Święta Klara. „To dziecko zabłyśnie swym życiem jaśniej niż słońce!” [PATRONKA DNIA]
Zachwyciło ją życie świętego Franciszka z Asyżu i choć miała przed sobą w świeckim świecie wspaniałe perspektywy, wolała franciszkańskie ubóstwo, prostotę i… radość.
Święta Klara, bo o niej mowa, przyszła na świat w 1193 lub 1194 roku w Asyżu. Była najstarszą córką pana Favarone z rycerskiego rodu Offreduccio i jego żony Ortolany. Gdy pani Ortolana oczekiwała na narodziny swojego pierwszego dziecka, czyli Klary, usłyszała podczas modlitwy następujące słowa: „Nie bój się, gdyż to dziecko zabłyśnie swym życiem jaśniej niż słońce!”. Pod wpływem tych słów nadała dziewczynce imię Klara, które z łaciny oznacza „jasna, czysta, sławna”.
Św. Klarę z Asyżu, mistyczkę i założycielkę kontemplacyjnego zakonu klarysek, Kościół katolicki wspomina 11 sierpnia.
Miłość niekochana
Dziewczynka dorastała w klimacie miłości i pobożności. Gdy miała 12 lat, zainteresowała się nauczaniem Franciszka w Asyżu. Chcąc zrozumieć jego nauki, zaczęła się z nim spotykać na rozmowach. Święty, który swoimi „wyczynami” porządnie wstrząsnął Asyżem, mówił między innymi o miłości Bożej, o przyjaźni z Jezusem Chrystusem i chwale Jego Matki, uzmysławiając Klarze, że miłość Boża jest niekochana. Klara starała się również zrozumieć powody, dla których Biedaczyna z Asyżu tak bardzo ukochał ubóstwo, pracę i modlitwę.
W międzyczasie rodzice Klary próbowali dwukrotnie, ale bezskutecznie, wydać ją za mąż. Klara poprosiła wówczas Franciszka o wstawienie się za nią u biskupa Asyżu, Gwidona, by mogła stać się siostrą braci mniejszych. W miejscowej katedrze pod wezwaniem świętego Rufina wspomniany hierarcha dość oryginalnie udzielił zgody Klarze. Gdy w Niedzielę Palmową 1212 roku po poświęceniu palm każdy wierny podchodził do biskupa, by z jego rąk odebrać palmę, Klara pozostała na miejscu, a biskup podszedł do niej i wręczył jej palmę, co było umówionym znakiem udzielenia pozwolenia. W nocy po Niedzieli Palmowej Klara wymknęła się z domu do kościółka pw. Matki Bożej Anielskiej zwanego Porcjunkulą, gdzie przyjęła zgrzebny habit i welon zakonny z rąk Franciszka. Rodzina postanowiła jednak „odzyskać” Klarę. Do niedalekiego od Porcjunkuli klasztoru benedyktynek, gdzie tymczasowo schroniła się po przyjęciu habitu i welonu, udali się jej stryjowie, lecz spotkali się z odmową powrotu do domu. Ujrzeli Klarę trzymającą się ołtarza i ze ściętymi włosami. Zrozumieli wtedy, że niczego nie wskórają i pozostawili mniszkę w spokoju. Do Klary dołączyły też jej rodzone siostry, Katarzyna Agnieszka i Beatrycze, a także opiekunka Pacyfika, która towarzyszyła jej w drodze na spotkania z Franciszkiem. Po śmierci męża dołączyła też jej matka Ortolana.
>>> Cudowna modlitwa do pięciu ran Chrystusa. Modliła się nią św. Klara z Asyżu
Nowy dom Klary
Dzięki Franciszkowi nowym domem Klary i pięćdziesięciu sióstr stał się niewielki klasztor przy kościółku pod wezwaniem świętego Damiana w Asyżu. Pierwszą ksienią klasztoru została Klara. Siostry skupiły się na modlitwie i pokucie. Nazywane były wpierw Paniami Ubogimi, a potem II Zakonem, popularnie zaś klaryskami. W 1215 roku papież Innocenty III nadał klaryskom „przywilej ubóstwa”, czyli nie mogły posiadać żadnej własności i miały utrzymywać się tylko z własnej pracy. Klara oddawała się w klasztorze surowej ascezie, w tym częstym postom i nocnym czuwaniom. Zasłynęła też, jeszcze za życia, z cudów, mianowicie rozmnożyła chleb dla głodnych sióstr, uzdrawiała je znakiem krzyża oraz wyjednała w obliczu niebezpieczeństwa ze strony Saracenów Chrystusową pomoc. Usłyszała bowiem od Zbawiciela: „Nie bójcie się! Ja was zawsze strzegł będę”. Troszczyła się nie tylko o siostry, ale dbała również o piękno kaplic i ołtarzy, wykorzystując znajomość haftu. Często też ofiarowywała ubogim kapłanom paramenty za darmo.
Pod koniec obejmującego 42 lata życia Klary Bóg obdarzył ją nadzwyczajną łaską, przez którą stała się patronką… telewizji. Kiedy w noc Bożego Narodzenia osłabiona i chora (chorowała przez 28 lat, nie tracąc przy tym radości) spoczywała na swym posłaniu, podczas gdy siostry udały się do kaplicy, ujrzała i słyszała pasterkę odprawianą w Porcjunkuli przez Franciszka z braćmi. Patronką telewizji ogłosił Klarę papież Pius XII w 1958 roku. Święta Klara zmarła 11 sierpnia 1253 roku w asyskim klasztorze, wycieńczona licznymi postami, umartwieniami i czuwaniami. Na łożu śmierci mówiła do swej duszy: „Idź w pokoju, bo będziesz mieć dobrą eskortę”. Czuwające przy Klarze siostry doświadczyły wtedy wizji jej śmierci. Ujrzały przed sobą orszak dziewic w lśniących szatach, z koronami na skroniach, a w ich gronie najbardziej jasna, czyli Maryja, zbliżyła się do łoża Klary i obdarzyła ją lśniącą szatą. Odziana w nią Klara oczekiwała na Siostrę Śmierć. Spełniło się jej pragnienie, o którym wcześniej tak pisała: „Szczęśliwy naprawdę ten, komu dane jest dostać się na świętą ucztę, aby przylgnąć całym sercem do Tego, którego piękno podziwiają nieustannie wszystkie błogosławione zastępy niebiańskie”. Po narodzinach dla nieba pochowano Klarę w grobie, w którym przedtem spoczywało ciało Franciszka. Kanonizował ją już w 1255 roku papież Aleksander IV.
Święta Klara w sztuce
Artyści przedstawiali świętą Klarę w habicie zakonnym, niekiedy też w bramie klasztoru. Przypisano jej kilka atrybutów: gałązkę oliwną, krzyż, księgę, lampę, lilię oraz monstrancję. Krzyż świadczy o szczególnej czci świętej Klary do męki Pańskiej i jej refleksji nad ową męką. Księga może oznaczać Pismo Święte, ponieważ Klara często je czytała i rozważała, ale też tekst Reguły II Zakonu, zatwierdzony przez papieża Grzegorza IX na kilka dni przed śmiercią świętej. Lilia stanowi symbol czystości, którą ślubowała prywatnie, a gałązka oliwna nawiązuje do dwukrotnego wymodlenia przez Klarę pokoju dla Asyżu – w 1233 roku w obliczu zagrożenia ze strony Saracenów i w 1234 roku, gdy do miasta zbliżyły się wojska cesarza Fryderyka II. Wychodząc poza furtę klasztorną, Klara niosła ku oblegającym Asyż Saracenom Najświętszy Sakrament. Wtedy to na widok puszki trzymanej przez świętą Saraceni w popłochu odstąpili od miasta. Analogiczna sytuacja miała miejsce w przypadku wojsk cesarza Fryderyka II. Co więcej, atrybut ten świadczy także o wielkim nabożeństwie świętej do Eucharystii. Lampa jako atrybut nawiązuje zaś do imienia Klary, jednakże najprawdopodobniej mamy tutaj do czynienia z pomyłką. Prawdopodobnie błędnie trzymane przez świętą cyborium z promienistą Hostią postrzegano jako lampę. Nieświadomi owej pomyłki artyści umieszczali zatem w rękach Klary lampę, a nie cyborium z Najświętszym Sakramentem. Wielu zresztą mistrzów pędzla i dłuta przedstawiało świętą Klarę. Jednym z nich, i równocześnie prekursorem sztuki nowożytnej, był mistrz z Florencji – Giotto di Bondone. W latach 20. XIV wieku przedstawił ją w habicie klaryski oraz z białą lilią w dłoni. Natomiast hiszpański malarz José Benlliure y Gil, twórca z przełomu XIX i XX stulecia, ukazał Klarę z opiekunką, w towarzystwie braci mniejszych i naprzeciwko świętego Franciszka. Na tym obrazie półmrok w kościółku San Damiano rozświetlany jest świecami, a Klara przyjmuje habit i welon zakonny. Ten sam artysta w innym swoim dziele wyobraził świętą Klarę, razem z innymi siostrami, wsłuchującą się w słowa częściowo pozbawionego wzroku świętego Franciszka przy kościółku San Damiano.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |