Święty Szczepan ‒ diakon i męczennik
Święty Szczepan uchodzi za pierwszego męczennika w dziejach chrześcijaństwa. Stąd tradycja wczesnochrześcijańska nazywa go z języka greckiego Protomartyrem. Był prawdopodobnie zhellenizowanym Żydem.
Kościół wspomina świętego Szczepana, którego imię oznacza z greki „koronę” (lub „wieniec”), dzień po uroczystości Narodzenia Pańskiego. Święty ów był jednym z siedmiu diakonów Kościoła jerozolimskiego. Gorliwym głoszeniem Ewangelii, czynieniem cudów i będącą darem Ducha Świętego mądrością naraził się do tego stopnia żydowskiej starszyźnie, że w odpowiedzi na jego działania zdołała podburzyć lud przeciwko niemu, po czym oskarżyła go w Sanhedrynie o rzekome bluźnierstwo przeciwko Świątyni i Prawu. Takim postępowaniem owa starszyzna doprowadziła do ukamieniowania Szczepana. Poniósł śmierć męczeńską około 36 roku w Jerozolimie, o czym mówią Dzieje Apostolskie (6-7), a konkretnie ‒ za ówczesnymi murami Świętego Miasta, w pobliżu Bramy Damasceńskiej.
>>> Św. Szczepan: pierwszy męczennik przypomina o prześladowanych za wiarę
Święty Szczepan w sztuce
Sztuka sakralna ukazuje świętego Szczepana w białej tunice lub w bogato tkanej dalmatyce. Jego atrybutami są: księga Ewangelii, kamienie umieszczone na księdze lub w dłoniach, naczynie na Sanctissimum (puszka), palma symbolizująca zarówno chwałę jak i męczeństwo oraz trybularz jako znak diakona. Często męczeństwu tego świętego „towarzyszy” wizja otwartego nieba. Księga Ewangelii wskazuje na występowanie imienia: Szczepan w Piśmie Świętym, ale jest też uniwersalnym symbolem trwania przy prawie Bożym, której to postawy wzorcem był właśnie ów diakon. Natomiast naczynie na Sanctissimum oznacza, że roznosił chorym Komunię świętą. Jeszcze innymi atrybutami, jakie ikonografia przypisała świętemu Szczepanowi, są kadzielnica i chleb. Chleb wskazuje na opiekowanie się przez owego diakona wdowami i ubogimi.
Ikony ukazują świętego Szczepana, znanego też w tradycji wschodniej pod imieniem Stiepan, jako dzierżącego w prawej ręce kadzielnicę, a w lewej, okrytej tkaniną na znak szacunku do sacrum, szkatułkę ze Świętym Darami, czyli odpowiednik wspomnianej puszki. Nadto ów święty wyobrażony bywa i na Drzwiach Diakońskich cerkiewnych ikonostasów, czyli przegród z ikonami, oddzielających miejsce najświętsze od pozostałej części cerkwi. Jest to znamienne, bowiem właśnie przez te Drzwi przechodzą ci, którzy posługują podczas liturgii. Najbardziej jednak „charakterystyczne” dla świętego Szczepana są kamienie, którymi obrzucono diakona, zadając mu śmierć. Może je trzymać w dłoniach, ale także mieć je na głowie lub szacie, a obecne są w jego ikonografii od XIII stulecia. Scenę śmierci owego świętego przedstawiali liczni artyści, między innymi Pietro di Miniato na tle gór, na przełomie XIV i XV wieku, czy w XVI stuleciu Vincente Juan Masip. Na obrazie Pietra di Miniato widnieje ponadto między innymi Szaweł, strzegąc szat należących do oprawców i przyglądając się kamieniowaniu. W sztuce baroku, czyli w epoce kontrreformacji, łączy się scenę kamieniowania z przyjęciem świętego diakona do chwały Bożej, a witają go w otwartym niebie aniołowie z wieńcem laurowym, koroną lub liściem palmy. Temat ten widnieje chociażby na siedemnastowiecznych obrazach Adama Elsheimera czy Agostina Carracciego. Wyjątkiem tutaj jawi się francuski mistrz pędzla Eugène Delacroix, gdyż ukazał w 1862 roku świętego Szczepana po śmierci: jego uczniowie zanoszą odziane w dalmatykę ciało męczennika na miejsce jego pochówku.
Kult św. Szczepana
Kult świętego Szczepana rozpoczął się natychmiast, lecz zahamowały go prześladowania chrześcijan i rzymska agresja. Zapomniano o miejscu pochówku diakona i dopiero w 415 r. owo miejsce odkryte zostało dzięki świętemu Lucjanowi. Potem ciało diakona znalazło się w Konstantynopolu, a w 560 roku w rzymskiej bazylice pod wezwaniem Świętego Wawrzyńca za Murami. Święty Szczepan patronuje (lub był patronem) między innymi diakonom, woźnicom, stangretom, stajennym, krawcom, tkaczom, kucharzom, stolarzom, bednarzom, murarzom, kamieniarzom i diecezji wiedeńskiej. Ponadto czuwa nad dobrą śmiercią i ją gwarantuje, opiekuje się końmi oraz wzywany jest zwłaszcza w kolce, kamicy, bólach głowy i w opętaniu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |