fot. unsplash

Rozpoczyna się trzecie zgromadzenie drogi synodalnej w Niemczech

Od 3 do 5 lutego odbędzie się we Frankfurcie nad Menem trzecie zgromadzenie plenarne Drogi Synodalnej, dialogu na temat reform w Kościele katolickim kraju. Około 230 członków synodu, który się spotkają, będą mieć do przedyskutowania nie mniej niż 13 dokumentów o łącznej objętości 120 stron, niektóre z nich są już w drugim czytaniu.

Jak zauważa niemiecka agencja katolicka KNA skandal nadużyć i jego rozwiązanie, które stały na początku Drogi Synodalnej, powróciły na nowo w procesie dialogu reform i przyszłości Kościoła katolickiego w Niemczech.

Monachijski raport

Obrady będą niewątpliwie bardzo emocjonalne, gdyż wśród wielu katolików w Niemczechhttps://misyjne.pl/kardynal-opowiada-sie-za-zniesieniem-celibatu-to-nie-powinien-byc-wymog-podstawowy/ nadal utrzymuje się nastrój oburzenia, które wywołał niedawny raport monachijskiej kancelarii prawniczej na temat przypadków wykorzystywania seksualnego nieletnich w archidiecezji Monachium i Fryzyngi w latach 1949-2019. Raport zidentyfikował 235 domniemanych sprawców, wśród nich 173 księży. 67 duchownych zasługiwało na sankcje prawa kościelnego, ale w 43 przypadkach ich nie nałożono. Błędy w postępowaniu wobec sprawców nadużyć i brak troski o ich ofiary autorzy dokumentu zarzucili m.in. kolejnym arcybiskupom Monachium, w tym obecnemu kard. Reinhardowi Marxowi oraz Benedyktowi XVI/Josephowi Ratzingerowi. Skandal nadużyć i jego rozwiązanie, które stały się powodem zainicjowania Drogi Synodalnej, powróciły na pierwsze miejsce w programie dialogu reform na temat przyszłości Kościoła katolickiego w Niemczech, skomentowała niemiecka agencja katolicka KNA. „Zmiany – zwłaszcza teraz?”, zastanawia się jej korespondent.

>>> „Zacząć od nowa. Manifest reformy” – krytyka niemieckiej drogi synodalnej

Monachijski raport, fot. EPA/SVEN HOPPE

Obserwatorzy spodziewają się, że po raz pierwszy odbędą się głosowania z odrębnymi głosami biskupów. Wtedy okaże się, jak wielka jest wola zasadniczej zmiany wśród tych, którzy mają decydować o ewentualnym wprowadzeniu w życie uchwał w 27 diecezjach. Ponownie wzrosła presja – dotyczy to również oczekiwań na konkretny postęp w czterech centralnych tematach drogi synodalnej: moralności seksualnej, roli kobiet w Kościele, życia kapłańskiego i kościelnych urzędów.

Do działania

Trzecie zgromadzenie synodalne skoncentruje się głównie na tzw. tekstach zachęcających do działania. Wśród postulatów jest m.in. współdecydowanie świeckich przy mianowaniu nowych biskupów, złagodzenie obowiązkowego celibatu księży czy dopuszczenia kobiet do diakonatu.

Zdecydowana większość grupy roboczej ds. moralności seksualnej w przygotowanym przez siebie dokumencie opowiada się za błogosławieniem par homoseksualnych. Do tej pory wielu biskupów uważało takie błogosławieństwa za kwestię sumienia poszczególnych proboszczów. Członkowie Forum liczą teraz na to, że Zgromadzenie Synodalne większością dwóch trzecich głosów poprze wezwanie do transparentnej regulacji tej kwestii. Zwolennicy takiego rozwiązania zwracają uwagę na to, że zupełnie inne podejście do homoseksualizmu „wisi w powietrzu od dłuższego czasu”. W niespełna rok po głośnej kampanii #lovewins, w ramach kampanii #OutInChurch na stronie internetowej i w telewizyjnym filmie dokumentalnym ok.150 pracowników kościelnych ujawniło się jako homoseksualiści.

flaga lgbt homoseksualizm
Fot. pixabay

Co na to Rzym? To pytanie ostatecznie zadecyduje o powodzeniu i „wybojach” Drogi Synodalnej. Ostatnio coraz częściej pojawiają się sygnały, że biskupowi Georgowi Bätzingowi udaje się lepiej powiązać niemiecką inicjatywę z ogłoszonym przez papieża Franciszka procesem synodalnym Kościoła powszechnego. Według KNA przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich pozostaje w tej sprawie w stałym kontakcie z kard. Mario Grechem, szefem Sekretariatu Synodu Biskupów Kościoła powszechnego.

Niemiecka droga

Długo przygotowywana Droga Synodalna – wspólny projekt biskupów i świeckich – rozpoczęła się oficjalnie w pierwszą Niedzielę Adwentu 2019 symbolicznym zapaleniem świec w wielu kościołach w Niemczech. O podjęciu tej inicjatywy zadecydowała Konferencja Biskupów Niemieckich w marcu 2019. Wcześniej biskupi długo się zastanawiali, jak należy zareagować na przypadki wykorzystywania seksualnego dzieci i młodzieży przez duchownych, po ogłoszeniu we wrześniu poprzedniego roku opracowania naukowego, które wywołało „trzęsienie ziemi” w Kościele katolickim tego kraju. Po zbadaniu dokumentów z lat 1946-2004 okazało się, że 4,4 procent księży wykorzystywało seksualnie małoletnich. Przez długi czas Kościół raczej starał się tuszować te fakty niż je wyjaśniać.

Fot. unsplash

Tę platformę dialogu na rzecz reform powołali do życia biskupi wspólnie ze świeckimi. Otwierając proces Drogi Synodalnej ówcześni przewodniczący: episkopatu – kard. Reinhard Marx i Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK) – Thomas Sternberg, we wspólnym liście wezwali wiernych do otwartej dyskusji na temat przyszłości Kościoła w swej ojczyźnie. Zdefiniowano cztery punkty centralne: moralność seksualna, formy życia kapłańskiego, władza i jej podział, rola kobiet w Kościele. Dla każdego z nich utworzono grupę roboczą – forum – z udziałem uczestników synodu i ekspertów.

Najwyższym organem Drogi Synodalnej jest Zgromadzenie Synodalne. Liczy ono 230 członków, reprezentujących szerokie spectrum życia kościelnego. Członkowie Zgromadzenia pochodzą ze wszystkich dziedzin życia Kościoła: są wśród nich biskupi i księża, asystentki i asystenci pastoralni, diakoni, przedstawiciele młodzieży, zakonnice i zakonnicy oraz pracownicy parafii i inni. Obserwatorem ze strony Episkopatu Polski jest ks. dr Grzegorz Chojnacki. Tak samo jak synody, również niemiecka Droga Synodalna ma charakter doradczy, przypomina niemiecka agencja katolicka KNA. Wyjaśnia, że uchwały tego gremium nie będą prawnie wiążące dla żadnego biskupa, co ma zagwarantować jedność z Kościołem powszechnym i zapobiec „specjalnej drodze niemieckiej”.

fot. EPA/ALESSANDRO DI MEO

Prowadzony w tej formie niemiecki dialog na temat reform jest w Kościele powszechnym wydarzeniem wyjątkowym. Nie dziwi więc, że od początku spotyka się z wielkim zainteresowaniem. Choć nie jest synodem w jego klasycznym znaczeniu, to jednak pojęcie to podkreśla, że zaplanowany w ten sposób proces reform ma być czymś więcej niż tylko niezobowiązującą dyskusją. Zasady pracy zawiera statut Drogi Synodalnej. Podkreśla on, że proces ten ma na celu „wspólne poszukiwanie kroków służących umocnieniu świadectwa chrześcijańskiego”. To sformułowanie podejmuje myśl wypowiedzianą przez Franciszka w wystosowanym 24 czerwca 2019 liście „Do pielgrzymującego Ludu Bożego w Niemczech”.

Po Soborze Watykańskim II (1962-65) odbyły się w Niemczech liczne synody diecezjalne, mające wcielić w życie jego postanowienia, obradowały też dwa synody krajowe: w ówczesnej RFN był to Synod w Würzburgu (1971-75), a w NRD Drezdeński Synod Duszpasterski (1973-75). Niektóre z podjętych tam postanowień Stolica Apostolska odrzuciła, kilka nie doczekało się odpowiedzi. Proces Drogi Synodalnej był zaplanowany pierwotnie na dwa lata. Jednak ze względu na pandemię koronawirusa i obfitość dokumentów do omówienia Droga Synodalna nie zakończyła się – jak planowano – w październiku 2021, ale potrwa co najmniej do początku 2023 roku. Obecne zgromadzenie we Frankfurcie w dniach od 3 do 5 lutego jest trzecim z kolei. Pierwsze obradowało we Frankfurcie nad Menem 4 i 5 lutego 2020 online, drugie od 30 września do 2 października 2020 r .

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze