Fot. unsplash

Rada Europy: Azerbejdżan musi zakończyć blokadę Górskiego Karabachu

W trwającym konflikcie o Górski Karabach Rada Europy zażądała swobodnego dostępu do odciętej i cierpiącej ludności tego kaukaskiego regionu. Komisarz ds. praw człowieka Dunja Mijatović zażądała 28 sierpnia w Strasburgu, by Azerbejdżan ponownie otworzył jedyne połączenie drogowe przez korytarz Lachin.

Według Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, w wyniku trwającej od grudnia blokady brakuje ważnych leków i podstawowych towarów. Strony sporu powinny „natychmiast znaleźć rozwiązanie”, aby zapobiec dalszemu pogarszaniu się sytuacji, powiedziała Mijatović.

Zarówno Armenia, jak i Azerbejdżan powinny dołożyć starań, aby posunąć się naprzód na drodze do pojednania, zaapelowała Komisarz Praw Człowieka Rady Europy. Oba państwa są członkami Rady Europy.

Konflikt o Górski Karabach trwa od końca lat 80. Formalnie region, zamieszkały w większości przez Ormian, jest częścią Azerbejdżanu, lecz w praktyce funkcjonuje jako niezależne państwo (pod nazwą Republika Arzachu) powiązane z Armenią. Ponad dwa lata temu miało miejsce pełnoskalowe starcie zbrojne, w którym wygrali Azerowie.

>>> Azerbejdżan – Kraina Wiecznego Ognia, którą odwiedzali papieże [REPORTAŻ]

Terytorium Górskiego Karabachu w całości jest otoczone przez Azerbejdżan poza wąskim korytarzem idącym przez miejscowość Lachin, którędy z Armenii dostarczano uprzednio niezbędne wsparcie. 12 grudnia ub.r. ta droga została jednak zablokowana. Do 15 czerwca br. Międzynarodowy Czerwony Krzyż był wstanie przekazywać tamtędy jedynie pomoc humanitarną. Ale obecnie także to jest niemożliwe. 18 sierpnia Azerbejdżan odciął jedyny kabel światłowodowy łączący Armenię z Górskim Karabachem, który zgodnie z prawem międzynarodowym należy do Azerbejdżanu.

Lokalne media doniosły już o pierwszych zgonach z powodu głodu wśród 120 tys. mieszkańców pozostałych w regionie.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze