fot. cathopic

Święci, którzy doświadczali Serca Jezusa

„W Nim znajdziesz obfitość złota. To strumienie wypływające ze źródła, rany Zbawiciela, które świadczą o obfitości Bożej miłości…” – pisał Jordan z Saksonii do Diany z Andalo. „Jeśli wytrwasz po prawicy Chrystusa, w pobliżu strumienia, który płynie z Jego prawego boku, będziesz przyodziana w złoto”. 

Kończy się czerwiec, miesiąc szczególnie poświęcony modlitwie do Serca Pana Jezusa. Kult w takim kształcie jaki dziś mamy to wiek XVII i życie św. Jan Eudesa (1601-1680) – twórcy liturgicznego kultu Serca Jezusa i Maryi  oraz objawienia św. Małgorzaty Marii Alacoque (1647-1690). Ale pobożność związana z Sercem Pana Jezusa, sięga czasu średniowiecza – niektórzy nawet mówią, że samych początków chrześcijaństwa – kiedy to często łączono go, z  bardzo żywym w tamtych czasach, nabożeństwem do Najświętszej Rany Boku Jezusa. Niemniej już w trzynastym wieku pojawiają się pierwsze komentarze, doświadczenia, a nawet wizje bezpośrednio związane z Sercem Pana Jezusa.  

fot. cathopic

„Serce naszego Pana jest złotą Arką Przymierza; w niej jest zachowana manna łaski, która rozdziela nam Świętą Eucharystię” – pisał św. Albert Wielki (zm. 1280).  „Miłość wychodzi z Serca przezeń pochłonięta. Serce Boże, zostało poruszone przez miłość, która rozpaliła je jak ogień i całkowicie pochłonęła dla tych, którzy je kochają, aby przygotować dla nas łaski…”. 

Oczami kobiet  

Nabożeństwo do Jezusowego Serca szerzyli też współcześni  św. Albertowi, ojcowie duchowni żeńskich klasztorów, zwłaszcza klasztoru cysterskiego w Helft. To tam mieszkała nie tylko wielka mistyczka św. Gertruda (zm. 1302), ale także Mechtylda z Hackenborn (zm. 1298) i święta Mechtylda z Magdeburga (zm. 1285). Ta ostatnia doświadczyła, jak się uważa, pierwszej (znanej) wizji Najświętszego Serca (około 1250 r.), którą miała spisać na polecenie spowiednika. Objawienia związane z Bożym Sercem przydarzały się jej dość często.

>>> Biskupi ponowili Akt poświęcenia Narodu Polskiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa

Św. Albert Wielki, Tommaso da Modena, fot. Lamré to Swedish Wikipedia

„Kiedy Św. Mechtylda modliła się za pewnego brata z Zakonu Kaznodziejskiego, Pan powiedział do niej: Wybrałem go dla Siebie… Kiedy głosi, niech Moje Serce będzie niczym trąba; kiedy naucza, niech ma moje Serce będzie mu za Księgę”. W innym miejscu w tej samej księdze wspomina się, że św. Mechtyldzie ukazał się pewien brat: „I ujrzała strumień z Serca Bożego płynący w szczególny sposób w duszy brata”. 

Św. Mechtylda (1241-1298) – miała stany mistyczne, przeżywała zachwyty i objawienia. Pan Jezus pokazywał jej swoje Serce. Uczył, jak prosić Je o łaski. W jednym z objawień połączył serce Mechtyldy ze swoim na znak tego, że mają stanowić jedno. W innym objawieniu pozwolił jej złożyć głowę na piersi (jak św. Janowi w czasie ostatniej wieczerzy) i słyszeć bicie Boskiego Serca. 

św. Gertruda (1250-1303) – miała dar kontemplacji, charyzmat nadprzyrodzonych ekstaz i objawień oraz proroczych wizji. Jej zjednoczenie z Bogiem skupiło się na tajemnicy miłości Serca Jezusowego, napisała poemat „Poseł Bożej pobożności” o miłości Boga do duszy i duszy do Boga, której źródłem jest Najświętsze Serce Syna Bożego.

>>> Akt oddania się Najświętszemu Sercu Jezusa

św. Gertruda, fot. Radio Niepokalanów

św. Małgorzaty z Kortony (1252-1297) – miała usłyszeć pewnego dnia od Pana Jezusa: „Połóż twe ręce na ranach moich rąk!”. Odpowiedziała Mu: „Nie, Panie!”. W tej chwili otworzyła się rana boku Chrystusa i święta ujrzała w niej Serce Zbawiciela.  

Św. Katarzyna ze Sieny (1347-1380) – w jej słynnych „Dialogach” często czytamy o zjednoczeniu z Najświętszym Sercem. Bł. Rajmund z Kapui opowiada, iż nabożeństwo jej było tak wielkie, że „w 1370 roku, Nasz Pan raczył wymienić serca ze św. Katarzyną”. W „Dialogach z Mistrzem” zapisała: 

„O Baranku Niepokalany! Byłeś martwy, kiedy Twój bok został otwarty, dlaczego chciałeś zostać zraniony w Serce? A On odpowiedział: abyś pamiętała, że miałem powód… Chciałem, żebyś zobaczyła tajemnicę Mojego Serca, abyś mogła zobaczyć, że kocham bardziej, niż mogłem pokazać przez skończone bóle…”. 

Dominikanie 

Druga połowa XIII w. to czas tzw. mistyki nadreńskiej. Ten średniowieczny nurt mistyki chrześcijańskiej, rozwijający się w dolinie Renu, związany z  środowiskiem dominikańskim, akcentował m.in. „konieczność kształtowania w sobie człowieka wewnętrznego, który szuka pełnienia woli Bożej”. Główni przedstawiciele, m.in  Mistrz Eckhart, Jan Tauler i Henryk Suzon, w swoich pismach i kazaniach odnosili się wprost do miłości Najświętszego Serca.

Fot. cathopic

Mistrz Eckhart (1260-1327)podobnie jak św. Albert Wielki wskazywał na związek pomiędzy Najświętszym Sercem a Eucharystią, W jednym ze swoich komentarzy mówi w sposób, który przypomina późniejsze wizje św. Małgorzaty Marii, odnosząc się do płomieni miłości emanujących z Najświętszego Serca: „Jego serce na krzyżu było jak ogień i piec, z którego płomień buchał ze wszystkich stron. Tak więc na krzyżu On (Chrystus) został całkowicie strawiony żarem swojej miłości do całego świata”. 

Jan Tauler (1301 -1361) – o Najświętszym Sercu Chrystusa pisał bardzo dużo, jak np. w  kazaniu na święto Wniebowzięcia: „Porzuć wszystkie te przygodne rzeczy, bądź wolny od nich i pozwól swojej prawdziwej istocie wejść do Jego uwielbionego i kochającego Serca, do chwalebnej komnaty weselnej, którą otworzył dla tych, którzy są gotowi oddać Mu swoje serce”. 

 Henryk Suzon (1295-1366) przeszedł wiele duchowych prób, ale otrzymał też wiele łask od Najświętszego Serca: „Panie, żaden magnes nigdy nie przyciągał do siebie żelaza tak silnie, jak przykład Twojego pełnego miłości cierpienia, przyciąga wszystkie serca, do zjednoczenia z Twoim”.  

I jezuici 

Ignacy Loyola na początku „Ćwiczeń Duchowych” zamieścił modlitwę „Duszo Chrystusowa” (odwołującą się też do krwi i ran Chrystusa), nie jest ona jednak jego autorstwa. Jezuiccy historycy przyznają, że nie ma jednoznacznych dowodów na to, że sam Ignacy miał szczególne nabożeństwo do serca Jezusa. Niemniej papież Pius XII uznawał jezuitów za uprzywilejowanych apostołów kultu. 

św. Piotr Kanizjusz (1521-1597) – „apostoł Niemiec” , autor katechizmu używanego przez wieki, pisał: „Lecz Ty, mój Zbawicielu, (…) otworzyłeś mi wówczas serce z Twojego najświętszego ciała. Zdawało mi się, że widzę je tuż obok siebie; i poleciłeś mi pić z tego źródła, zapraszając w ten sposób do czerpania wód zbawienia mego z Twojej krynicy, o Panie. (…) I skoro ośmieliłem się zbliżyć się do Twego Najświętszego Serca i ugasić w nim moje pragnienie, przyrzekłeś mi szatę utkaną z pokoju, miłości i wytrwałości, aby przykryć moją nagą duszę”. 

Portret Piotra Skargi jako rektora Akademii Wileńskiej, kon. XVII w, fot. commons.wikimedia

Piotr Skarga (1536-1612) – autor Kazań sejmowych”, nazywał przebity bok źródłem zbawienia i łączył go z Eucharystią: Bok Jego serce mi otworzone ukazuje i uprzejmość i miłość ku mnie z niego patrzy; jakoż Go miłować nie mam?”. 

Kacper Drużbicki (1590-1622) – polski jezuita, wiele lat przed objawieniami Małgorzaty Alacoque napisał pierwsze w świecie kompendium nabożeństwa do Serca Pana Jezusa „Ognisko serc – Serce Jezusa”.  Ojciec Kacper dobrze znał nadreńską mistykę, sam również miewał podobne doświadczenia, wzywał do wewnętrznej, osobistej modlitwy do Serca Bożego, osobistego poświęcenia się i wynagradzania zniewag Panu Jezusowi. Ułożone przez niego litanie i modlitwy do Serca Jezusowego zostały rozpowszechnione w całej Europie, stał się prekursorem kultu Serca Chrystusa na długo przed francuskimi objawieniami.  

 *  *  * 

„Kościół zawsze darzył tak wielkim szacunkiem nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego i nadal je szanuje tak bardzo, że dąży do tego, aby to nabożeństwo rozkwitało na całym świecie i krzewiło je wszelkimi sposobami” (Pius XII, encyklika Haurietis aquas). 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze