Terlikowski o wirusie w: „Tylko prawda nas wyzwoli”
Dialogi Tomasz Terlikowskiego o stanie Kościoła katolickiego i o jego przyszłości trafiły do mnie w czasie pandemii koronawirusa. Mówią o wirusie. Wirusie grzechu.
Najnowsza książka Tomasza Terlikowskiego została zatytułowana „Tylko prawda nas wyzwoli”. To, ściślej rzecz biorąc, zbiór wywiadów, jakie Terlikowski, przeprowadził z księżmi oraz katolikami świeckimi na temat kryzysu Kościoła. Książka Wydawnictwa Fronda reklamowana jest słowami: „Grzech pedofilii jest demoniczny. Czyny kilku pojedynczych osób potrafią zatrząść całym Kościołem. Zaczynają się pojawiać korporacyjne zachowania, niszczące strukturę̨ eklezjalną, jak w Irlandii. W Australii, jednym z żądań stawianych Kościołowi katolickiemu przy okazji procesów o pedofilię jest zniesienie tajemnicy spowiedzi. Dziesięć mocnych rozmów o stanie Kościoła katolickiego i o jego przyszłości w Polsce: dr Bogdan Stelmach, red. Zbigniew Nosowski, dr Sebastian Duda, ks. prof. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, dr Sabina Zalewska, ks. prof. Andrzej Kobyliński, red. Tomasz Rowiński, dr Cezary Kościelniak, dr Justyna Melonowska oraz osoba skrzywdzona seksualnie przez księdza”.
>>> Potrzebujemy nowego modelu kapłaństwa [ROZMOWA]
Terlikowski i jego rozmówcy podejmują tematy celibatu i kapłaństwa kobiet, a także teologii przez nie uprawianej. Mówią o psychologii, a także o trudnych sprawach Kościoła. Diagnozują smutno formację kapłańską: „Dziś potrzeba formować silnych mężczyzn, gotowych iść na wojnę, gotowych oddać życie za drugiego. Wzorem dla nich powinien być św. Maksymilian Kolbe. A my ciągle przygotowujemy w seminariach ciepłe kluchy”. Prowadzą szczere, otwarte i prawdziwe do bólu rozmowy o wirusie grzechu, który toczy Kościół. Czasem może nawet za bardzo.
>>> Terlikowski: państwo i Kościół powinny być w przyjaznej separacji [ROZMOWA]
Trwa epidemia koronawirusa. Jak doświadczamy, wirusy powodują zmiany: zachowań, relacji społecznych, ekonomii i wiele innych, o których przekonamy się zapewne po wszystkim – oby na lepsze. Prowadzimy szeroko pojętą profilaktykę, a lekarze walczą na pierwszej linii frontu. Często bohatersko. Czasem też są popełniane błędy. Kościół wszedł jakiś czas temu, jako pierwszy, na drogę profilaktyki i walki z wirusem grzechów nadużyć seksualnych. Robi wiele w tym zakresie. Zmienia się świat, w którym on żyje i zmienia się sam Kościół – oby na bardziej zanurzony w Ewangelii. Mam nadzieję, że zwycięży.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |