fot. flickr.com/episkopatnews

Rzecznik KEP: polskie duchowieństwo ratowało żydów na wielką skalę

Około 2400 sióstr zakonnych i ok. 1000 księży jest na liście pomagających ludności żydowskiej podczas Holokaustu według danych, które spłynęły do Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych – poinformował w rozmowie rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Dodał, że przykładem pomocy Żydom jest matka Matylda Getter, przełożona prowincjalna Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, która współpracowała z Ireną Sendlerową. Organizowała pomoc m.in. w Warszawie. W tę pomoc było zaangażowanych ok. 120 sióstr, którym udało się uratować ponad 500 dzieci i ok. 250 osób dorosłych. W niedzielę w Warszawie zostanie odsłonięta tablica pamiątkowa w hołdzie Matce Matyldzie Getter i Siostrom Franciszkankom Rodziny Maryi.

Przypomniał, że Hans Frank, generalny gubernator, wydał zarządzenie 15 października 1941 r. skazujące na śmierć Polaków ukrywających Żydów. Ludwik Fischer 10 listopada 1941 r. rozszerzył karę śmierci także za udzielanie jakiejkolwiek pomocy ludności żydowskiej. Karę śmierci wykonywano publicznie, aby odstraszyć ludzi od pomagania Żydom. „Mało znani w tym gronie są duchowni” – powiedział PAP ks. Rytel-Andrianik.

Jak poinformował rzecznik episkopatu Polski, z badań przeprowadzonych w ramach projektu „Księża dla Żydów” wynika, że w Polsce ok. 1000 księży było zaangażowanych w pomoc ludności żydowskiej, a 30 z nich zostało z tego powodu zamordowanych.

Ks. Rytel-Andrianik przypomniał postać ojca Sztarka, który w czasie II wojny światowej pracował w Żyrowicach k. Słonima i był kapelanem w pobliskim klasztorze sióstr niepokalanek. Wystawiał fikcyjne metryki chrztu, apelował z ambony o niesienie pomocy Żydom, prowadził zbiórki pieniędzy, które umożliwiały doraźną pomoc. Kiedy Niemcy likwidowali getto w Słonimiu, kapłan ten wynosił żydowskie dzieci do klasztoru sióstr niepokalanek. Niemcy podczas rewizji w klasztorze znaleźli dzieci. 17 grudnia 1942 r. aresztowali o. Sztarka wraz z siostrami zakonnymi Martą Wołowską i Ewą Noiszewską. Za ukrywanie Żydów rozstrzelali ich 19 grudnia 1942 r.

Według rzecznika KEP, znana jest lista ponad 350 domów sióstr zakonnych, gdzie udzielano pomocy ludności żydowskiej, głównie osieroconym dzieciom.

fot. PAP/Leszek Szymański

Przypomniał też, że w 1939 r. w Polsce było 21 diecezji rzymskokatolickich. Osiem z nich pozostało bez biskupów ordynariuszy (zostali zamordowani lub zmuszeni do opuszczenia diecezji). Ok. 80 proc. biskupów, którzy pozostali w kraju angażowało się w ukrywanie Żydów. Biskup Jan Kanty Lorek nakazał ukrywać Żydów w seminarium w Sandomierzu i w wieży tamtejszej katedry. Wykupił też grupę Żydów więzionych przez Niemców w tym mieście. Abp Romuald Jałbrzykowski kierował Żydów do zgromadzeń zakonnych w Wilnie, a abp Adam Sapieha pozwolił księżom wydawać fikcyjne metryki. Abp Bolesław Twardowski ukrywał w domu biskupim we Lwowie rodzinę żydowskiego lekarza.

Rzecznik episkopatu poinformował też, że na około 10 tys. księży diecezjalnych (stan w 1939 r.) naziści zamordowali ok. 2 tys. księży, czyli ok. 20 proc. Były takie diecezje, jak np. Włocławek, Gniezno czy Chełmno, gdzie prawie co drugi ksiądz został zamordowany. Spośród około 8 tys. zakonników (stan w 1939 r.), 370 zostało zamordowanych; zaś z ok. 17 tys. sióstr zakonnych naziści zamordowali ok. 280 sióstr. Do tego trzeba dodać, iż podczas II wojny światowej ok. 4 tys. księży i zakonników oraz 1100 sióstr zakonnych było uwięzionych w niemieckich obozach, ci zaś, którzy zostali na wolności byli również represjonowani.

Dodał, że przykładem może być bł. ks. Michał Sopoćko znany jest jako spowiednik św. Faustyny oraz wielki apostoł kultu Miłosierdzia Bożego. Niewielu zaś wie, iż to właśnie on pomógł ponad stu Żydom z getta w Wilnie wystawiając fałszywe metryki chrztu oraz przygotowując tych, którzy tego chcieli, do przyjęcia tego sakramentu.

W niedzielę przypada Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów jest obchodzony w Polsce po raz drugi; święto to w 2017 r. zainicjował prezydent Andrzej Duda. Przypada 24 marca – tego dnia 75 lat temu niemieccy żandarmi zamordowali Józefa i Wiktorię Ulmów, ich dzieci i ukrywanych przez tę rodzinę Żydów.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze