
fot. instagram.com/misiekkoterski/
Michał Koterski: Jestem dumny, że mogę być apostołem Jezusa
Aktor Michał Koterski był w Medjugorje. W mediach społecznościowych opublikował zdjęcie. Wcześniej, Tygodnikowi Solidarność, mówił tak: „To, że żyję, to łaska Boża. Codziennie się modlę i dziękuję Bogu za to, że jestem zdrowy, że mam to, co mam, i że udało mi się wyjść z tak strasznej choroby. To tak, jakby mi się udało wyleczyć z raka. Uznaję to za błogosławieństwo i jestem za to bardzo wdzięczny”.
Koterski opublikował zdjęcia z pielgrzymki do Medjugorje. W przeszłości Michał Koterski (zwany niekiedy „Miśkiem”) był największym imprezowiczem polskiego show biznesu. W samych spotkaniach nie było może nic złego, gdyby nie to, że aktor nadużywał używek, wszczynał awantury i bohaterem skandali.
Z kolei w rozmowie z portalem Aleteia, rok temu, mówił tak: „Bóg zawsze był blisko mnie, tylko ja byłem daleko od niego”. Podkreślał wtedy, jak wielką wolność daje Bóg człowiekowi, nie narzuca się, jedynie proponuje, z miłości, nie z chęci władzy nad człowiekiem. „W końcu przyszedł taki dzień, że uklęknąłem i powiedziałem prosto z serca: Boże, zabierz mi obsesję brania, a zrobię wszystko, żeby nie wrócić do narkotyków”. Obserwując działalność i życie aktora, można chyba powiedzieć: „Udało się!”
>>> „Misiek” Koterski: od Boga wciąż dostaję bardzo wiele znaków
Na Instagramie, kilka godzin temu, napisał: „Moje serce należy do Jezusa. Medjugorje , podobno przyjeżdża się tam na specjalne zaproszenie Matki Bożej. To były cudowne chwile spędzone w pokoju ducha , radości w sercu i miłości do Boga, samego siebie i innych ludzi , chciałbym to w sobie zatrzymać na zawsze”. Wielu internautów podkreśla, że cenią sobie świadectwo artysty i gratulują mu wejścia na drogę wiary i duchowego rozwoju.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |