Nie można iść do muzeum, więc muzeum mają… w domu [GALERIA]
Mary dzienne wykonane smartfonem versus Mary nocne z oleju na płótnie, portret Wyspiańskiego w kuchni czy Babie Lato Chełmońskiego we własnym ogrodzie. To wszystko za sprawą niezwykłego wyzwania Muzeum Narodowego w Warszawie.
Zaczęło się niewinnie. Na instagramowym profilu Tussen Kunst & Quarantaine (po niderlandzku znaczy to „Między sztuką a kwarantanną”) zaczęto publikować kolejne „adaptacje” znanych obrazów w warunkach domowych. Użytkownicy Instagrama za pomocą dostępnych rzeczy, jak np. papier toaletowy zaczęli aranżować kolejne pejzaże, portrety czy akty. W akcję zaczęły włączać się kolejne znane osoby i instytucje, również Muzea, jak np. Muzeum Getty’ego w Los Angeles.
Wyświetl ten post na Instagramie.
#niebawemwMNW #annabilinska #kwarantanna #portretmłodejkobietyzróżąwręku
Nie trzeba było czekać długo. W akcję włączyło się polskie Muzeum Narodowe. Instytucja zachęca publiczność do odtworzenia wybranego dzieła sztuki z jego zbiorów i opatrzenia swojej wersji hashtagiem #niebawemwMNW. Pod tym tagiem właśnie na Instagramie znaleźć można… prawdziwe perełki. Zobaczcie sami!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Tak jestem psem? . . . . . . . . . . . @nationalmuseuminwarsaw #niebawemwmnw
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |