fot. Anna Gorzelana/misyjne.pl

Święta Nina. Jej odwaga inspiruje do wyruszenia w drogę

Dostojna, młoda kobieta o jasnym spojrzeniu wędruje sama przez pustkowia Gruzji. Dzięki odważnej świętej ten kraj jako drugi na świecie przyjął chrzest.

Rzadkością w ikonopisarstwie jest przedstawianie świętych kobiet z długimi, rozpuszczonymi włosami. Oprócz Marii Magdaleny, której włosy przypominają o jej nawróceniu, na ikonach widoczne są też włosy świętej Niny, przypominające, że najważniejszy dla niej był krzyż Chrystusa.

Jednym z pierwszych państw na świecie, które przyjęło chrześcijaństwo, była Gruzja, a kluczową rolę w tym procesie odegrała postać świętej Niny, nazywana również świętą Nino. Odważna kobieta jest nie tylko patronką Gruzji, ale i jednym z najważniejszych symboli tożsamości tego narodu. Prawosławni nazywają ją „równą apostołom”.

fot. Anna Gorzelana/misyjne.pl

Wyśniona Matka Boża

Święta Nina, znana również jako Nino z Kapadocji, przyszła na świat pod koniec III wieku w rodzinie o chrześcijańskich korzeniach. Według niektórych przekazów, miała być spokrewniona ze świętym Jerzym – patronem rycerzy i skautów. Inne źródła podają, że była niewolnicą z Kapadocji sprzedaną gruzińskiemu władcy.

We wszystkich przekazach elementem wspólnym jest sen, przez który Nino rozpoznała powołanie do misji. Jako młoda kobieta miała proroczy sen, w którym Matka Boża podarowała jej krzyż spleciony z winorośli i wezwała ją, aby udała się do Iberii (dawna nazwa Gruzji), by tam głosić naukę Chrystusa. Dziewczyna odważnie postanowiła podążyć za tym wezwaniem, a jej dalsze życie miało stać się żywym świadectwem tej misji.

fot. Anna Gorzelana/misyjne.pl

Krzyż spleciony z winorośli

Zgodnie z tradycją, święta do Gruzji szła przez Armenię, gdzie również głosiła Ewangelię. W tamtych czasach silnie zakorzenione były wierzenia w bogów natury i lokalne kulty.  Piękna, dostojna kobieta o jasnym spojrzeniu wędruje sama przez pustkowia Gruzji. Nie obawia się ani złych ludzi, ani drapieżnych zwierząt. W prawej dłoni trzyma krzyż spleciony z gałęzi winorośli, które związała pasmem z jej warkocza. Jej krzyż spleciony z wiotkich gałązek nie wygląda groźnie – czy mógłby utrzymać umęczone ciała Chrystusa? Bardziej przypomina lichą gałązkę oliwna, którą przynosi gołębica po Potopie. Krzyż ten symbolizuje nie tyle męczeństwo, co oddanie i zawierzenie Bogu.

Przekazy hagiograficzne opowiadają o cudach, które wędrująca święta Nina czyniła w imię Chrystusa. Szczególnie ważne było uzdrowienie królowej Gruzji z ciężkiej choroby. Król Mirian III i jego żona Nana, poruszeni siłą modlitwy Nino, postanowili przyjąć chrześcijaństwo. Gdy król zapytał Nino, jakiej nagrody chce za uzdrowienie żony, podzieliła się swym pragnieniem zbudowania kościoła, do którego powinni przyjechać księża z Konstantynopolu. Król wysłał poselstwo do cesarza Konstantyna Wielkiego, a wkrótce po tym wydarzeniu król i jego dwór przyjęli chrzest, co zapoczątkowało oficjalne nawrócenie Gruzji na chrześcijaństwo.

fot. Anna Gorzelana/misyjne.pl

Wciąż żywy kult

Rok 337 uznawany jest za oficjalną datę chrztu Gruzji, co czyni ją jednym z pierwszych państw na świecie, które przyjęły chrześcijaństwo jako religię państwową – zaraz po Armenii. Ważnym symbolem misji Nino był jej winoroślowy krzyż, który stał się jednym z najważniejszych symboli chrześcijaństwa w Gruzji.

Do dziś krzyż ten, nazywany krzyżem św. Nino, jest symbolem narodowym Gruzji, a jego szczególny kształt, z lekko opadającymi ramionami, wyróżnia go spośród innych chrześcijańskich krzyży. W Gruzińskim Kościele Prawosławnym, do którego należy większość mieszkańców kraju, krzyż św. Nino otaczany jest wyjątkową czcią, a sama święta stała się postacią nie tylko religijną, ale i narodową.

fot. Anna Gorzelana/misyjne.pl

Według przekazów, kiedy poczuła, że jej misja dobiegła końca, udała się do niewielkiej miejscowości w pobliżu Tbilisi, zwaną Bodbe, gdzie zamieszkała w samotności i w rytmie pustelniczego życia oddała się modlitwie. Tam też, według tradycji, zmarła około roku 340. Jej grób w Bodbe szybko stał się miejscem pielgrzymek, a z czasem wybudowano tam monastyr, który do dziś jest jednym z najważniejszych miejsc kultu w Gruzji.

fot. Anna Gorzelana/misyjne.pl

„Niewiastę dzielną któż znajdzie?”

Święta Nino nie jest jedynie postacią historyczną czy religijną – stała się integralną częścią gruzińskiej tożsamości narodowej. Dla Gruzinów to ona, nie król czy wojownik, jest prawdziwą matką duchową narodu. Jej historia jest często przytaczana jako przykład odwagi, poświęcenia i głębokiej wiary, która potrafiła zmienić losy całego kraju.

I choć Nina była kobietą zdecydowanie wykraczającą poza przyjęte stereotypowo zadania w danym okresie historycznym, waham się z nazwaniem ją świętą feministką. Specjalistka od marketingu, patronka ewangelizacji, a w prawosławiu mówi się o niej „równa apostołom”. Zachwycała dobrocią i zjednywała sobie ludzi, zawsze wskazując na krzyż. Przypominają o tym jej rozpuszczone włosy na ikonach, dla którego wykonania poświęciła swoje kosmyki.

fot. Anna Gorzelana/misyjne.pl

Wspomnienie liturgiczne św. Niny w Kościele katolickim obchodzone jest 14 stycznia (przeniesione zostało z grudnia na rzecz jedności celebracji z Gruzińskim Kościołem Prawosławnym). Jest jednym z najważniejszych świąt religijnych w tym kraju – wierni gromadzą się w kościołach, aby za wstawiennictwem swojej patronki, prosić o opiekę nad sobą, rodzinami i ojczyzną.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze