fot. EFE/ANGELO CARCONI

Te zawody Polacy uznają za najbardziej przyszłościowe

– Zdaniem połowy najlepsze perspektywy wiążą się z pracą w IT. W czołówce najbardziej przyszłościowych zawodów znalazł się też inżynier, lekarz, twórca internetowy i prawnik.

– Dwie trzecie badanych uważa, że wynagrodzenia na rynku pracy są nieadekwatne do wykonywanych obowiązków. Uznajemy, że zbyt słabo opłacani są zwłaszcza nauczyciele i pracownicy porządkowi.

– Największą dysproporcję między odsetkiem zatrudnionych kobiet i mężczyzn dostrzegamy wśród polityków, policjantów, specjalistów IT oraz reprezentantów wysokich stanowisk dyrektorskich i menedżerskich.

Najbardziej opłaca się zostać politykiem, najwięcej stresu mają lekarze, umowa o pracę zapewnia największy komfort, a szkoła niewystarczająco dobrze przygotowuje do rozpoczęcia aktywności zawodowej – to niektóre wnioski z najnowszego raportu na temat postrzegania różnych ścieżek kariery przez Polki i Polaków.

Publikując wyniki badania, marka pragnie zwrócić uwagę na znaczenie dopasowania wykonywanej pracy do swoich preferencji i predyspozycji, bez względu na stereotypy.

>>> Zawody społeczne zanikają, a zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze rośnie

Zdaniem ankietowanych najbardziej atrakcyjne zawody zarówno pod względem zarobków, jak i perspektyw, to informatycy, programiści, dentyści, chirurdzy, adwokaci czy notariusze. Jak jednak czytamy w raporcie, rosnąca liczba wschodzących branż w Polsce oferuje szeroką gamę innych możliwości dla profesjonalistów nastawionych na karierę.

Fot. pixabay/fancycrave1

„Szczególnie duży potencjał mają stanowiska związane z technologią informacyjną, rozwojem oprogramowania oraz inżynierią. Obserwujemy także stały dopływ ofert pracy w zakresie obsługi klienta, finansów i HR. Coraz istotniejszą rolę odgrywa też sektor e-commerce” – mówi Amanda Augustine, ekspertka ds. kariery w CVeasy.pl, serwisie oferującym darmowe szablony CV i listów motywacyjnych.

Wyniki badania pokazują, że nadal wielu dzieli ścieżki kariery na te, którymi wypada podążać przedstawicielom konkretnych płci. Najczęściej za typowo żeńskie profesje uznajemy pielęgniarkę, kosmetyczkę i przedszkolankę, a za typowo męskie – górnika, pracownika budowlanego i strażaka. Zawody sfeminizowane są związane z rolami, które społeczeństwo stereotypowo przypisuje kobietom – opieką zdrowotną, pomocą społeczną, dbałością o urodę czy edukacją.

„Weźmy pod uwagę, że są to słabo opłacane profesje, które wiążą się zwykle z małym prestiżem. Mężczyznom zwyczajnie nie opłaca się zatrudniać jako pielęgniarz lub nauczyciel wychowania przedszkolnego. Gdyby zarobki były wyższe, to z pewnością chętniej decydowaliby się na takie ścieżki kariery” – wyjaśnia dr Anna Jawor-Joniewicz, ekonomistka i socjolożka.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze