prof. Adam Strzembosz, fot. PAP/Radek Pietruszka

Věra Jourova i prof. Adam Strzembosz otrzymają Nagrodę Orła Jana Karskiego

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Věra Jourova i wybitny prawnik prof. Adam Strzembosz 19 kwietnia w Teatrze Polskim w Warszawie odbiorą Nagrodę Orła Jana Karskiego. Jurova otrzymała ją za „czynienie wspólnej Europy lepszym miejscem do życia, a prof. Strzembosz za „siłę ducha, woli i czynu w przemianie Polski na prawą i sprawiedliwą”. W tym roku Nagroda obchodzi 25-lecie.

Věra Jourova jest jedną z najbardziej wyrazistych postaci Komisji Europejskiej, w której władzach odgrywa od dwóch kadencji bardzo znaczącą rolę. W pierwszej kadencji (od 1 listopada 2014 do 30 listopada 2019) była komisarzem ds. sprawiedliwości, ochrony praw konsumenckich i równości płci, w drugiej (od 1 grudnia 2019) jest wiceprzewodniczącą tego swoistego rządu europejskiego, odpowiedzialną za wartości [unijne] i przejrzystość. Zakres tematyki, za którą odpowiada i którą z konsekwencją, a często pasją, współtworzy, wynika w dużej mierze nie tylko z jej wykształcenia antropologicznego i prawniczego, ale także z jej doświadczeń osobistych.

W 2006 roku, gdy była wiceministrem rozwoju regionalnego w rządzie Czech, w wyniku operacji służb antykorupcyjnych aresztowano ją pod fałszywym zarzutem przyjęcia łapówki. Jej pokazowe zatrzymanie nastąpiło na lotnisku w Pradze, gdy wracała z podróży zagranicznej. Spodziewano się wymusić na niej obciążenie premiera. W areszcie śledczym próbowała popełnić samobójstwo, napisała nawet list pożegnalny do 20-letniego syna Adama i 15-letniej córki Markéty. Ostatecznie wycofała się z tego zamiaru, ale wydarzenie to zdeterminowało ją do postanowienia, że odtąd żadna sytuacja w życiu nie zmusi jej do poddania się czy zaniechania działań w imię zasad, gdziekolwiek by była i jakąkolwiek pełniłaby rolę.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viera Jourova w drodze na spotkanie w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. fot. PAP/Mateusz Marek

Dlatego Jourova broni bezwzględnie przestrzegania praw człowieka, zwłaszcza grup mniejszościowych. Zwalcza przejawy nietolerancji i homofobii wobec środowisk LGBT, migrantów i uchodźców. Mówi stanowcze „nie” narastającemu antysemityzmowi. Wspiera określanie napaści rosyjskiej na Ukrainę jako aktu ludobójczego, ze szczególną siłą sprzeciwiając się porywaniu i wynaradawianiu przez Rosjan dzieci ukraińskich.

Jest gorącą zwolenniczką postawienia przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym ściganego za te zbrodnie Władimira Putina, za którym sąd ten, kierowany przez polskiego prawnika prof. Piotra Hofmańskigo, wystawił list gończy. Kategorycznie protestowała, gdy Putin winą za wybuch II wojny światowej obciążał Polskę oraz gdy propaganda Viktora Orbána zalała Węgry billboardami zapewniającymi, że kraj ten nie będzie tańczył tak, jak mu zagrają Unia Europejska i Żydzi.

Jest też zwolenniczką uzależniania dostępności funduszy europejskich od stanu praworządności w państwach członkowskich, pragnących tych pieniędzy. Kierując się tymi założeniami krytykowała zmiany w wymiarach sprawiedliwości na Węgrzech i w Polsce oraz wykorzystywanie pandemii koronawirusa do ograniczania swobód demokratycznych i obywatelskich.

Jourová jest orędowniczką wolności słowa, w tym dostępu mediów i dziennikarstwa do informacji oraz nieograniczonej krytyki rządzących i polityki w ogóle. Sprzeciwia się wykupowi środków przekazu przez środowiska polityczno-biznesowe i chce w tym względzie doprowadzić do ogólnoeuropejskich regulacji prawnych ograniczających ten proceder.

Uważana jest za „twardą Morawiankę” w nawiązaniu do regionu, z którego pochodzi, zdolną do przeciwstawienia się każdemu przywódcy politycznemu, niezależnie od tego, czy jest to przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen czy szef jakiegokolwiek rządu na naszym kontynencie. Wielu komentatorów politycznych uznaje ją za „Czeszkę numer 1”, wróżąc jej dalszą karierę, włącznie z prezydenturą swego kraju.

Nagroda Karskiego, PAP/Roman Zawistowski

Na wiadomość o przyznaniu jej Nagrody Orła J. Karskiego Věra Jourová powiedziała: „Jestem wzruszona i zaszczycona. Jan Karski był bohaterem, którego odwaga i determinacja do dziś stanowią inspirację. W obecnych czasach, kiedy trwa rosyjska wojna na Ukrainie i nasilają się tendencje autorytarne w Europie, potrzebujemy bohaterów i wzorców do naśladowania, którzy mogą nas prowadzić i przypominać, że demokracja i jej wartości wymagają ciężkiej pracy i ciągłego pielęgnowania. Jestem wdzięczna za tę nagrodę, ale oznacza ona dla mnie także odpowiedzialność, zaangażowanie w walkę o demokrację, praworządność i prawa podstawowe oraz determinację, aby powiedzieć NIE autorytaryzmowi i ekstremizmowi.

Codziennie w swoim biurze patrzę na dwa portrety: Václava Havla i Anny Politkowskiej, którzy wyznaczają mi drogę. Chciałabym, żeby dołączył do nich Orzeł Jana Karskiego i jego portret. I żeby patrząc na mnie, szeptał mi cenną radę, kiedy jej najbardziej będę potrzebowała”.

Nagroda Orła Jana Karskiego ustanowiona została w 2000 r. przez niego samego „dla tych, którzy godnie nad Polską potrafią się zafrasować”. Dlatego też Kapituła Nagrody – w skład której wchodzą m.in. przedstawicielka rodziny Jana Karskiego, jego bratanica i córka chrzestna dr Wiesława Kozielewska-Trzaska; prezydent RP (1995-2005) Aleksander Kwaśniewski; hierarchowie: kardynał Grzegorz Ryś i arcybiskup Alfons Nossol; legendarny dominikanin-opozycjonista ojciec Ludwik Wiśniewski; ojciec redaktor Adam Boniecki, księża profesorowie Andrzej Szostek i Alfred Wierzbicki; wybitny poeta profesor Julian Kornhauser; znany teolog judaistyczny rabin profesor Abraham Skórka, przyjaciel papieża Franciszka; długoletni dyrektor Ligi Przeciw Zniesławianiu (ADL) Abraham Foxman; przewodniczący Towarzystwa Jana Karskiego Waldemar Piasecki – postanowiła uhonorować Adama Strzembosza za siłę ducha, woli i czynu w przemianie Polski na prawą i sprawiedliwą. 

Fot. Screen YT

Adam Strzembosz od ukończenia studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim, poprzez praktykę sędziowską, karierę naukową na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim zwieńczoną profesurą, zaangażowanie opozycyjne w szeregach Solidarności, tworzenie systemu sądownictwa w wolnej Polsce z prezesurami Sądu Najwyższego i Trybunału Stanu włącznie oraz stałą obecność w dyskursie publicznym we wszelkich kwestiach związanych ze sprawiedliwością i jej wymiarem dowodził nie tylko głębokich kompetencji prawnych, ale także empatii społecznej i determinacji w niezgodzie na próby podporządkowania prawa stanowionego i czynionego doraźnej polityce. Stawał w obronie konstytucji bez względu na to przed kim broniona być powinna. Jest moralną opoką, źródłem nadziei i wskazującym cel w dziele ulepszania Polski.

Jak krótko skonkludował członek kapituły kard. Grzegorz Ryś: „Trudno o lepszy i bardziej godny wybór Laureata Nagrody Orła Jana Karskiego”.

kard. Grzegorz Ryś, fot. PAP/Marian Zubrzycki

Prof. Adam Strzembosz zaakceptował wyróżnienie podkreślając, iż czuje się przede wszystkim zaskoczony, ale niezmiernie dumny z Nagrody, który stworzył wybitny Polak i bojownik o wartości ogólnoludzkie Jan Karski, a pośród której laureatów znajduje się wielu ludzi i instytucji godnych i budzących szacunek.

Na uroczystość wręczenia Nagrody zapraszają: Towarzystwo Jana Karskiego, Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Teatr Polski im. Arnolda Szyfmana w Warszawie. Nad jej 25. jubileuszową edycją patronat sprawuje marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska. Ceremonia odbędzie się w piątek 19 kwietnia o godz. 14.00 na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego w Warszawie, ul. Karasia 2, wejście od ul Sewerynów. Poprowadzą ją Andrzej Seweryn i Olgierd Łukaszewicz. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze