Rumszyszki, Litwa, PAP/Valdemar Doveiko

Religioznawcy: może przybywać wyznawców dawnych religii słowiańskich

Wyznawcy wierzeń dawnych Słowian właśnie oficjalnie zarejestrowali nowy związek, a zdaniem religioznawców ich liczba może szybko wzrastać – czytamy we wtorkowej „Rzeczpospolitej”.

Jak pisze „Rzeczpospolita” pod koniec stycznia, po pięciu latach starań, został wpisany do rejestru kościołów i związków wyznaniowych MSWiA Związek Wyznaniowy Rodzimowierców Polskich RÓD. Gazeta zauważa, że to najnowszy związek religijny zarejestrowany oficjalnie w Polsce.

„W rejestrze jest ok. 170 wspólnot, jednak większość dokonało wpisu w latach 90., gdy było to łatwiejsze niż dziś. Obecnie przybywa około jednego wpisu rocznie, co pokazuje, jaki sukces odnieśli rodzimowiercy słowiańscy” – czytamy.

>>> Jak Słowianie przeżywają Noc Świętojańską? [GALERIA]

„Rz” podkreśla, że dzięki uznaniu przez państwo nowa wspólnota uzyskała dostęp do przywilejów podatkowych i pieniędzy z funduszu kościelnego, z którego finansowane są składki osób duchownych.

„Rejestracja jest jednak przede wszystkim dowodem na rosnącą siłę rodzimowierców w Polsce. Początki odrodzenia tej religii, będącej kontynuacją wierzeń dawnych Słowian, sięgają XIX wieku, pierwsze zaś zorganizowane formy pojawiły się przed wojną. Działalności rodzimowierców nie sprzyjał okres PRL, więc skrzydła mogli rozwinąć dopiero po 1989 roku” – wskazuje dziennik.

„Rz” pisze, że stopniowo kolejne wspólnoty zaczęły się rejestrować w MSWiA, a obecnie na liście widnieje ich pięć (wliczając w to RÓD), jednak aktywne są trzy. Od czasu I Ogólnopolskiego Zjazdu Rodzimowierczego w 2013 roku prowadzą ze sobą dialog, bo są między nimi różnice w zakresie uznawanych bogów czy obchodzonych świąt.

„Środowisko rodzimowierców nie tylko się powiększa, ale też staje się coraz bardziej dojrzałe” – ocenia Scott Simpson, religioznawca z UJ. Według jego szacunków liczba aktywnych wyznawców wynosi obecnie około 3,5 tys.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze