fot. PAP/Grzegorz Momot

Tatry: ratownicy sprowadzili dziewięciu turystów z Przełęczy Kondrackiej

strong>Ratownicy TOPR sprowadzali bezpiecznie do Kuźnic dziewięciu turystów z Ukrainy, którzy w sobotę po południu utknęli w trudnym terenie na Przełęczy Kondrackiej. Turyści poruszali się pieszo i nie mieli odpowiedniego wyposażenia do takiej wyprawy. Byli przemarznięci – powiedział ratownik TOPR Jan Krzeptowski Sabała.

Ratownicy sprowadzili także taterniczkę porwaną przez lawinę w rejonie Kotła Kościelcowego. Pomagali także zejść turyście, który zabłądził na Kasprowym Wierchu.

Informacja o kłopotach dziewięciu turystów dotarła telefonicznie do centrali TOPR w Zakopane przed godz. 17.

>>> Tatry: porwani przez lawinę śnieżną trafili do szpitala

„Turyści poprosili o pomoc, ponieważ weszli na Przełęcz Kondracką nie mając stosownego ubrania i wyposażenia i stwierdzili, że w obecnych warunkach pogodowych nie są w stanie zejść na dół. W międzyczasie zadzwonili przypadkowi turyści, którzy napotkali grupę i zaproponowali, że przeprowadzą ich przez wierzchołek Kopy Kondrackiej na Przełęcz pod Kopą, w czym nam bardzo pomogli. Ratownicy mogli w tym czasie bezpieczniejszym terenem wyjść na Przełęcz pod Kopą Kondracką i stamtąd wszyscy razem bezpiecznie zeszli do Kuźnic” – relacjonował ratownik TOPR.

Równocześnie inna grupa ratowników znosiła ranną taterniczkę, która podczas wspinaczki w rejonie Kotła Kościelcowego została porwała przez lawinę. Na szczęści kobieta nie została zasypana śniegiem, ale doznała bolesnego urazu nogi – najprawdopodobniej złamania.

Wcześniej ratownicy TOPR przetransportowali na pokładzie śmigłowca do zakopiańskiego szpitala dwóch mężczyzn, których porwała lawina śnieżna w rejonie Suchego Wierchu Ornaczańskiego. Turyści mieli odpowiedni sprzęt lawinowy. Zostali szybko odkopani przez swoich towarzyszy, dlatego nie doznali poważniejszych obrażeń.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze