Są z Wietnamczykami, Białorusinami, Niemcami… Duszpasterze obcojęzyczni
Integracja, a nie asymilacja – zasadą, a dobro i zbawienie dusz celem – przypomniał bp Krzysztof Zadarko, podczas spotkania duszpasterzy obcojęzycznych w Polsce, które odbyło się w Warszawie. Uczestniczyli w nim duszpasterze, którzy w jakikolwiek sposób posługują wśród migrantów, uchodźców i mniejszości obcojęzycznych w parafiach, klasztorach, wspólnotach.
Na spotkanie zorganizowane w gmachu Episkopatu Polski przybyło 22 duszpasterzy z całej Polski, zarówno poszczególnych grup etnicznych – m.in. białoruskiej, wietnamskiej, chińskiej, niemieckiej, jak i duszpasterze posługujący grupom językowym, np. francuskiej, hiszpańskiej i angielskiej, które skupiają społeczność wielonarodową.
Wielka zmiana
– Jeszcze kilka lat temu byliśmy krajem monoetnicznym, a dzisiaj jesteśmy świadkami wielkiej zmiany z powodu napływu z różnych stron wielu grup etnicznych. Mamy w ojczyźnie około 170 narodowości, w tym 1,5 miliona Ukraińców. Kościół ma obowiązek prowadzić posługę duszpasterską wśród nich, dbać o ich dobro i zbawienie – przypomniał bp Zadarko, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek.
Bp Zadarko omówił też papieski program wobec migrantów, który papież Franciszek zawarł w czterech słowach: „przyjąć, chronić, promować, integrować”. – Już z pierwszym słowem tego programu „przyjąć” mamy problemy – mówił biskup – przypominając sytuację na granicy polsko-białoruskiej.
Przewodniczący Rady KEP ds. Migracji wskazał też na różne niebezpieczeństwa związane z traktowaniem osób obcojęzycznych. Zauważył, że te grupy z natury są ekskluzywne i mają tendencję to „gettoizacji”, czyli wyłączania się ze społeczności ze względu na odmienny język, kulturę, historię. – Celem działalności duszpasterskiej nie jest utrwalanie ich odrębności, tylko doprowadzenie do integracji ze społecznością na poziomie Kościoła lokalnego przy jednoczesnym zachowaniu ich tożsamości kulturowej i etnicznej.
Integracja, nie asymilacja
Biskup Zadarko przypomniał hasło: „integracja nie asymilacja”, migranci bowiem mają prawo do zachowania swojej kultury, języka, tradycji. Ks. prof. Wojciech Necel SCHR, konsultor Rady ds. Migracji, w krótkim referacie omówił zasady funkcjonowania duszpasterstw obcojęzycznych w Kościele, podkreślając konieczność ich łączności z biskupem miejsca. Zwrócił uwagę, że dzięki obcojęzycznym duszpasterstwom budujemy w Kościele interkulturową wspólnotę.
>>> Papieskie Orędzie na Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy. „Ku stale rosnącemu «my»”
W drugiej części spotkania duszpasterze przedstawiali swoje wspólnoty, dzielili się doświadczeniami i przedstawiali problemy. Księża zwrócili uwagę, jak potrzebne są duszpasterstwa obcojęzyczne, które posługują nie tylko wśród migrantów, ale też grup etnicznych, które znalazły się w Polsce z powodów zawodowych, studiów czy nawet turystycznych. Do wspólnot anglojęzycznych przychodzą np. amerykańscy żołnierze, którzy stacjonują w bazach w Polsce. Jedną z najważniejszych posług dla nich wszystkich jest posługa sakramentalna, zwłaszcza sakrament spowiedzi; można uczestniczyć w Mszy w Kościele katolickim nie znając języka polskiego, ale wierni pragną się spowiadać w ojczystym języku.
20 narodowości na jednej mszy
Kapłani prowadzą bardzo różnorodne duszpasterstwa językowe; o swoich wspólnotach opowiadali m.in. księża z Indii, Chin, Białorusi i Nigerii. Z kolei duszpasterstwa językowe, np. anglojęzyczne potrafią skupić na mszach nawet 20 różnych narodowości.
Bardzo prężnie rozwijają się w Polsce, działające od 20 lat wspólnoty, dla Wietnamczyków; w samej Warszawie istnieją dwa duszpasterstwa: na Żeraniu i w Mrokowie, pozostałe są w Łodzi, Dąbrowie Górniczej i Poznaniu. – Prowadzimy także naukę wietnamskiego dla dzieci, które chodzą do polskich szkół i tracą kontakt z językiem przodków – zaznaczył jeden z wietnamskich duszpasterzy.
Z kolei duszpasterze Chińczyków podkreślają, że Msze w języku chińskim najczęściej kończą się wspólną agapą, w której chętnie uczestniczą także Polacy uczący się języka chińskiego. Trzy razy do roku organizowane są duże spotkania podtrzymujące narodowe tradycje np. świętowanie Chińskiego Nowego Roku. Ks. Stephen Ugwu, który pochodzi z Nigerii, prowadzi duszpasterstwo angielskojęzyczne na KUL skupiające wiernych różnych narodowości, także polskich studentów, a anglo-afrykańska schola, którą prowadzą bracia z Nigerii, cieszy się wielkim powodzeniem w Lublinie.
Spotkanie było okazją do wzajemnego poznania, wymiany doświadczeń i integracji duszpasterzy obcojęzycznych w Polsce. Inicjatorem spotkania, które zorganizowano po trzyletniej przerwie, był bp Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, a koordynatorem – konsultor Rady ks. Jacek Gniadek SVD, który jest jednocześnie dyrektorem Werbistowskiego Centrum Migranta Fu Shenfu i prezesem Stowarzyszenia „Sinicum” im. M. Boyma SJ, pomagającego Kościołowi w Chinach.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |