Tirana: rusza czwarty etap Spotkań Śródziemnomorskich
Pod hasłem „Pielgrzymi nadziei – budowniczowie pokoju” w Tiranie rozpoczął się czwarty etap Spotkań Śródziemnomorskich. Ta pokojowa inicjatywa została zainicjowana przez papieża Franciszka w 2020 roku w Bari, następnie była kontynuowana we Florencji i Marsylii.
Celem Spotkań Śródziemnomorskich jest zacieśnianie braterstwa narodów żyjących nad Mare Nostrum, a co za tym idzie otwieranie drzwi do dialogu i przyczynianie się do budowy bardziej sprawiedliwego i pokojowego świata. Uczestniczy spotkania w Tiranie przypominają w swym manifeście, że „budowanie pokoju zaczyna się od młodych ludzi”. Wydarzenie potrwa od 15 do 21 września.
Otwierać nieoczekiwane drzwi dialogu
Organizatorzy albańskiego etapu Spotkań Śródziemnomorskich przypomnieli słowa papieża Franciszka wypowiedziane w Marsylii, gdzie to młodzi ludzie byli głównymi protagonistami tego wydarzenia: „Dobrze wykształceni młodzi ludzie, zorientowani na ducha braterstwa mogą otworzyć nieoczekiwane drzwi dialogu”. Także spotkanie w Tiranie nastawione jest na zaangażowanie młodego pokolenia. Uczestniczy w nim ok. 50 młodych ludzi (w wieku od 20 do 32 lat) z dwudziestu pięciu krajów basenu Morza Śródziemnego i Morza Czarnego, należących do różnych religii i kultur. Nowa edycja Spotkań Śródziemnomorskich wpisuje się też w obchody dziesiątej rocznicy wizyty Ojca Świętego w Tiranie (21 września 2014 r.). Organizatorzy podkreślają, że wpływ na wybór tego albańskiego miasta miało m.in. świadectwo arcybiskupa Tirany, jakie dał w ubiegłym roku w Marsylii. „Ja również, mając wtedy zaledwie 16 lat, jak wielu was dzisiaj, przekroczyłem morze w pontonie i wyemigrowałem do Włoch, gdzie mieszkałem przez lata” – powiedział wówczas abp Arjan Dodaj, który jest gospodarzem obecnego spotkania.
Pielgrzymi nadziei – budowniczowie pokoju
Czwarty etap Spotkań Śródziemnomorskich nawiązuje do historii Albanii i niełatwych losów jej mieszkańców, poczynając od dyktatury komunistycznej przez masową migrację i budowanie od postaw demokracji i społeczeństwa obywatelskiego. „Dotkniemy różnych aspektów kulturowych, duchowych i religijnych tego kraju, które ukazują doświadczenie całego człowieka w jego różnorodności i odmiennej rzeczywistości” – powiedział ks. Massimiliano Maria Spezia, który z ramienia arcybiskupa Tirany odpowiada za organizację spotkania. Podkreślił, że hasło tego wydarzenia – „Pielgrzymi nadziei – budowniczowie pokoju” – oddaje główne cele tirańskiego spotkania. „Zależy nam na promowaniu dialogu i współpracy między młodymi ludźmi a biskupami odpowiadającymi za Kościół w regionie Morza Śródziemnego, aby stawić czoła wspólnym wyzwaniom i możliwościom, tworząc kulturę solidarności, która sprzyja pokojowi i nadziei” – podkreślił ks. Spezia.
Młodzi z 25 krajów
Do stolicy Albanii przybyła młodzież m.in. z Maroka, Algierii, Tunezji, Egiptu, Bliskiego Wschodu, Turcji, Armenii, Gruzji, Rumunii, Grecji, Chorwacji, Kosowa, Malty, Francji, Włoch i Hiszpanii. Program przewiduje spotkania z przedstawicielami świata polityki, społeczeństwa obywatelskiego oraz przywódcami religijnymi. „Albański model to model prawdziwego współistnienia. Przypomniał o tym również papież, który po powrocie z podróży do Albanii powiedział: «Tam się nawzajem nie tolerują, tam się kochają». Religijna rzeczywistość Albanii nigdy nie jest powodem do różnic czy rywalizacji, co sprawia, że jesteśmy zjednoczeni także jako naród, a to daje model prawdziwego, pokojowego, prawdziwego współistnienia, nawet w różnorodności każdego z nas” – podkreślił organizator czwartego etapu Spotkań Śródziemnomorskich.
Albańskie doświadczenie migracji
Poza Tiraną, program obejmuje przystanki również w Szkodrze i Fier, gdzie zostaną przedstawione ważne aspekty historii tego kraju i jego dziedzictwa kulturowego. Zaplanowano m.in. wizyty w muzeach i spotkania z ludźmi, którzy bronili wiary w czasach reżimu komunistycznego. Kulminacyjnym punktem spotkania będzie wspólna sesja młodych ludzi i biskupów śródziemnomorskich (z Włoch, Maroka, Francji, Turcji, Grecji, Chorwacji, Malty, Kosowa i Czarnogóry) na temat „Edukacji, komunikacji i integralnego rozwoju w budowaniu pokoju”. Ks. Spezia podkreślił, że młodzi Albańczycy chcą wnieść swój wkład w budowanie pokojowej i bezpiecznej Europy. „Patrzymy na ten kolejny etap Spotkań Śródziemnomorskich w pewnym sensie jako na owoc podróży papieża do Albanii, pierwszego kraju Europy, który odwiedził. Albania sama doświadczyła dramatu migracji a przez ostatnią dekadę widziała Morze Śródziemne coraz bardziej zranione dramatem zbyt wielu migrantów, którzy w otchłaniach morskich umierali ze zmęczenia, głodu i obojętności” – podkreślił ks. Spezia. Przypomniał, że Albania jest newralgicznym krajem także na tzw. szlaku bałkańskim, co stanowi ogromne wyzwanie m.in. dla tamtejszej Caritas. „Migracja jest doświadczeniem, którego Albańczycy doświadczyli z pierwszej ręki, dlatego też istnieje silna, prawdziwa i uważna wrażliwość na tę kwestię” – podkreślił sekretarz arcybiskupa Tirany.
Przez Morze Śródziemne do pokoju
Organizatorzy kolejnego etapu Spotkań Śródziemnomorskich przypomnieli, że w czasach, gdy „Morze Śródziemne wydaje się być zdezorientowane w sytuacji wojny i konfliktów, podczas których młodzi ludzie czasami tracą swoje wartości, dobrze jest widzieć, że tylu młodych, w których jest pragnienie budowania braterstwa i pokoju”. Arcybiskup Tirany zauważył, że zainicjowane przez Franciszka spotkania nie są kolejnymi „pustymi kongresami”, ale świadomym czytaniem znaków czasu, o których mówi także Morze Śródziemne, a następnie – zaczynając od Mare Nostrum – krokami do budowania pokoju w regionie, po to, by móc go szerzyć na całym świecie. Giorgio La Pira mawiał, że „pokój zapanuje na świecie, jeśli najpierw zapanuje w basenie Morza Śródziemnego”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |