Stalowa Wola: Męska Droga Krzyżowa w intencji pokoju w Ukrainie
Około 200 uczestników wzięło udział w VII Męskiej Drodze Krzyżowej odprawionej 18 marca na 10-kilometrowej trasie ze Stalowej Woli do Niska. Nabożeństwo w intencji pokoju w Ukrainie i na świecie zorganizowali Rycerze Kolumba.
Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, panowie ze stalowowolskich parafii wzięli udział w Męskiej Drodze Krzyżowej.
>>> Miejsca, ludzie, przedmioty. Inne spojrzenie na mękę Jezusa [RECENZJA]
Chrystus cierpi z Ukraińcami
Ks. Piotr Cucuła, proboszcz parafii, przypominając męczeństwo Chrystusa na krzyżu ponad 2 tys. lat temu, przywołał także cierpienie obywateli Ukrainy, którzy tak blisko za wschodnią granicą walczą o wolność.
– Z radością serca witam was bracia i siostry, którzy nawiedzacie dziś nasz wieczernik, by za chwilę ruszyć z Chrystusowym Krzyżem do sanktuarium św. Józefa w Nisku, w wigilię jego święta. Chcemy ten czas ofiarować za pokój na świecie i w Ukrainie – podkreślił proboszcz.
Nabożeństwo zorganizowali Rycerze Kolumba z parafii pw. Jana Pawła II i Matki Bożej Różańcowej w Stalowej Woli. Jako pierwsi i ostatni nieśli krzyż i czytali rozważania. Modlitwy prowadził zaś ks. Krzysztof Kida, dziekan dekanatu Stalowa Wola.
– Starajmy się pobożnie przeżyć ten czas. Wzbudźmy też w sobie indywidualną intencję, z którą pójdziemy, zastanówmy się za kogo chcemy ją ofiarować, jaką sprawę Bogu przedstawić – radził ks. Krzysztof Kida.
Po przejściu 10 kilometrów, w większości lasem, uczestnicy pomodlili się w niżańskim sanktuarium przed obrazem św. Józefa. Do Stalowej Woli wrócili autobusem.
W sobotę, 19 marca, Rycerze Kolumba zapraszają na godz. 11.00 do parafii Opatrzności Bożej w Stalowej Woli na konferencję poświęconą osobie bł. Michaela Mc Givneya oraz potrzebie twórczej odwagi w życiu chrześcijanina. Ów założyciel charytatywnej organizacji Rycerze Kolumba beatyfikowany został 31 października 2020 r.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |