Trąd wciąż poważnym problemem zdrowotnym
Trąd, jedna z najstraszniejszych chorób trapiących ludzkość, od wieków budząca grozę – jest dziś całkowicie wyleczalny. Pod warunkiem, że jest leczony. Choć w bogatych społeczeństwach niemal całkowicie o nim zapomniano, wciąż stanowi zagrożenie dla mieszkańców najuboższych regionów świata.
„Nie wszędzie ludzie mają dostęp do służby zdrowia korzystając co najwyżej z troskliwej opieki misjonarzy zapuszczających się w najodleglejsze rejony ludzkiej nędzy. Same leki nie wystarczą. Potrzebna jest oświata sanitarna, wykształcony personel medyczny gotowy pracować w terenie, a nade wszystko potrzebne są podstawowe warunki życia. Jak powiedział w tym roku światowej sławy epidemiolog prof. Christian Jonson z Uniwersytetu Abomey w Beninie, dopóki ludzie nie otrzymają dostępu do czystej wody, dopóki nie poprawią się warunki sanitarne, w których żyją mieszkańcy najuboższych krajów świata, dotąd będą dziesiątkowani przez różne zapomniane już u nas choroby” – pisze dr Kazimierz Szałata, prezes Fundacji Polskiej Raoula Follereau w apelu na 66. Światowy Dzień Trędowatych.
Przypomina, że Światowy Dzień Trędowatych to walka z trądem w każdej postaci. „To dlatego bakteria Hansena wciąż niszczy ludzi ubogich, bo zamożni zostali zarażeni trądem chciwości i egoizmu” – podkreśla.
Ostatnia niedziela stycznia – 27.01. – obchodzona będzie jako dzień solidarności z wszystkimi dotkniętymi tą straszną chorobą a zarazem z najbiedniejszymi mieszkańcami świata. W kościołach na całym świecie – również w Polsce – zbierane będą datki na ich potrzeby. To także dzień modlitwy i wsparcia wielkiego dzieła miłosierdzia realizowanego od stuleci przez Kościół katolicki na całym świecie.
Inicjatorem Światowego Dnia Trędowatych był francuski filozof, podróżnik i misjonarz, Sługa Boży Raoul Follereau (1903 – 1977).
Fundacja Raoula Follereau jest największą międzynarodową instytucja niosąca pomoc trędowatym. Dzięki jej rozsianym po całym świecie placówkom i przedstawicielstwom, pomoc dociera tam, gdzie są najpilniejsze potrzeby. W Międzynarodowej Unii Stowarzyszeń Raoula Follereau zrzeszona jest też Fundacja Polska Raoula Follereau. Niesie ona pomoc trędowatym, cierpiącym z powodu głodu, ubóstwa i analfabetyzmu. Oprócz wsparcia szpitali i ośrodków dla chorych, fundacja buduje studnie, współfinansuje ośrodki dożywiania i edukacji dzieci. Fundacja nie prowadzi działalności gospodarczej, utrzymuje się wyłącznie z indywidualnych ofiar.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |