Ukraina: dzięki pomocy z Polski i Włoch działa szwalnia w Korotyczu
Dzięki pomocy z Polski i Włoch, Zespołowi Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski, Zakonowi Rycerzy Św. Jana Pawła II Wielkiego w Korotyczu w Ukrainie działa szwalnia.
Niedaleko Charkowa w Korotyczu posługują siostry ze Zgromadzenia Sióstr Małych Misjonarek Miłosierdzia – orionistki. Prowadzą one dom samotnej matki, do którego trafiły m.in. kobiety z terenów, które są pod rosyjską okupacją, i jeżdżą po okolicznych wioskach, aby pomagać ludziom.
>>> 14,6 milionów mieszkańców Ukrainy potrzebuje pomocy
Podczas wyjazdu do jednej z wiosek zrodziła się inicjatywa miejscowych kobiet będących w trudnej sytuacji życiowej, samotnych kobiet z dziećmi, które postanowiły wyremontować opuszczony dom i w nim założyć szwalnię, aby nie korzystać tylko z pomocy humanitarnej.
„Chciały usamodzielnić się, coś robić a przy okazji zarobić pieniądze na utrzymanie rodzin. Siostry orionistki pomogły zorganizować maszyny do szycia. My jako Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie poruszyliśmy media. Odzew był natychmiastowy. Znalazło się kilka osób z Polski, które miały zakład odzieżowy w likwidacji. Powiedziały, że bardzo chętnie podzielą się swoimi maszynami, materiałami, nićmi oraz innym wyposażeniem związanym ze szwalnią. Dość szybko udało się skompletować cały sprzęt oraz materiały i dostarczyć na Ukrainę” – mówi ks. Leszek Kryża, dyrektor Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie.
Obecnie w tym wyremontowanym domu-szwalni pracuje już pięć maszyn do szycia odzieży. Kobiety szyją kurtki dla dzieci, pościel i inne rzeczy. Znaleźli się także pierwsi nabywcy.
„Panie są zadowolone ponieważ ich życie nabrało sensownego blasku. Przy okazji inne kobiety uczą się szycia maszynowego” – podkreśla ks. Kryża.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |