Fot. Magdalena Pięta / Wydawnictwo Esprit

Niezniszczalni. Dlaczego ciała świętych nie ulegają rozkładowi?

Niezniszczalni święci są też znakami pocieszenia i nadziei dla wielu ludzi. Ich nietknięte ciała wskazują na nieśmiertelność duszy, potwierdzają, że te osoby były i pozostają wyjątkowe w ponadnaturalnym porządku. Chociaż nie żyją już na ziemi i nie ma tutaj ich duszy, ich ciała świadczą o ich świętości – pisze Adam Blai, wybitny ekspert z zakresu demonologii religijnej i egzorcyzmów oraz autor książki „Śledztwo w sprawie cudów”, która ma właśnie swą premierę w Polsce. Przeczytaj premierowo jej fragment.

W 1977 roku Joan Carroll Cruz przedstawiła w swojej książce Niezniszczalni szczegółowe badania dotyczące świętych, których ciała nie uległy rozkładowi. Nigdy wcześniej nie zgłębiano tego tematu tak drobiazgowo, jedynie o. Herbert Thurston opisał pewne ogólne zjawiska w książce The Physical Phenomena of Mysticism, wydanej w 1952 roku. Sporo wzmianek o niezniszczalnych znalazło się również w Acta Sanctorum, oficjalnym zbiorze żywotów świętych opracowanym przez jezuitów.

Zagadka ciał, które nie ulegają rozkładowi

Cruz współpracowała z różnymi sanktuariami przechowującymi ciała nieulegające rozkładowi i dowiedziała się, że w wielu przypadkach szczątki zostały uszkodzone lub zniszczone przez pożar, powódź lub wrogów Kościoła. W niektórych sytuacjach okazało się też, że relikwii nie było w sanktuarium, w mieście czy w ogóle w kraju, w którym miały być. Ewidencję prowadzono niedbale i dlatego sporo nieścisłości o liczbie i doskonałym stanie niezniszczalnych przeciekło do świadomości katolików. Nie znaczy to jednak, że można obalić całą koncepcję – wręcz przeciwnie! Jest to raczej przypomnienie, że Kościół nadal odwołuje się do najbardziej wiarygodnych badań naukowych, żeby potwierdzić cuda, w tym koryguje doniesienia utworzone na podstawie błędnych lub nieaktualnych informacji. W wielu przypadkach Cruz wykonała znakomitą pracę, przedstawiając dawne historie niezniszczalnych, które otrzymała od ich zakonów. Istnieje pewna liczba niezniszczalnych świętych, których szczątki wciąż można oglądać lub których przypadki były tak powszechnie znane w historii, że ich wiarygodność nie ulega wątpliwości.

To ważne, aby rozpocząć ten temat od informacji, jak zmienia się ciało po śmierci w zwykłych warunkach. Bez interwencji – czy to ludzkiej, czy to nadprzyrodzonej – zwłoki ulegają rozkładowi jak każda inna organiczna materia. W zależności od klimatu i gleby potrzeba od ośmiu do dwunastu lat, żeby po niezabalsamowanych zwłokach bez trumny pozostał tylko szkielet. Ludzie też potrafią zatrzymać naturalne procesy rozkładu. Efekt konserwacji poprzez balsamowanie zależy od różnych czynników: czasu, jaki minął od śmierci do balsamowania, staranności balsamowania, rodzaju i jakości trumny, hermetyczności krypty i tak dalej. W niektórych przypadkach zabalsamowane ciało jest doskonale zachowane nawet po dwudziestu latach, podczas gdy w innych rozkład następuje już po roku czy dwóch. Należy zwrócić uwagę, że proces balsamowania był znany w starożytnym świecie już trzy tysiące lat przed Chrystusem.

Jednakże w każdym z tych przypadków ciała zabalsamowane w sposób zamierzony lub przypadkowymi preparatami są sztywne, pozbawione koloru i częściowo rozłożone. Stanowi to wyraźny kontrast do ciał świętych, które Kościół uznał za nieulegające rozkładowi. W wielu sytuacjach ciała znajdowały się w warunkach uniemożliwiających naturalną konserwację – niekiedy była to wilgoć, która przyspiesza rozkład – i nie były balsamowane. Pomimo tego często zachowywały elastyczność i zdrowy wygląd, a nawet miały przyjemny aromat. Poza tym badający je niejednokrotnie obserwowali, że wydzielały czystą surowicę. Zasadne wydaje się pytanie, dlaczego Bóg demonstruje swoją potęgę w taki sposób. Może to być cudowny znak, który służy potwierdzeniu czegoś z życia świętej osoby. Dla przykładu, św. Bernadeta Soubirous otrzymała od Maryi przesłanie: „Jestem Niepokalane Poczęcie”, które potwierdzało dogmat ogłoszony wcześniej przez Kościół. Niezniszczalność ciała Bernadety może być w jakimś stopniu uwiarygodnieniem przez niebo prawdziwości jej wizji oraz tego dogmatu. Niezniszczalni święci są też znakami pocieszenia i nadziei dla wielu ludzi. Ich nietknięte ciała wskazują na nieśmiertelność duszy, potwierdzają, że te osoby były i pozostają wyjątkowe w ponadnaturalnym porządku. Chociaż nie żyją już na ziemi i nie ma tutaj ich duszy, ich ciała świadczą o ich świętości. Ta niezniszczalność stanowi przypomnienie o wewnętrznym związku między ciałem i duszą. Osobę definiuje się jako połączenie duszy i ciała. Skoro dusze niezniszczalnych świętych osiągnęły niebo, ich ciała także wykazują pewne ponadnaturalne cechy.

Fot. Magdalena Pięta / Wydawnictwo Esprit

Niezniszczalni

Święta Cecylia była pierwszą świętą, której ciało nie uległo rozkładowi. Pochodziła z zamożnej rodziny rzymskiej, ale jako młoda dziewczyna nawróciła się na chrześcijaństwo i złożyła ślub czystości. Mimo to jej rodzina wydała ją za szlachcica Waleriana, ale ona przekonała go, aby uszanował jej ślub. Walerian nawrócił się na chrześcijaństwo po tym, jak miał widzenie Anioła Stróża swojej żony. Cecylia pomagała w pochówkach chrześcijan, którym władze Rzymu zadawały męczeńską śmierć przy głównej drodze zwanej Via Appia. Grzebanie ich ciał było uznawane za przestępstwo przeciwko cesarstwu. Cecylię próbowano udusić, a następnie wysłano doświadczonego kata, żeby ją ściął, lecz po trzech ciosach przewidzianych przez rzymskie prawo Cecylia nadal żyła, chociaż była ciężko ranna. Przez trzy dni leżała na podłodze i modliła się, a kiedy w końcu zmarła, jej palce były ułożone w bardzo symboliczny sposób: trzy wyprostowane w prawej dłoni i jeden w lewej – odniesienie do wiary w Trójcę Przenajświętszą i jedynego prawdziwego Boga.

Bliscy chrześcijanie złożyli jej ciało do trumny w tej samej pozycji, w jakiej ją znaleziono, a do środka włożono płótna, których użyto do zebrania jej krwi. Przyszły papież Urban zapisał, gdzie ją pochowano. Kilka wieków później, w 822 roku, papież Paschalis I chciał przenieść jej szczątki do nowo odrestaurowanej katedry. Wysłannicy nie znaleźli jednak jej ciała tam, gdzie powinno być; święta ukazała się papieżowi i powiedziała mu o miejscu pochówku. I dokładnie tam spoczywały jej relikwie. Ciało było nietknięte i dobrze zachowane, w trumnie znajdowały się również kości jej męża i szwagra. Wszystko przeniesiono do nowej lokalizacji […]. Nie przeprowadzono wprawdzie nowoczesnej naukowej analizy, która potwierdziłaby niezniszczalność ciała św. Cecylii, mamy jednak coś zbliżonego do eksperymentu. Fakt, że na ubraniach Cecylii znaleziono krew, wskazuje, iż nie było ono umyte czy inaczej potraktowane przed pogrzebem. Nienaruszone ciało św. Cecylii wskazuje na cnoty, którymi odznaczała się za życia, podobnie jak wielu innych wczesnego Kościoła rzymskiego: czystość, męstwo i silną, wytrwałą wiarę w bóstwo Pana.

Życie św. Katarzyny ze Sieny było pełne cudów. Chociaż historia jej przetrwałych szczątków nie jest aż tak uderzająca jak w przypadku innych świętych, w szczególny sposób ilustruje ona rosnące zainteresowanie relikwiami, które widzieliśmy w przypadku św. Cecylii. Święta Katarzyna była pobożnym dzieckiem i podobnie jak Cecylia złożyła ślub dziewictwa na całe życie. Już jako mała dziewczynka miała wizje, które sprawiły, że była ponad wiek dojrzała. Praktykowała umartwianie ciała, pościła i nosiła włosiennicę, która miała przypominać jej, że ostateczne pocieszenie czeka ją w niebie, a nie na ziemi. Była zdeterminowana, żeby wstąpić do zakonu św. Dominika, który w tamtym czasie był zakonem głównie pokutnym. Pomimo sprzeciwu matki została świeckim członkiem zakonu w wieku siedemnastu lat i pierwsze trzy lata posługi spędziła w odosobnieniu w domu rodziców, modląc się i pokutując.

W wieku dwudziestu lat poświęciła się aktywnemu apostolstwu: opiekowała się chorymi, odwiedzała więźniów i rozdzielała jałmużnę wśród ubogich. Znano ją z tego, że uwolniła wielu z demonicznego opętania, dokonywała cudów uzdrowienia i lewitowała podczas modlitwy. W pewnym momencie życia karmiła się tylko Eucharystią, zupełnie nie potrzebowała normalnego pożywienia. Nosiła na ciele stygmaty, modliła się jednak, żeby nie były one widoczne dla innych ludzi. Zmartwiona schizmą papieską z 1378 roku, ofiarowała swoje życie Bogu za łaskę uzdrowienia Kościoła. Zmarła 29 kwietnia 1380 roku w Rzymie, gdzie przebywała z dyplomatyczną misją modlitwy. Pochowano ją dopiero w 1385 roku, kiedy to jej trumnę umieszczono przy kaplicy Różańcowej kościoła Santa Maria sopra Minerva. Podczas przeniesienia odłączono głowę świętej i wysłano do Sieny, gdzie żyła i dokonywała cudów. Do dzisiaj można oglądać tę relikwię. Jest zmumifikowana, ale cała skóra pozostała nietknięta pomimo upływu ponad sześciu wieków.

Dlaczego Bóg działa w ten sposób?

Niezniszczalność ciała po śmierci to fenomen nie do końca wyjaśniony. Niekiedy występuje w formie przekraczającej wszelkie prawa, jak w przypadku św. Cecylii, innym razem jest mniej widowiskowy, jak przykład głowy św. Katarzyny ze Sieny. Brak rozkładu nie znaczy, że ciało wygląda doskonale; raczej jest ono zachowane lepiej, niż powinno. Należy zauważyć, że Kościół nie przywiązuje dużej wagi do tego, czy ciało danej osoby pozostało nienaruszone, gdy ma potwierdzić jej świętość oraz kult. Kiedyś niezniszczalność była uważana za cud oznaczający świętość, obecnie jednak traktuje się ją tylko jako korzystny znak. Tym, co uwiarygadnia świętych, jest ich życie oraz obiektywnie zweryfikowane cuda dokonane za ich wstawiennictwem, a nie stan ich ciał. Nie wszyscy święci są lub byli zaliczeni do niezniszczalnych; w rzeczywistości niewielu z nich znalazło się w tej grupie.

W życiu świętych zdarzają się cuda. Czy nierozsądne jest oczekiwać, że będą się one działy również po ich śmierci? W ujęciu chrześcijańskim człowiek składa się z dwóch elementów: duszy połączonej z ciałem. W momencie śmierci dochodzi do rozdzielenia osoby: dusza (w przypadku osoby świętej) przebywa w niebie, a ciało pozostaje na ziemi. Zostaną one na nowo połączone w uwielbionym ciele, kiedy powróci Jezus. Jednakże ciało, które pozostaje tutaj, nadal jest ciałem świętej osoby. Wciąż jest jej częścią. Być może dlatego Bóg pozwala na cuda związane z relikwiami i dlatego widzimy, że demony rozpoznają relikwie, okazując wielki strach przed mocą świętych. I być może również, dlatego świętość duszy człowieka objawia się po śmierci w jego ciele, poprzez cud jego niezniszczalności.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze