy wypełnia Stary.
Trudno zatem oddzielać te dwa dzieła i traktować je odrębnie. Zgoda na to prowadzi do poważnych błędów, a nawet herezji, dlatego warto wystrzegać się błędnego mniemania, jakoby Stary i Nowy Testament nie były ze sobą połączone.
Człowiekiem, który scala w jedno te dwa dzieła, jest Jezus Chrystus: Jego zbawcza męka, śmierć i zmartwychwstanie. Zauważmy, że Izrael jako bohater Starego Testamentu, wyczekuje pojawienia się Mesjasza, choć dokładnie nie wie, kim on będzie, jak będzie wyglądał. Izraelici mieli tylko pewne wskazówki co do jego pochodzenia. Lud Boży, a więc wspólnota pierwszych chrześcijan, która wyodrębniła się z kręgów żydowskich, miała tę pewność, że to Chrystus jest zapowiadanym przez proroków Zbawicielem narodu wybranego.
Nie jest możliwe, by ten, kto uważa się za świadka Chrystusa, mógł odrzucić Stary Testament. Sam Jezus powiedział przecież, że nie przyszedł na świat, by odrzucić coś, co określamy jako Stare Przymierze. Przyszedł On, by je wypełnić, a Jego liczne odniesienia do dzieł prorockich świadczą o Jego wiedzy i silnym przywiązaniu do spuścizny starotestamentowej. W polemikach często cytował Stary Testament. Robił to także podczas konfrontacji z diabłem, gdy ten kusił Go podczas pobytu na pustyni przed rozpoczęciem publicznej działalności.
Nauczanie Jezusa oparte jest na Starym Testamencie. Prawo Mojżeszowe było dla Niego podstawą w nauczaniu, co zauważyć można chociażby w Kazaniu na Górze, gdzie wygłosił mowę o ośmiu błogosławieństwach. Jego publiczna działalność przesycona była fragmentami z dzieł prorockich, a pierwsze Jego wystąpienie w synagodze wskazało na to, że będą to teksty dla Niego bardzo ważne. Jezus odnosił do siebie wiele zapowiedzi Starego Testamentu dotyczących nadejścia Mesjasza, który wyswobodzi swój lud od udręki. Chrystus w pełni uznawał autorytet i ważność Starego Testamentu, stąd jego odrzucenie jest niemożliwe.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |