Śnieg w Zakopanem, fot. PAP/Grzegorz Momot

Synoptyk IMGW: w piątek intensywne opady śniegu

W piątek śnieg popada intensywnie na krańcach południowo-wschodnich, zwłaszcza w rejonie Bieszczad i na Podhalu. Tam, jak podał PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron, przybędzie go nawet o 10 cm. W tej części Polski silniej powieje wiatr. Możliwe są zawieje śnieżne.

Piątek zapowiada się jako dzień z przewagą zachmurzenia dużego. Okresami będą pojawiać się przejaśnienia, zwłaszcza w rejonie Polski północno-zachodniej.

W południowo-wschodniej połowie kraju może słabo popadać śnieg, ale na krańcach tej części Polski opady mogą być intensywniejsze, zwłaszcza w rejonie Bieszczad, na Podhalu. „Tam przyrost pokrywy śnieżnej nawet o 10 cm. Na pozostałym obszarze, gdzie pojawią się opady, ten przyrost będzie śladowy” – powiedział PAP Jakub Gawron z Centralnego Biura Prognoz IMGW.

Natomiast nie powinno padać w północno-zachodniej części kraju – w Wielkopolsce, na Kujawach aż po Mazury.

Temperatura maksymalna wyniesie od minus 2 stopni Celsjusza na obszarach podgórskich, 0 stopni miejscami na krańcach wschodnich, do 3 stopni Celsjusza nad samym morzem.

>>> Idzie śnieg, idzie zima

Na zachodzie prognozowany jest wiatr słaby, zmienny. Na wschodzie, zwłaszcza na południowym wschodzie, wzmagać się będzie do umiarkowanego, okresami porywistego i wiać będzie z kierunków północnych. „W tych rejonach, gdzie będzie padał śnieg, zwłaszcza na krańcach południowo-wschodnich, ta porywistość wiatru może powodować zawieje śnieżne. Tu też może się zdarzyć ograniczenie widzialności do 500 m” – zaznaczył Gawron.

Dodał, że także w nocy z piątku na sobotę sporo się będzie działo w pogodzie. „To za sprawą nasuwającego się niżu. Zaznaczy on swoje oddziaływanie zwłaszcza we wschodniej połowie kraju. Tam zachmurzenie będzie na ogół całkowite” – przekazał synoptyk IMGW.

Natomiast na zachodzie kraju można już liczyć na przejaśnienia, a na północnym zachodzie nawet na rozpogodzenia, z tym że tam miejscami możliwe mgły, lokalnie marznące, ograniczające widzialność do ok. 300 m.

fot. PAP/Darek Delmanowicz

„We wschodniej połowie kraju miejscami występować będą opady śniegu o natężeniu umiarkowanym. Tam przybędzie białego puchu o 10 cm, a lokalnie nawet o 15 cm. Zrobi się zimowo, śnieżnie. Słabiej popada też na krańcach południowych” – powiedział Jakub Gawron.

Zaznaczył przy tym, że nad ranem na krańcach wschodnich, zarówno Lubelszczyzny, Podlasia, jak i wschodniego Mazowsza, lokalnie mogą się pojawić opady deszczu ze śniegiem, a nawet marznącego deszczu powodującego gołoledź. „Warunki na drogach mogą być bardzo trudne” – ostrzegł.

Ponadto także we wschodniej połowie kraju, zwłaszcza tam, gdzie będą intensywne opady śniegu, wzmagać się będzie wiatr. „W porywach będzie osiągać do 55 km/h i miejscami będzie powodować zamiecie śnieżne. Wiatr wiać będzie głównie z kierunków północnych” – podał synoptyk IMGW.

Temperatura minimalna wyniesie od minus 7 stopni Celsjusza w obszarach podgórskich do 0 stopni miejscami na krańcach wschodnich i plus 2 stopni Celsjusza na wschodnim wybrzeżu.

W sobotę ta strefa z opadami powinna przemieścić się stopniowo na zachód. Także tam wówczas zacznie intensywniej padać śnieg. W niedzielę pogoda ma się uspokoić. Śnieg będzie się utrzymywać na terenach podgórskich

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze