fot. Freepik/gpointstudio

Nawet 90 proc. dorosłych Polaków robi nieplanowane zakupy w sklepach

Kupowanie produktów, których nie miało się w planie przed pójściem do sklepu, zadeklarowało 89,9 proc. ankietowanych dorosłych – wynika z raportu UCE Research i Hybrid Europe. Ponad 70 proc. respondentów robi nieplanowane zakupy raz na dwie wizyty w sklepie lub rzadziej.

Jak zauważyli eksperci, nieplanowane zakupy dokonywane są zarówno pod wpływem impulsów emocjonalnych, jak i racjonalnych. Do robienia zakupów niezaplanowanych przed pójściem do sklepu przyznało się 89,9 proc. ankietowanych dorosłych konsumentów.

„Konsument, wchodząc do sklepu, wkracza w strefę bodźców, na które reaguje szybciej, niż zadziała jego świadomość. Promocje, kolory, zapachy czy układ produktów aktywują ciekawość, a przypomnienie o potrzebach usprawiedliwia decyzję zakupową. W tle działa też mechanizm gratyfikacji, kiedy po dodaniu do koszyka jakiegoś produktu klient zyskuje punkty czy rabat” – wskazał Adam Iwiński z Hybrid Europe.

>>> Polacy podzieleni w kwestii wysokości planowanych wydatków świątecznych

Autorzy raportu zwrócili uwagę, że handel często stara się te mechanizmy wykorzystać, a wówczas reklama jest nie tylko komunikatem, ale też bodźcem, który ma wywrzeć na konsumentach pożądaną reakcję.

„Kontakt z reklamą tuż przed wizytą w sklepie uruchamia u konsumentów oczekiwanie nagrody i zwiększa gotowość do zakupu. Reklama działa na nich również w sklepie, w momencie kiedy decyzja jest podejmowana” – stwierdził Michał Rosiak z Hybrid Europe.

fot. PAP/EPA/SARAH YENESEL

Osoby, które dokonują zakupów pod wpływem impulsu, przeważnie twierdzą, że robią to raz na 2-3 wizyty – 35,6 proc. respondentów lub rzadziej – 35,2 proc. ankietowanych. 16,6 proc. zadeklarowało robienie niezaplanowanych zakupów prawie za każdym razem, a 2,5 proc. – podczas każdej wizyty w sklepie.

Zaplanowanej listy zakupów ściśle trzyma się 6,3 proc. Z kolei 3,8 proc. nie pamięta, czy zdarza im się spontanicznie sięgać po produkty w sklepie.

Najliczniejszą grupą wiekową wśród konsumentów, którzy robią zakupy bez uprzedniego zaplanowania raz na 2-3 wizyty, stanowią osoby w wieku 25-34 lat – 39,9 proc. Biorąc pod uwagę kryterium dochodowe, najczęściej są to klienci zarabiający miesięcznie ponad 9 tys. zł netto – 41,4 proc. Taką częstotliwość deklarowały też głównie osoby z wyższym wykształceniem – 38,1 proc., a także mieszkańcy miast liczących od 200 tys. do 499 tys. ludności – 46,9 proc.

Raz na kilka wizyt w sklepie pod wpływem impulsu kupują przede wszystkim osoby w wieku 75-80 lat – wśród nich 53,8 proc., z miesięcznym dochodem netto w przedziale 1000-2999 zł – 44 proc., a także z wyższym wykształceniem – 35,8 proc. Najczęściej dotyczy to mieszkańców miast od 50 tys. do 99 tys. mieszkańców – 41,5 proc.

W raporcie przedstawiono wyniki badania przeprowadzonego przez UCE Research i Hybrid Europe na próbie 1007 Polaków w wieku 18-80 lat.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze