fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Szef MSZ Izraela w ONZ: totalne zniszczenie Hamasu to nasz obowiązek

Proporcjonalną odpowiedzią na masakrę z 7 października jest totalne zniszczenie palestyńskiego Hamasu do ostatniego członka – powiedział we wtorek w Radzie Bezpieczeństwa ONZ szef MSZ Izraela Eli Cohen. Dodał, że Zachód będzie następną ofiarą Hamasu i jego irańskich sponsorów oraz wezwał do nacisków na władze Kataru, by przyczyniły się do wypuszczenia zakładników przetrzymywanych przez palestyńskich terrorystów.

Cohen odniósł się w ten sposób podczas debaty na forum Rady Bezpieczeństwa do apeli sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, który wezwał Izrael do ochrony cywilów, humanitarnego zawieszenia broni i zarzucił państwu żydowskiemu łamanie międzynarodowego prawa humanitarnego.

Zwracając się do Guterresa, Cohen pytał go, „na jakim świecie żyje” i odpowiadał, że „na pewno nie na naszym”.

„Słyszę wezwania do proporcjonalności. Słyszę wezwania do zawieszenia broni. Powiedzcie mi, co jest proporcjonalną odpowiedzią na zabijanie niemowląt, gwałty i palenie kobiet, obcinanie głów dzieciom? Jak można zgodzić się na zawieszenie broni z kimś, kto przysiągł, że cię zabije i zniszczy twoje istnienie?” – powiedział szef izraelskiej dyplomacji w emocjonalnym wystąpieniu.

„Proporcjonalną odpowiedzią na masakrę z 7 października, jest totalne zniszczenie. Totalne zniszczenie Hamasu do ostatniego (członka). To nie tylko prawo Izraela, by zniszczyć Hamas. To nasz obowiązek. To kwestia przetrwania” – dodał izraelski minister.

>>> CNN: żołnierze Izraela starli się z bojownikami Hamasu wewnątrz Strefy Gazy

Brutalność Hamasu

Cohen stwierdził, że w swojej brutalności Hamas prześcignął Państwo Islamskie, a jego członkowie są „nowymi nazistami”, którzy wraz ze wspierającym Hamas Iranem wezmą na celownik także Zachód. Szef MSZ odtworzył też nagranie rozmowy jednego ze sprawców masakr z rodzicami, w którym terrorysta chwalił się, że ma krew dziesięciu Żydów na swoich rękach.

Dyplomata zasugerował też, że rząd Kataru, którego Izrael oskarża o finansowanie i chronienie przywódców Hamasu, jest w stanie doprowadzić do wypuszczenia wszystkich zakładników przetrzymywanych przez palestyńskich terrorystów. „Członkowie społeczności międzynarodowej powinni zażądać od Kataru, by właśnie to zrobił” – apelował Cohen.

Tuż przed nim w debacie wystąpił szef dyplomacji Autonomii Palestyńskiej Riad al-Maliki, który twierdził, że nic nie może usprawiedliwiać kampanii bombardowań Stefy Gazy przez Izrael i że stanowi ona formę zbiorowej kary dla Palestyńczyków za ataki Hamasu.

„Jeśli zrezygnujesz z zasad humanitarnych i praw wojny, to nic nie pozostanie. To są zbrodnie i powinny tak być traktowane. To, co robi Izrael jest zgodne z jego przekonaniem, że jesteśmy podludźmi, albo ludzkimi zwierzętami (…). Izrael zabijał tysiące Palestyńczyków przez lata, a mimo to nikt nie sugerował, że to uprawnia nas do zabijania izraelskich cywilów” – mówił al-Maliki. „Naszą kolektywnym zbiorowym obowiązkiem jest powstrzymać ich” – zaapelował do ONZ palestyński dyplomata.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze