S. Jolanta: Franciszek nie wstydzi się słabości i kruchości
Według s. Jolanty Kafki, Przewodniczącej Międzynarodowej Unii Przełożonych Generalnych zgromadzeń żeńskich to, że papież przybył na wczorajsze spotkanie na wózku, było znakiem, że Franciszek nie wstydzi się kruchości i słabości.
Najważniejszym elementem spotkania Ojca Świętego z siostrami była zachęta, aby życie zakonne było obecne w procesie synodalnym na różnych poziomach życia Kościoła, a także wewnątrz samych zgromadzeń jako przejaw odnowy we wzajemnym słuchaniu, rozeznaniu oraz szukaniu dróg odpowiedzi na wyzwania dzisiejszego świata.
>>> Papież: naszym powołaniem jest budowanie jednej rodziny ludzkiej
„Odczytywanie ciągle na nowo charyzmatu naszego zgromadzenia nie ma być taką archeologią, jak to papież Franciszek często powtarza, tylko odczytywaniem tego podstawowego natchnienia, które było u początków naszych zgromadzeń zakonnych, żeby dzisiaj według tego natchnienia odpowiedzieć na wezwania misji Kościoła. To odczytanie charyzmatu nie może być indywidualne, tylko powinno dokonywać się w rozeznaniu wspólnotowym. Drugie wezwanie było dla mnie bardzo ważne. Chodzi o budowanie pokoju, począwszy od naszych serc, od rozeznawania, czy nie jesteśmy poddani jakiejś ideologizacji czy inwazji złego ducha. Ważna jest szczerość w poszukiwaniu pokoju wewnętrznego i w okazywaniu solidarności potrzebującym. Nasze myśli były skierowane szczególnie na Ukrainę, zwrócone na sytuację wojny i wszystkich tych, którzy przyjmują uchodźców – podkreśliła s. Jolanta. – Papież powiedział, żeby nie ograniczyć się do dobroczynności. Dobroczynność nas nie przemienia wewnętrznie. Możemy coś dać i pozostać tacy sami. Natomiast Franciszek zachęcił do bezpośredniego kontaktu, do tego, abyśmy podejmowały gesty i kroki, które będą służyły wejściu w kontakt z konkretnymi osobami, bo to jest dotknięciem – jak mówi papież – żywego ciała Chrystusa cierpiącego“ – powiedziała papieskiej rozgłośnie s. Kafka.
Przewodnicząca Międzynarodowej Unii Przełożonych Generalnych była poruszona również gestem papieża, który w imieniu Kościoła i biskupów przeprosił zgromadzenia żeńskie za podważanie ich autonomii oraz inne błędy popełnione wobec nich w przeszłości.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |