S. Felicja Sadūnaitė – duchowa przywódczyni walki o niepodległość Litwy
O życiu i działalności zmarłej 31 marca b.r. w Wilnie w wieku 85 lat siostrze Felicji Nijolė Sadunaite napisano już kilka artykułów. Nowe fakty, w oparciu o źródła amerykańskie, zamieścił dziennik New York Times (NYT). Dotyczą one m.in. przeszmuglowanego na Zachód w 1988 r. zapisu jej sześcioletniego pobytu w gułagach oraz szpitalach psychiatrycznych.
Zostały one opublikowane m.in. przez amerykański dziennik Los Angeles Times w książce pt. „Promieniowanie Gułagu” (The Radiance of Gulag). Inne publikacje dotyczą jej kontaktów z prezydentem Ronaldem Reaganem, który zaprosił ją, jako znaną już wówczas na Zachodzie dysydentkę na obiad do ambasady USA w Moskwie w czerwcu 1988 r., gdzie przebywał na rozmowach z ówczesnym pierwszym sekretarzem KPZR Michaiłem Gorbaczowem. Pisząc o duchowości zmarłej Litwinki nowojorski dziennik podkreśla zwłaszcza, że „siostrę Felicję przez całe życie inspirowała postać św. Jana Pawła II, jego wiara i odwaga”.
>>> Historia kultu Matki Miłosierdzia z Ostrej Bramy
Kronika Kościoła prześladowanego
W swojej książce, a także wcześniej w 1974 r. w wywiadzie dla magazynu The Atlantic s. Felicja opisała m.in. swoje dzieciństwo w głęboko religijnej, katolickiej rodzinie, której towarzyszyła stała obawa, że wszyscy mogą zostać zesłani do gułagu za wyznawanie swojej wiary.
„Gdy słyszeliśmy odgłos nadjeżdżającego auta, wczesnym rankiem, uciekaliśmy z domu na pobliskie pole, aby tam się ukryć. Tak wyglądało wówczas życie wielu Litwinów – żyliśmy jakby na krawędzi buchającego ogniem wulkanu” – wspominała s. Felicja.
Później już jako siostra zakonna w działającym w ukryciu Zgromadzeniu Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej (CSSBVMI) pisała „Kronikę Kościoła Katolickiego na Litwie” (a także na Łotwie i w Estonii), w której dokumentowała prześladowania tamtejszych katolików. Podczas pisania „Kroniki” w 1975 r. została aresztowana przez komunistyczne służby bezpieczeństwa KGB. Znaleziono wówczas przy niej sześć stronic maszynopisu tego dzieła. Dostała za to karę 6 lat zesłania do gułagu oraz do szpitala psychiatrycznego. Jak później napisała:
„Dostałam wyrok 6 lat więzienia, po roku za każdą znalezioną przy mnie stronę tej zakazanej książki”.
Została zesłana do gułagu m.in. w republice Mordowia, gdzie była torturowana. Gdy ją w końcu wypuszczono na wolność, choć była dyplomowaną pielęgniarką mogła pracować tylko jako sprzątaczka.
Duchowa przywódczyni walki o niepodległość Litwy
W 1988 r. udało się jej przeszmuglować na Zachód jej książkę, którą wydał amerykański dziennik The Los Angeles Times pod tytułem “Promieniowanie Gułagu “ (The Radiance of Gułag”.) Napisała w niej:
„Nigdy nie widziałam swoich prześladowców za których modliłam się tak samo jak za prześladowanych, aby mieli odwagę kiedyś poprosić o przebaczenie. Gdy zostałam aresztowana przez KGB, chcieli oczywiście abym podała im nazwiska innych `winnych`. Na co ja im odparłam, że to wy jesteście winni, że doprowadziliście ten kraj do aresztowania niewinnych ludzi i do szerzenia propagandy antyreligijnej (…) za co wsadzono mnie do szpitala dla chorych psychicznie.”
W latach 80. XX w. według NYT „zakonnica odegrała kluczową rolę w tworzeniu jednego wspólnego frontu walki Litwinów o niepodległość i w organizowaniu demonstracji antysowieckich w 1987 i w 1988 r. Stała się ona duchową przywódczynią tych demonstracji.”
Dzięki swojej książce i wywiadom s. Felicja stała się znana na świecie i gdy w czerwcu 1988 r. prezydent Reagan wraz z małżonką przybyli do Moskwy na spotkanie z Michaiłem Gorbaczowem zaprosili oni zakonnicę na specjalny obiad w ambasadzie USA w Moskwie. Siedziała przy jednym stole z parą prezydencką. Prezydent chwalił ją za walkę o wolność swojego kraju. Po odzyskaniu przez Litwę pełnej suwerenności w 1991 otrzymała w uznaniu swych zasług m.in. 21 sierpnia 1998 Krzyż Pogoni II stopnia a w 2017 – litewską Nagrodę Wolności.
Felicję przez cale życie inspirowała postać św. Jana Pawła II. W zakończeniu artykułu w NYT zacytowano jej słowa wyznania:
“Papież Jan Paweł II był tym, który wyszedł z tego samego systemu, który nas niewolił. Powtarzał, że ci którzy walczą o wolność swojego kraju są nie tylko męczennikami, ale mogą być i świętymi. Czuliśmy jego wsparcie w tej naszej działalności i walce, że powinniśmy zrobić wszystko, aby Litwa stała się wolna. To on uczynił mnie silną i odważną, nawet wtedy, kiedy czułam strach”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |