Fot. PAP/Marcin Bielecki

Redemptoryści: stabilizuje się liczba chorych, część kościołów ponownie otwarta

Wyjaśnia się powoli wśród redemptorystów ostateczna liczba chorych na COVID-19, a w części zdezynfekowanych kościołów przywrócone zostały nabożeństwa. Wspólnoty zakonne i parafie współpracują ze służbami sanitarnymi i medycznymi.

Do ośmiu wspólnot redemptorystów spływają ostatnie wyniki testów na koronawirusa. Obecnie jest 46 potwierdzonych chorych i nie powinno ich już dużo przybyć. Ich stan jest dobry: w połowie bez objawów, pozostali lekko lub umiarkowanie odczuwający skutki choroby. Terminy kolejnych testów określają służby sanitarne, podobnie długość trwania kwarantanny w poszczególnych przypadkach. Obecnie izolacji poddane są wspólnoty zakonne w Braniewie, Bardzie, Kościelisku, Krakowie, Lubaszowej, Tuchowie, Warszawie przy ul. Pieszej i Wrocławiu. We wspólnocie w Lubaszowej nie ma żadnego chorego ani nikogo z objawami. Redemptoryści w Krakowie, także bez objawów, czekają jeszcze na wynik jednego testu.

>>> Redemptoryści: 7 polskich wspólnot pozostaje na kwarantannie

Trudna dla zakonników i okolicznej społeczności jest sytuacja w Tuchowie. Na 54 zakonników testy potwierdziły wirusa u 33, którzy pozostają oddzieleni od przebadanych negatywnie, podobnie jak ma to miejsce w innych wspólnotach. Wśród chorych w mieście są 3 osoby świeckie, 18 sióstr józefitek i 2 pensjonariuszy prowadzonego przez nie Domu Pogodnej Jesieni. We większości parafii i kościołów redemptorystów w Polsce posługa duszpasterska jest sprawowana bez zakłóceń. Msze św. zostały przywrócone w Braniewie, Krakowie i Wrocławiu. Po odkażeniu obsługiwane są przez redemptorystów, którzy nie mieli kontaktu z chorymi lub pozostającymi w izolacji. Zamknięte pozostają jedynie świątynie w Bardzie, Lubaszowej, Tuchowie i w Warszawie przy ul. Pieszej.

Napływają także pocieszające informacje o negatywnych wynikach testów kapłanów z parafii w Kościelisku (arch. krakowska), Kaninie i Szyku (diec. tarnowska). Oczekiwane są wyniki kilku innych.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze