Ten lek nie ma zamienników! A latem go brakuje!

Po raz kolejny na początku wakacji o oddawanie krwi apeluje krajowy duszpasterz Honorowych Dawców Krwi o. Zenon Surma CMF. – Pobieranie krwi nie boli, jest sterylne i całkowicie bezpieczne dla oddającego. Po takim geście miłosierdzia wobec bliźniego wypoczywa się jeszcze lepiej – przekonuje były kapelan Ordynariatu Polowego.

O. Surma podkreśla, że nadal krew jest tym lekarstwem, który nie ma zamienników i musi być ofiarowany przez innego człowieka. – W okresie, kiedy z miast wyjeżdża wielu krwiodawców regularnie oddających krew, jej zapasy w bankach szybko zaczynają topnieć, tym bardziej, że okres wakacyjny to czas wzmożonego ruchu na drogach i większej liczby wypadków, a co za tym idzie operacji i zabiegów, do przeprowadzenia których potrzebna jest krew – przypomina o. Surma.

– Pobieranie krwi nie boli, jest sterylne i całkowicie bezpieczne dla oddającego – dodaje krajowy duszpasterz honorowych krwiodawców. Warto oddać krew, warto poczuć, że można w ten sposób komuś pomóc. Po takim geście miłosierdzia, poczuciu spełnienia obowiązku wobec bliźniego, wypoczywa się jeszcze lepiej – przekonuje klaretyn, który regularnie oddaje krew od 1978 r.

W krwiodawstwie nie jest ważne wyłącznie oddawanie krwi, ale postawa chęci niesienia pomocy, gotowości do udzielenia jej potrzebującym. Zawsze odczuwałem w swoim życiu to, że dobro, które komuś się wyświadcza wraca. Warto się więc dzielić krwią – dodaje.

Pobieranie krwi odbywa się w regionalnych i terenowych centrach krwiodawstwa i krwiolecznictwa. W wielu miejscach organizowane są specjalne akcje związane z oddawaniem krwi, podczas których donacji można dokonać w specjalnych autobusach lub ambulansach.

Krew może oddać zdrowa osoba w wieku od 18-65 lat. Rano przed oddaniem krwi należy zjeść lekkie śniadanie, a w dniu poprzedzającym donację wypić nieco więcej płynów. Do rejestracji potrzebny jest dowód osobisty. Krew pełną mężczyźni mogą oddawać sześć razy w ciągu roku, a kobiety cztery razy.