krzyk

fot. pexels.com

Kiedy nie reagujemy na hejt, nienawiść się rozrasta

T-Mobile i Dawid Podsiadło, przy wsparciu Fundacji SEXEDPL, rozpoczynają kolejna odsłonę kampanii #HejtOutLoveIn, żeby zachęcić do zburzenia bariery obojętności wobec hejtu. „Naszą misją jest łączenie ludzi, dostarczamy technologię, ale musimy także zadbać o ich bezpieczeństwo” – przekonuje Paulina Rekosz, dyrektor Departamentu zarządzania marką i Customer Experience T-Mobile Polska.

Pięć proc. hejterów potrafi zagłuszyć pozostałe 95 proc. osób – wynika z badań T-Mobile. Strach i poczucie bezsilności sprawiają, że wielu z nas milczy wobec nienawiści.  Badania przeprowadzone przez T-Mobile nie pozostawiają złudzeń: ponad 80 proc. Polaków uważa hejt w internecie za jeden z najpoważniejszych problemów społecznych. Dla pokolenia Z to już codzienność – aż dwie trzecie młodych osób spotkało się z hejtem osobiście lub w swoim otoczeniu. Powody są różne: wygląd, poglądy, orientacja, pochodzenie.

„To zjawisko, które nie tylko rani, ale także napędza spiralę odwetu – osoby, które doświadczyły hejtu, pięć razy częściej stają się jego sprawcami” – informuje Michał Sawicki, psycholog i seksuolog.

Dlatego T-Mobile wraz z Dawidem Podsiadło i wsparciem Fundacji SEXEDPL rozpoczynają kolejną odsłonę kampanii #HejtOutLoveIn. Celem jest przeciwdziałanie mowie nienawiści w sieci. W ramach kampanii operator zachęca do reagowania na hejt – podpisując Deklarację Niezgody na Hejt dostępną na stronie hejtoutlovein.pl oraz zostawiając hasztag #HejtOutLoveIn i słowa wsparcia wszędzie tam, gdzie spotka się hejterski komentarz.

>>> 58 proc. polskich pracowników nie wie, czym jest deepfake

„W fundacji od lat uczymy, jak reagować na nienawiść i prowadzimy Antyprzemocową Linię Pomocy – która, dzięki partnerstwu technologicznemu z T-Mobile, dociera do tysięcy osób w całej Polsce. To realna pomoc dla osób doświadczających przemocy – mówi Martyna Wyrzykowska, dyrektorka zarządzająca Fundacji SEXEDPL. „Wierzymy, że dzięki takim inicjatywom jak #HejtOutLoveIn coraz więcej osób odważy się reagować i przerwać milczenie” – dodaje.

Fot. pixabay/fancycrave1

Według ekspertów hejt dotyka praktycznie każdego – jeśli nie bezpośrednio, to w otoczeniu. Dlatego walka z nim jest wspólną odpowiedzialnością. Tym bardziej, że jego skutki bywają dramatyczne i pozostawiają trwałe ślady w życiu osób, których dotyczy. To właśnie ten problem porusza specjalny spot społeczny z udziałem Dawida Podsiadło. Każdy z nas może włączyć się w tę walkę reagując. Według twórców kampanii warto zostawić słowa wsparcia, okazać solidarność i dodać hasztag #HejtOutLoveIn.

„To język tworzy naszą rzeczywistość, dlatego uważam, że można powiedzieć wszystko, ale ważny jest dobór słów, które nie krzywdzą i nie obrażają” – zauważa Helena Englert, aktorka.

Operator telekomunikacyjny uruchamia także deklarację społeczną, będącą wyrazem niezgody na hejt.

„Każdy z nas może włączyć się w kampanię, podpisując deklarację #HejtOutLoveIn, dostępną na stronie hejtoutlovein.pl. To jasny gest sprzeciwu wobec hejtu i obojętności – pokazanie, że nie chcemy świata, w którym nienawiść zostaje bez reakcji” – zachęca Małgorzata Rybak-Dowżyk, dyrektorka ds. komunikacji korporacyjnej i ESG w T-Mobile Polska.

Według Pauliny Rekosz, dyrektorki Departamentu zarządzania marką i Customer Experience T-Mobile Polska, operator chce dać narzędzia, które rozpoczną nowy etap kultury i bezpieczeństwa w internecie.

„Rzucamy wyzwanie niepożądanym zachowaniom, dajemy impuls do zmiany. Zostawiając dobre słowo, nie dajemy atencji pięciu proc. najgłośniejszych internautów – hejterów” – podsumowała Paulina Rekosz.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze