Miał myśli samobójcze. Bóg go wyzwolił [ŚWIADECTWO]

Był chłopakiem bardzo zakompleksionym, nierozumiejącym swojego istnienia na ziemi, przez co łatwo wpadał w sidła złych autorytetów, którzy popchnęli go w świat narkotyków. Skończyło się to poważnymi problemami, min. nieukończeniem szkoły, otarciu się o kryminał, byciu w niewoli używek i myślach samobójczych.

W pewnym momencie w Jego życiu nastąpił przełom. Jak sam mówi „będąc na dnie rozpaczy zapragnąłem zmiany życia i zwróciłem się do Boga uznając swoją bezsilność”.

 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze