PAP/Przemysław Piątkowski

Uczczono 159. rocznicę wybuchu powstania styczniowego

Marsze szlakami powstańców z udziałem grup rekonstrukcyjnych, kwiaty i znicze w miejscach pamięci oraz Msza św. i salwy honorowe w klasztorze na Karczówce, złożyły się na obchody 159. rocznicy wybuchu powstania styczniowego.

Uroczystości ze względu na pandemię miały nieco skromniejszy charakter. Ich centralne wydarzenie stanowiła Msza św. w kościele klasztornym na wzgórzu Karczówka, które było miejscem zbiórek i koncentracji powstańców w 1963 r., tutaj także, pod murem klasztornym znajduje się mogiła zbiorowa.

Polska traciła niepodległość, ale nie traciła wiary

Mszy św. przewodniczył pallotyn ks. Jerzy Firczyk, a homilię powiedział ks. Stanisław Chabiński. Nawiązał w niej do wątków historycznych powstania styczniowego związanych z Karczówką. – Przez tysiąc lat Polska niejednokrotnie traciła niepodległość, ale nigdy nie traciła wiary. Dla nas, mieszkańców Karczówki, przykładem wiernej służby Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie, są wszyscy walczący w powstaniu styczniowym – mówił.

Wspominał też noc przed planowanym uderzeniem na garnizon rosyjski pod przywództwem Wojciecha Biechońskiego, gdy zebrało się ok. 200 ochotników, podkreślał dobre położenie Karczówki, której zalesione wzgórza dawały schronienie powstańcom, wreszcie ukaz carski znoszący klasztor po klęsce powstania i przeniesienie zakonników do Paradyża.

– W oczach zaborców Kościół katolicki był głównym przeciwnikiem w walce o wolną Polskę – podkreślił kaznodzieja.

>>> Prof. Karwat: gdyby powstanie wielkopolskie nie wybuchło, międzywojenna granica Polski wyglądałaby bardziej niekorzy …

Fot. wikimediacommons/By Karuś Kahaniec – http://archives.gov.by/index.php?id=136859, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=26465662

Modlitwa o pokój

Podczas Mszy św. modlono się m.in., aby zanikła groźba konfliktu wojennego, a apel o modlitwę w tej intencji był adresowany do przedstawicieli różnych wyznań i religii. Po Mszy św. jej uczestnicy, kapłani, oficjalne delegacie i grupa rekonstrukcyjna oraz uczestnicy marszu historycznego udali się na modlitwę pod zbiorową mogiłę.

Karczówka – ważny punkt na mapie powstania

Tegoroczne uroczystości na Karczówce organizowali: Księża Pallotyni z Karczówki, Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach oraz Stowarzyszenie Ochrony Tradycji Genius Loci „Karczówka”. W organizację przedsięwzięcia aktywnie zaangażowały się również Spółka Leśna Wspólnoty Gruntowej „Białogon” i Wspólnota Leśno-Gruntowa byłej wsi Czarnów.

Karczówka – wzgórze i klasztor – to miejsca bezpośrednio związane z powstaniem styczniowym. Z inicjatywy gen. Mariana Langiewicza, jednego z przywódców powstania styczniowego, odpowiedzialnego m.in. za przygotowanie go w Kielcach, miejscem koncentracji kieleckich spiskowców stało się wzgórze Karczówka. Znajdował się na nim punkt zborny przed uderzeniem na garnizon rosyjski stacjonujący w Kielcach, do którego ostatecznie nie doszło.

Działalność spiskowców wspierali księża diecezjalni oraz bernardyni z Karczówki. To tutaj, na Karczówce, ojcowie bernardyni odbierali przysięgę na wierność Rządowi Narodowemu. W klasztorze dziewięciu zakonników utworzyło punkt kontaktowy dla powstańców. Tędy docierali do Kielc kurierzy, leczono tutaj rannych i organizowano pomoc. To stąd do powstania poszedł bernardyn Antoni Majewski.

>>> Syberia: styczniowe wieści z Wierszyny

Fot. wikimediacommons/By Karol Beyer – culture.pl, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=632358

Powstanie styczniowe

Powstanie styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 r. Manifestem Tymczasowego Rządu Narodowego. Objęło tereny zaboru rosyjskiego i miało charakter wojny partyzanckiej. Jak oceniają historycy, podczas powstania miało miejsce ponad tysiąc starć, a siły polskie liczyły w sumie ok. 200 tys. osób. Jego pierwszym przywódcą był Ludwik Mierosławski, który jednak po miesiącu utracił tę funkcję. Później dyktatorami powstania byli Marian Langiewicz i Romuald Traugutt, który stał się tragicznym symbolem zrywu. Aresztowany wskutek denuncjacji i więziony na Pawiaku został skazany przez rosyjski sąd wojskowy na śmierć przez powieszenie. Wyrok wykonano na stokach Cytadeli Warszawskiej 5 sierpnia 1864 r.

Po zakończeniu powstania Polaków dotknęły liczne represje, m.in. konfiskata majątków szlacheckich, kasacja klasztorów na obszarze Królestwa Polskiego, wysokie kontrybucje i aktywna rusyfikacja. Za udział w powstaniu władze carskie skazały na śmierć ok. 700 osób, na zesłanie co najmniej 38 tys.

Kielecczyzna była miejscem ok. 250 walk i potyczek powstańców z wojskami rosyjskimi, m.in. pod Małogoszczem, Grochowiskami i na św. Krzyżu. Z samych Kielc do powstania poszło ok. 336 mieszkańców. Szacuje się, że w Kielcach można wskazać ponad sto obiektów, które związane są z ludźmi i wydarzeniami powstania styczniowego.

Uroczystości rocznicowe powstania styczniowego, z marszami pamięci szlakiem powstańców, pod krzyżami powstańczymi, z udziałem grup rekonstrukcyjnych, harcerzy, strzelców, żołnierzy – odbywają się także m.in. w miejscowościach takich jak: Szydłowiec, Wąchock, Michniów, Suchedniów, Bodzentyn, Pierzchnica, Małogoszcz, Złotniki, Grochowiska.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze