Szybka ścieżka Ukrainy do NATO coraz bardziej prawdopodobna
Prezydent USA Joe BIden poparł propozycję sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, by zrezygnować z wymogu przejścia przez mechanizm Planu Działań na rzecz Członkostwa (Membership Action Plan; MAP) w ramach akcesji Ukrainy do Sojuszu – podały „Washington Post” i Politico. Ma to potencjalnie skrócić jej drogę do członkostwa.
Jak donosi „Washington Post”, Biden wstępnie zgodził się na zrezygnowanie z MAP-u – zwykle wieloletniego procesu, przez który przechodzi większość nowych członków – podczas niedawnej rozmowy ze Stoltenbergiem w Białym Domu.
Mimo że Biały Dom nie opowiedział się za wyznaczeniem terminu i harmonogramu przystąpienia Ukrainy administracja ma nadzieję, że taki krok zadowoli państwa NATO takie jak Polska, które lobbują za wyznaczeniem Ukrainie bardziej konkretnej ścieżki do członkostwa w Sojuszu podczas szczytu NATO w Wilnie.
>>> Ekspertka ONZ: Rosjanie prawdopodobnie torturują ukraińskich jeńców i ludność cywilną
Jak powiedział gazecie anonimowy urzędnik administracji, takie rozwiązanie jest „potencjalną strefą lądowania” jeśli chodzi o debatę na temat postanowień szczytu w sprawie członkostwa Ukrainy. Dodał, że trwają w tej sprawie konsultacje między sojusznikami. Dziennik zaznacza jednak, że choć państwa takie jak Niemcy i USA dotychczas opowiadały się za ostrożnym działaniem w tej kwestii, to podczas niedawnego spotkania szefów dyplomacji państw NATO w Oslo większość opowiedziała się za „zrobieniem czegoś więcej niż powtarzaniem ogólnych obietnic o członkostwie w NATO, które po raz pierwszy złożono w 2008 roku”.
Wyeliminowanie MAP-u jako wymogu akcesji – jak zrobiono w przypadku Szwecji i Finlandii – przyspieszy ewentualny proces akcesji, choć Ukraina nadal będzie musiała dokonać szeregu reform. Jak mówił w środę podczas konferencji w ambasadzie RP Jim Townsend, były wiceszef Pentagonu i oficjel NATO, ukraińskie wojsko jest prawdopodobnie lepiej zintegrowane i gotowe do przyjęcia do Sojuszu niż wiele państw, które są już w NATO.
„Musimy to zrobić tak szybko, jak tylko pozwoli na to sytuacja na froncie. Żadnych MAP-ów, żadnych długich debat. Taka chwiejność jest dokładnie tym, czego chce Putin” – powiedział Townsend. Były ambasador USA w Polsce Daniel Fried stwierdził, że administracja Bidena powoli zmierza „we właściwym kierunku” w tej kwestii. To, że USA rozważają zmianę swojego dotychczasowego ostrożnego stanowiska w sprawie ukraińskiej akcesji, zasygnalizował w rozmowie z Polską Agencją Prasową wysoki rangą urzędnik administracji USA. „Nie mogę zdradzić żadnych szczegółów, ale zapraszam do Wilna, tam będzie widać efekty” – powiedział.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |