Akcja TOPR, fot. PAP/Grzegorz Momot

Tatry: słowaccy ratownicy górscy odnaleźli ciało Polaka poszukiwanego od stycznia

Słowaccy ratownicy górscy odnaleźli ciało poszukiwanego 58-letniego Polaka, który wyszedł w góry 13 stycznia i zaginął. Mężczyzna był poszukiwany zarówno przez polskich, jak i słowackich ratowników górskich, jednak wówczas świeżo spadły śnieg uniemożliwił odnalezienie Polaka i akcję po kilku dniach przerwano.

Jak poinformowali w czwartek słowaccy ratownicy z Horskiej Zachrannej Służby, ciało Polaka odnaleziono w środę po południu przy pomocy psa tropiącego między Raczkową Czubą a Jarząbczym Wierchem w okolicy Doliny Jamnickiej po słowackiej stronie Tatr Zachodnich.

>>> Czy można oswoić się ze śmiercią? Opowieść o tym, jak wygląda dyżur ratownika medycznego i strażaka

Szczątki zostały przetransportowane na dół. Akcja zakończyła się w czwartek tuż po północy.

12 stycznia b.r. 59-latek wyjechał z Zakopanego z zamiarem przejścia graniczną granią Tatr Zachodnich. Według informacji ratowników, miał poruszać się niebieskim i czerwonym szlakiem od Grzesia w kierunku Starorobociańskiego Wierchu. Wówczas słowaccy ratownicy potwierdzili, że telefon poszukiwanego logował się w słowackiej sieci. Mężczyzna był poszukiwany również z pokładu śmigłowców – zarówno maszyny TOPR, jak i słowackich ratowników.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze