Fot. PAP/EPA/PAVLO PAKHOMENKO

Szef wywiadu wojskowego Ukrainy: Rosji udało się zgromadzić i wyprodukować pewną liczbę rakiet

Rosji udało się zgromadzić i wyprodukować pewną liczbę rakiet dzięki temu, że przez długi czas nie atakowała sektora energetycznego w Ukrainie, w niedalekiej przyszłości można się wiec spodziewać ponownego użycia pocisków Kalibr – oznajmił szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow w niedzielę.

„Jeśli chodzi o liczbę rakiet, stale monitorujemy tempo produkcji, gromadzenie zapasów itp. Wiemy na pewno, ile mają rakiet. Fakt, że nie przeprowadzali ataków na sektor energetyczny przez ponad rok, pozwolił im zgromadzić pewną liczbę broni. Niestety, wróg ma teraz siłę, aby kontynuować swoje działania” – cytuje agencja Interfax Ukraina Budanowa, który mówił o tym w telewizji. Według niego Rosja nie produkuje 100 rakiet operacyjno-taktycznych na miesiąc, ale „liczba ta jest znacząca”.

>>> Ukraina: prezydent Zełenski w Wielkanoc życzy rodakom pokoju

„Kalibry gromadzono przez cały ten czas, są absolutnie gotowe do użycia” – powiedział Budanow. W jego opinii siły rosyjskie podjęły decyzję o używaniu „na razie” rakiet manewrujących Ch-101, które są skuteczniejsze niż Kalibry.

„Postanowili odbudować zapasy rakiet floty, ponieważ znacznie się już zmniejszyły, i zwiększyć do konkretnej liczby, której nie chcę teraz ujawniać. Wykonali to zadanie. Oznacza to, że są teraz technicznie gotowi do ich użycia. Podczas gdy flota gromadziła swoje pociski, rosyjskie siły powietrzne używały pocisków Ch-101” – wyjaśnił szef HUR.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze