Skąd się wziął stereotyp białego Bożego Narodzenia?
Zapach choinki, stół zastawiony potrawami i pokrywa puszystego śniegu – tak wielu wyobraża sobie idealne okoliczności świętowania Bożego Narodzenia. Takie połączenie występuje jednak w Niemczech względnie rzadko. Czy kiedyś święta były zatem bielsze?
Dla Niemieckiej Służby Meteorologicznej (DWD) kryterium „białych świąt” jest występowanie przynajmniej 1 cm śniegu o 7.00 rano w Wigilię, Boże Narodzenie i drugiego dnia świąt.
„Takie zjawisko było dość rzadkie” – rozwiewa wątpliwości w rozmowie z agencją dpa Andreas Friedrich z DWD. „Częstotliwość występowania »białych świąt« od 1951 roku nie uległa wyraźnej zmianie” – dodaje.
Zastrzega jednak, że kiedyś zimy były chłodniejsze. Według danych niemieckiej służby od 1881 roku, czyli początku systematycznych pomiarów, grudzień na terenie Niemiec „ocieplił się” o 1,7 stopnia Celsjusza.
„Każda książka dla dzieci i każda reklama pokazuje raczej śnieżne święta, niż – bardziej prawdopodobne w Niemczech – zielone” – mówi dpa Joachim Curtius, ekspert badający zjawiska atmosferyczne i pogodowe z uniwersytetu we Frankfurcie nad Menem.
Dodatkowo, jego zdaniem, stereotyp białego Bożego Narodzenia można tłumaczyć tym, że istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że zapamiętamy Wigilię i kolejne dni, jeśli są one deszczowe. Tymczasem, statystycznie, grudzień jest miesiącem, w którym opady śniegu są mniej prawdopodobne niż np. w styczniu, czy lutym. Zwłaszcza, że przed Bożym Narodzeniem często nad Niemcy napływa ciepłe powietrze znad Atlantyku.
Niemniej, w Niemczech istnieją duże różnice regionalne jeśli chodzi o prawdopodobieństwo opadów śniegu na Boże Narodzenie. Wpływ na to mają głównie takie czynniki jak wysokość i odległość od morza.
Szanse, że mieszkańcy Helgolandu będą mogli w tych dniach ulepić bałwana wynoszą według DWD 2%. W Monachium rosną do 40%. W Berlinie natomiast do 20%, co oznacza, że statystycznie berlińczycy cieszą się z białych świąt co pięć lat. Mieszkańcy Nadrenii z kolei – co 10.
>>> Coraz mniej Polaków uważa Boże Narodzenie za święto religijne
Jeśli ktoś w Niemczech stuprocentowej pewności śniegu w Boże Narodzenie, to nie ma wyjścia i musi udać się na Zugspitze – najwyższy szczyt górski w RFN. Tam, od 1880 r. nadzieja białych świąt nie zawiodła.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |