fot. Michał Jóźwiak/Misyjne Drogi

Strażacy sprawdzili obozy harcerskie i miejsca wypoczynku dzieci i młodzieży

Strażacy w ramach akcji „Bezpieczne Wakacje 2023” sprawdzili ponad 2,3 tys. miejsc wypoczynku dzieci i młodzieży oraz obozów harcerskich; wydali ponad 2 tys. opinii pozytywnych, 170 pozytywnych z uwagami i 71 opinii negatywnych – przekazał rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski.

Państwowa Straż Pożarna poinformowała, że w ramach akcji „Bezpieczne Wakacje 2023” strażacy wydali 2301 opinii z zakresu bezpieczeństwa pożarowego, w tym 1959 dotyczących obiektów przeznaczonych do wypoczynku dla dzieci i młodzieży oraz 342 opinie dotyczące miejsc przeznaczonych do organizacji obozów pod namiotami.

Na 1959 opinii dotyczących bezpieczeństwa pożarowego w obiektach wypoczynku dla dzieci i młodzieży 1777 było pozytywnych, 114 pozytywnych z uwagami oraz 68 negatywnych. Natomiast na 342 opinie dotyczące obozowisk 283 były pozytywne, 56 pozytywnych z uwagami oraz 3 negatywne.

>>> Kraków: harcerze z całego świata wezmą udział w Forum WeAct

Rzecznik PSP bryg. Karol Kierzkowski powiedział PAP, że opinie negatywne dotyczyły m.in. uchybień formalnych, m.in. braku dokumentów dotyczących niezbędnych przeglądów. W przypadku obozów harcerskich w większości chodziło o utrudniony dojazd do obozowisk. W niektórych miejscach taki dojazd miał być wręcz niemożliwy. „W takich wypadkach dawaliśmy opinie negatywne. Natomiast, jeśli uchybienia zostaną usunięte, opinie będą mogły zostać zmienione” – powiedział Kierzkowski.

Pytany o ocenę tegorocznej kontroli zaznaczył, że wyniki były zbliżone do tych z ubiegłego roku – z lekkim trendem spadkowym. W 2022 roku wydano 2256 opinii dotyczących obiektów przeznaczonych do wypoczynku dla dzieci i młodzieży, w tym 2111 pozytywnych, 71 z uwagami oraz 74 negatywne. Z kolei w przypadku miejsc przeznaczonych do organizacji obozów pod namiotami w ubiegłym roku wydano 370 opinii, z czego 300 było pozytywnych, 64 z uwagami, a sześć negatywnych.

„Generalnie warunki bezpieczeństwa pożarowego w kontrolowanych przez nas obiektach są dobre lub bardzo dobre. Zanotowaliśmy jedynie niewielkie uchybienia” – ocenił Kierzkowski. Dodał, że organizatorzy wypoczynku współpracują ze strażakami.

PSP przekazała, że strażacy w trakcie wydawania opinii z zakresu bezpieczeństwa pożarowego rozpoznawali możliwości prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych. Sprawdzono także sposób wdrażania zasad bezpieczeństwa oraz stan przestrzegania przepisów przeciwpożarowych.

Fot. pixabay

„Na terenie obozowisk zostały wyznaczone drogi ewakuacyjne, miejsce zbiórki do ewakuacji oraz bezpieczne miejsce pobytu na wypadek zagrożenia. Kadra obozowiska posiada łączność radiową lub telefoniczną z dyżurnymi Stanowisk Kierowania Komendanta Powiatowego lub Miejskiego PSP, dzięki czemu możliwy jest szybki kontakt z organizatorami obozu w wypadku wystąpienia niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych” – poinformowano.

Strażacy przeprowadzają kontrole m.in. w związku z podpisanym w 2019 roku przez Komendanta Głównego PSP, Komendanta Głównego Policji oraz Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych „Protokołem uzgodnień w zakresie wzmocnienia bezpieczeństwa na obozach harcerskich pod namiotami”.

W dokumencie uzgodnione zostały zasady i procedury postępowania stosowane zgodnie z obowiązującymi przepisami i regulacjami wewnętrznymi poszczególnych sygnatariuszy protokołu. Obejmują one przygotowania do obozowej akcji letniej, czas trwania obozu, a także sytuacje zagrożenia życia i zdrowia. Nakładają także konkretne obowiązki na komendę obozu harcerskiego, Państwową Straż Pożarną i Policję.

>>> Harcerze dziękowali za 20 lat patronatu bł. ks. Frelichowskiego

W dokumencie opracowano wytyczne dotyczące organizowania wędrownych obozów harcerskich, w szczególności informowanie służb przez kierownictwo obozu o miejscu wyruszenia, trasie obozu oraz czasie wyznaczonej do przebycia trasy.

Pierwsze porozumienie między organizacjami harcerskimi a służbami podległymi MSWiA zostało podpisane w 2018 roku po tragedii na obozie harcerskim w Suszku.

W nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. gwałtowne burze i wichury, które przeszły nad Pomorzem, zniszczyły obóz harcerski w Suszku i odcięły go od świata. W wyniku nawałnicy zginęły dwie harcerki w wieku 13 i 14 lat. 38 innych uczestników obozu trafiło do szpitali z obrażeniami. Na obozie przebywało 130 harcerzy z łódzkiego okręgu ZHR.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze