Fot. Anastazja Trofimczuk/arch. Grzegorz Draus

Ukraina: teatr „Emmanuił” przy lwowskiej parafii wystawił sztukę o św. Stanisławie Kostce

Chrześcijański Teatr „Emmanuił” im. Karola Wojtyły, działający przy katolickiej parafii św. Jana Pawła II we Lwowie, wystawił sztukę „Bóg cie usłyszy”. Jest to przejmująca wizja artystyczna o tym, jak św. Stanisław Kostka objawia się cywilom ukrywającym się w schronie w Azowstali w Mariupolu i wyprowadza ich na wolność. Przedstawienie to, wystawiane na Ukrainie i w Polsce, zawsze w języku polskim, ukazuje pomoc Polaków dla walczącej Ukrainy, wyrażając wdzięczność za to wsparcie, którego doświadczyły miliony Ukraińców.

Widowisko to wystawiono w ramach obchodów kolejnej rocznicy pracy tego zespołu. Pierwszą sztukę teatr wystawił 15 marca 2001 roku i o0d tamtego czasu występował grubo ponad 2 tysiące razy, wystawiając przeszło 40 przedstawień własnego autorstwa.. Założyła go pedagog Żanna Goraj – scenarzystka i reżyser. Najpierw wiele lat działał we wspólnocie zielonoświątkowej „Źródło życia”. W swym repertuarze miał wówczas programy ewangelizacyjne, o Marcinie Lutrze, podejmował tematykę walk o wolność Ukrainy, holokaustu czy o błogosławionym Klemensie Szeptyckim.

>>> Lwów: biskup-nominat Piotr Wawrzynek wiekokrotnie pomagał ofiarom wojny w Ukrainie

Fot. Anastazja Trofimczuk/arch. Grzegorz Draus

Duchowe poszukiwania szefowej zespołu i aktorów skierowały ich do Kościoła rzymskokatolickiego. Zafascynowani postacią św. Jana Pawła II znaleźli swój nowy dom w parafii lwowskiej, której jest on patronem. W 2021 roku arcybiskup metropolita Mieczysław Mokrzycki nadał im tytuł „Teatr im. Karola Wojtyły”. Po takiej zaszczytnej nominacji pierwszą pełnowymiarową sztuką była „Jan Paweł II w barce niebiańskiej płynie”, wystawiana m.in. dla Konferencji Episkopatu Ukrainy. W tym historycznym przedstawieniu w roli tytułowej wystąpił proboszcz parafii ks. Grzegorz Draus, a ku wielkiej radości zgromadzonych biskupów i seminarzystów, epizodyczną rolę sekretarza papieskiego zagrał niespodziewanie prawdziwy były sekretarz abp M. Mokrzycki. Różne wersje przedstawień o papieżu Polaku ostatecznie nadały katolicką tożsamość Teatrowi.

Jest on często nazywany „więziennym”, gdyż od samego początku działał i występował w zakładach karnych. Odwiedził w praktyce wszystkie więzienia Ukrainy i większość podobnych jednostek w Polsce. Nieraz angażowano do występów samych więźniów, oczywiście po licznych wcześniejszych próbach. Teatr występował też często w jednostkach wojskowych, ostatnio również w ośrodkach rehabilitacyjnych dla żołnierzy z amputowanymi rękoma lub nogami.

Fot. Anastazja Trofimczuk/arch. Grzegorz Draus

„Emmanuił” prowadzi wyspecjalizowane dzienne obozy teatralne dla dzieci i młodzieży, wykorzystując do tego wszelkie dni przerw w nauce. Najnowszym dziełem pedagogów tworzących teatr jest szkoła dla romskich dzieci i dorosłych – przesiedleńców.

Podczas obchodów rocznicowych wystąpił też założony przez jednego z aktorów „Emmanuela” Teatr „Rehabilitanci”, którego aktorami są chorzy ze szpitala psychiatrycznego. Także Polski Teatr „Zielona żabka” wystawił sztukę dla dzieci.

W liście gratulacyjnym do zespołu abp M. Mokrzycki przytoczył słowa duchowego mistrza Karola Wojtyły – Cypriana Kamila Norwida: „Piękno jest po to, by zachęcało do pracy, a praca po to, by się zmartwychwstało”. Metropolita lwowski wskazał, iż „za takim natchnieniem Karol Wojtyła odnalazł swoje miejsce działania w ciemną noc wojny, wybrał zbroję słowa, które chroniło od zatracenia się w beznadziei” oraz wyraził radość, że „dziś Teatr Jego imienia podobnie przynosi nadzieję rannym żołnierzom, przesiedleńcom, osłabionemu duchowo z powodu wojny społeczeństwu”. Dodał, że dzięki „słowu wyrażanemu w przekazie teatralnym odnaleźli swój udział w miłości od Boga i ojczyzny”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze