Tajwan: porozumienie watykańsko-chińskie kwestią religijną, nie dyplomatyczną
Stolica Apostolska zapewniła władze Tajwanu, że nie mają powodu do niepokoju w związku z porozumieniem watykańsko-chińskim z 2018 roku w sprawie nominacji biskupich. Jego ważność upływa w październiku, jednak – jak zapowiedział wczoraj kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej – obie strony mają wolę przedłużenia jego obowiązywania.
Z powodu presji Chin zaledwie 15 państw świata utrzymuje formalne stosunki dyplomatyczne z Tajwanem. Stolica Apostolska jest jedynym jego sojusznikiem w Europie, dlatego władze tego kraju blisko śledzą rozwój relacji watykańsko-chińskich. Rzeczniczka tajwańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Joanne Ou oświadczyła, że komunikacja ze Stolicą Apostolską przebiega bez zakłóceń. – Nasza strona otrzymuje zapewnienia z Watykanu, że porozumienie z Chinami w sprawie biskupów ma charakter religijny, nie dotyczy stosunków dyplomatycznych – ujawniła Ou, dodając, że strona watykańska prosiła, by się nie niepokoić.
>>> Kard. Parolin: wszystko wskazuje na odnowienie umowy z Chinami
Zaznaczyła, że Tajwan miał nadzieję, iż porozumienie pomoże polepszyć wolność religijną w Chinach, jednak od czasu jego podpisania dwa lata temu wzrosły represje wobec ludzi wierzących, których zamyka się w więzieniach, a kościoły burzy.
Treść podpisanego 22 września 2018 r. w Pekinie Tymczasowego Porozumienia między Stolicą Apostolską a Chińską Republiką Ludową pozostaje poufna, wiadomo jednak, że choć w procesie nominacji biorą udział chińskie władze, to ostateczna decyzja w sprawie nominacji należy do papieża. Porozumienie doprowadziło też do uznania przez papieża biskupów wyświęconych wcześniej z nominacji władz, bez zgody papieskiej. Dzięki temu po raz pierwszy od 60 lat cały episkopat Chin pozostaje w łączności ze Stolicą Apostolską.
>>> Chiny: piąty podziemny biskup uznany przez władze
Jednocześnie chińskie władze zaakceptowały od tamtej pory pięciu biskupów mianowanych w minionych latach przez papieża bez ich zgody. Natomiast w sierpniu br. odbyły się święcenia dwóch pierwszych biskupów mianowanych na mocy porozumienia. Nadal jednak komunistyczne władze prześladują te wspólnoty i ososby, które nie chcą podporządkować ich polityce. Chiny dążą też do zerwania przez Stolicę Apostolską relacji z Tajwanem, uznawanym przez nie za „zbuntowaną prowincję”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |